sonda lambda

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

zych
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 83
Rejestracja: pn maja 30, 2005 14:48
Lokalizacja: Kielce

sonda lambda

Post autor: zych » śr gru 07, 2005 12:47

Jak sprawdzić czy zepsuta jest sonda lambda?



Valdi1104
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 10
Rejestracja: pn lis 28, 2005 09:42
Lokalizacja: Lublin

Post autor: Valdi1104 » śr gru 07, 2005 13:05

Przeważnie objawami uszkodzonej sondy lambda jest falowanie obrotów na biegu jałowym oraz zauważalny wzrost zużycia paliwa.
Najlepiej jednak podjechać do odpowiedniego zakładu i podpiąć do kompa żeby sprawdzic czy to napewno sonda.



Awatar użytkownika
Adamtd
VW Baron
VW Baron
Posty: 3346
Rejestracja: pt maja 06, 2005 13:37
Lokalizacja: okolice Krakowa

Post autor: Adamtd » śr gru 07, 2005 13:13

podpiąc do VAGa albo sprawdzić multimetrem


jest już nas troje i dlatego nie mam czasu odwiedzać formu.....

Awatar użytkownika
homsky
VW Baron
VW Baron
Posty: 3307
Rejestracja: pt lis 11, 2005 20:03
Lokalizacja: Nowa Ruda

Post autor: homsky » śr gru 07, 2005 13:15

Pierwsze oznaki uszkodzonej sondy to duzy wzrost zużycia paliwa, nawet o 6 litrów więcej, silnik kulawo chodzi na wolnych obrotach, a także ma kłopot przy wyjściu na wyższe obroty zwłaszcza na niedogrzanym silniku, charakterystyczne jest także przerywanie silnika gdy jest zalewany paliwem i czarny dym z wydechu.
Powyższe objawy są dobrze zauważalne jezeli sonda juz całkowicie umarła, a jeżeli sonda zaczyna szwankować to znaczy zaczyna przekłamywać sygnały do ECU w pierwszej chwili ciężko to odczuć. Najlepsze wyjście do podpięcie auta pod VAG.



Awatar użytkownika
bryszard
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 130
Rejestracja: wt sty 25, 2005 15:32
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Post autor: bryszard » śr gru 07, 2005 13:28

Ok czy to nie jest przypadkiem błąd 00561 na vagu, bo mam taki problem że zaraz po przejsciu auta na gaz silnik chwyta ten błąd.



Awatar użytkownika
homsky
VW Baron
VW Baron
Posty: 3307
Rejestracja: pt lis 11, 2005 20:03
Lokalizacja: Nowa Ruda

Post autor: homsky » śr gru 07, 2005 13:57

bryszard pisze:Ok czy to nie jest przypadkiem błąd 00561 na vagu, bo mam taki problem że zaraz po przejsciu auta na gaz silnik chwyta ten błąd.
a jaka masz instalację LPG? I czy II generacji?
Jezeli przy przejściu na LPG łapie ci błąd to może masz kłopoty z emulacją sondy lambda przy pracy silnika na gazie (o ile masz instalkę II generacji z "komputerkiem")



Awatar użytkownika
bryszard
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 130
Rejestracja: wt sty 25, 2005 15:32
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Post autor: bryszard » śr gru 07, 2005 15:12

Tak mam tą pieprzoną emulację mam instalację BRC z komputerkiem i nie wiem czy ta instalacja nie robi za duż problemów



Awatar użytkownika
Kuntekinte
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 340
Rejestracja: ndz gru 12, 2004 02:13
Lokalizacja: Piła,Bialystok,Galway
Kontakt:

Post autor: Kuntekinte » śr gru 07, 2005 17:47

bryszard pisze:Ok czy to nie jest przypadkiem błąd 00561 na vagu, bo mam taki problem że zaraz po przejsciu auta na gaz silnik chwyta ten błąd.

