Który znak do zaplonu, który do rozrzadu.

[guti]

to sa fotki mijego poprzedniego kola , teraz jst troszke lzejsze zalozone , ale wyglada identycznie jak to, na znaku sa dwa widoczne znaki , powiedzcie mi ktory jest do zaplonu a , ktory jest do ustawienia rozrzadu , zawsze ustawialem rozrzad na ten duzy znak , a gdzoes wyczytalem ze to jest znak do zaplonu, a znak na rozrzad to jest ten mniejszy.

[Fahoo]

no to dobrze ustawiałes ten duzy to do rozrządu jest przynajmniej servisówka tak mówi

[guti]

a w takim razie co to jest ten maly? bomyslalem ze maly to rozrzad a zaplon to bedzie ten duzy.

[Fahoo]

tego nie wiem ale generalnie jest tak ze ustawiasz na znaki a palec na 1szy cylinder i to idealnie a dokładnie zapłon to juz na odpalonym motorze na lampe
tu zamieszczam foto z servisówki i nie ma tu innych znaków wiec sugerujemy sie tylko tymi głównymi wedle zaleceń producenta i nie kombinujemy
tu zamieszczam schemat



dobra doczytałem w servisówce ze ten drugi znak to miejsce w którym pojawia sie zapłon i ona zalezy poprostu od kąta wyprzedzenia zapłony w zaleznosci od konstrukcji silnika

tu foty ze źrodła

[guti]

Dj.Fahoo zrobilem eksperyment, mianowicie na ten mały znak ustawilem rozrzad, poskladalem wszystko , co ciekawe jak mialem ustawione na ten duzy znak rozrzad to ten na zebatym kole rozrzadu sie nie zgadzal , minimalnie był przestawiony , a teraz jak ustawilem na mały znaczek to jest idealnie w punkt OT , no i palec na pierwszy cyl oczywsicie,
nastepnie wziałem w łape lampe strobo i ustawilem zapłon do tego duzego wyciecia ( ktore według mnie oznacza 6 st dla mojego silnika ) dalem jeszcze kilka mm dalej. Po małych regulacjach aparatem fura zaburzyła.
Czytajac to co podałes na górze, to wychodziłobyu ze dobrze rozumuje , bo to male naciecie jest zrobione do ustawienia rozrzadu na Zero i znaki sie zgadzaja , a to duze to jest akurat miejce zapłonu dla mojego silnika.
Bardzo mi pomogłes tymi zdjeciami a głownie opisem kiedy robi sie naciecie dla zapłonu na nowym kole zamachowym.


probowalem czym moglem nagrac ,troszke slabo widac, ale jak sie przyjzec to mozna cos zobaczyc.

http://www.speedyshare.com/226162598.html

http://www.speedyshare.com/251755868.html

[ Dodano: Pią