OPIS USTERKI
00561 Kontrola dodawania mieszanki


Squad nocne mary :satan:

Awatar użytkownika
MrSalieri
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 833
Rejestracja: wt gru 28, 2004 18:06
Lokalizacja: Okolice Krakowa
Kontakt:

Post autor: MrSalieri » śr gru 07, 2005 18:03

homsky pisze:
bryszard pisze:Ok czy to nie jest przypadkiem błąd 00561 na vagu, bo mam taki problem że zaraz po przejsciu auta na gaz silnik chwyta ten błąd.
a jaka masz instalację LPG? I czy II generacji?
Jezeli przy przejściu na LPG łapie ci błąd to może masz kłopoty z emulacją sondy lambda przy pracy silnika na gazie (o ile masz instalkę II generacji z "komputerkiem")
A jak rozwiazac problem emulacji tej sondy ?
Mi tez VAG wywalil blad mieszanki oraz blad sondy lambda. Po sprawdzeniu na diagnostyce spalin wyszlo ze sonda pracuje wiec co jest...
Po skasowaniu bledow pojawiaja sie one od nowa.
Objaw: problem z zapaleniem na goracym silniku.


[url=http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=45061]Moj Mk3[/url]
[img]http://img233.imageshack.us/img233/9594/golf1tot51om6.jpg[/img]

Awatar użytkownika
homsky
VW Baron
VW Baron
Posty: 3307
Rejestracja: pt lis 11, 2005 20:03
Lokalizacja: Nowa Ruda

Post autor: homsky » czw gru 08, 2005 13:02

przy pracy instalacji gazowej II generacji, komputer LPG emuluje sonde lambda - wysyła odpowiednie sygnały tak żeby komputer benzynowy "myślał" że silnik pracuje na benzynie - to tak bardzo łopatologicznie wyjaśniam!

No i własnie z tym oszukiwaniem komputera benzynowego jest często problem, poprostu albo źle ustawiony jest jest komputer LPG jeżeli chodzi o sposób emulacji, albo najzwyczajniej "komputer" LPG nie radzi sobie z poprawną emulacją !
I to gazownik który zakłada instalacje powinien sie martwić żeby wszystko było OK, praca na gazie nie może ingerowac negatywnie na prace silnika na benzynie, i to gazownik powinien wiedzieć jaką instalkę załozyc i jak ją ustawic programowo żeby wszystko było OK i na gazie i na benzynie!
Z własnego doswiadczenia wiem , że często gazownicy poprostu nie radza sobie z tym tematem i ida na łatwiznę żeby zlikwidowac problem pojawiania sie błędów zakładaja dodatkowo przekażnik który restartuje komputer benzynowy i w ten sposób kasuje złapane błędy - ale to jest tylko półśrodek i nie rozwiązuje w pełni problemu.

DO AUTA MA BYĆ ZAŁOZONA TAKA INSTALACJA ŻEBY NIE POWODOWAŁA PROBLEMÓW Z PRACA NA PALIWIE PODSTAWOWYM KTÓRYM JEST BENZYNA!!!!!!!!!!!

Niektórzy gazownicy o tym raczej nie wiedzą i kwituja cała sprawę : " co sie martwisz i tak przecież jeździsz na gazie a nie na benzynie!"

Ręce opadają.................



Awatar użytkownika
bryszard
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 130
Rejestracja: wt sty 25, 2005 15:32
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Post autor: bryszard » czw gru 08, 2005 16:35

homsky masz słuszną rację i zgadzam się z toba ale sam wiesz jakie są realia i takie forum jest po ty by sobie jakoś radzić.Dzisiaj jade do mechanika i coś ma wymyśleć.W serwisie BRC powiedzieli mi że oni podpinają komputer i resetują go za każdym razem jak auto przejdzie na gaz.Ale to przecież wprowadza komputer w tryb awaryjny i za każdym razem komp się uczy.



Awatar użytkownika
homsky
VW Baron
VW Baron
Posty: 3307
Rejestracja: pt lis 11, 2005 20:03
Lokalizacja: Nowa Ruda

Post autor: homsky » czw gru 08, 2005 23:46

bryszard pisze:homsky masz słuszną rację i zgadzam się z toba ale sam wiesz jakie są realia i takie forum jest po ty by sobie jakoś radzić.Dzisiaj jade do mechanika i coś ma wymyśleć.W serwisie BRC powiedzieli mi że oni podpinają komputer i resetują go za każdym razem jak auto przejdzie na gaz.Ale to przecież wprowadza komputer w tryb awaryjny i za każdym razem komp się uczy.
no widzisz , tez sie spotkałes z tym problemem na własnej skórze, powiem ci że w moim aucie tez własnie gazownicy poszli sobie na łatwiznę i założyli przekaźnik do resetu kompa, bo ich pomysły się skonczyły albo ich wiedza sie skonczyła, nie miałem juz siły z nimi walczyć wiec narazie jeżdżę tak jak jest!

Napisz co wymyslił Twój mechanik bo sam jestem ciekawy!

Pozdrowionka!



Awatar użytkownika
bryszard
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 130
Rejestracja: wt sty 25, 2005 15:32
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Post autor: bryszard » pt gru 09, 2005 10:03

Homsky-Mój mechani stwierdził że na reset kompa zawsze jest czas i to jest ostateczność.Wczoraj na chłopski rozum poprostu odciął jeden kabel od emulatora do komputera, czyli zostawił chyba połączenie otwarte tak się to nazywa.I teraz muszę go podpiąć do vaga skasować wsszelkie błędy i zobacze jak to wyszło.Poprostu do emulatora wchodzi sygnał ale z niego nie wychodzi i nie pieprzy w głowie kompuyera benzyny.Najciekawsze jest to że dzowniłem do głównego serwisu BRC w Radwanicach/k Wrocław i tam mechanicy jednogośnie stwierdzili że oni zawsze podpinają reset kompa i nie ma problemów. Napisz jak ci teraz chodzi auto bo jak narazie ok to moze tez to bede musiał zrobic.



Awatar użytkownika
homsky
VW Baron
VW Baron
Posty: 3307
Rejestracja: pt lis 11, 2005 20:03
Lokalizacja: Nowa Ruda

Post autor: homsky » pt gru 09, 2005 11:41

BRYSZARD - nie wiem dokładnie, które kable odpiął ci mechanik, ale przerabiałem juz u siebie coś podobnego, żeby ustalic przyczyne ogłupiania mojego komp benzynowego. U mnie sygnał z sondy lambda idzie najpierw do komp.LPG a potem dopiero z komp.LPG do komp.benz. Przy pracy silnika na benzynie sygnał z sondy idzie najpierw do komp.LPG i tam jest dopiero przekazywany do komp.benz - i wszystko gra! Ale w momencie przejścia na zasilanie gazem to komp.LPG kożysta z sondy lambda, a sam w tym momencie wysyła sygnał emulujący do komp.benz żeby benzyniak myslał że dalej chodzi na benzynie - no i z ta emulacja jest u mnie problem, bo po jakims czasie przy jeździe na gazie komputer benzynowy jest juz tak "ogłupiony" że nie da sie praktycznie jeżdzić na benzynce (strasznie zalewa silnik benzyną, dostaje za dużą dawkę).

Byłem z tym problemem u gazownika , grzebał w aucie ze 2 dni, i stwierdził to samo co ja : "problem z emulacją" i ze pierwszy raz z czyms takim sie spotyka - kłamie oczywiście! Wymyslił , że załozy przekaźnik dodatkowy który bedzie restartował benzyniaka przy przejściu gaz-benzyna, no i to w sumie zdaje egzamin, bo przy jeżdzie na LPG komp.benzynowy dalej jest ogłupiany, ale po przejściu na benzynę nastepuje reset wszystkie złapane błędy sie kasują i na benzynie chodzi poprawnie.

Zastanawia mnie tylko jedna rzecz - ile takich resetów ten biedny komp. benzynowy wytrzyma? Nikt jednoznacznie nie chce mi odpowiedzieć jaki wpływ to ma na jego żywotność! Słysze tylko że niby nic nie powinno sie dziać , ale w zasadzie nie powinno się co chwile pozbawiać komputera zasilania - czyli odpowiedzi jak posła w sejmie, hehehehehe!
Pozdrawiam i pisz jak postępy u ciebie



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 87 gości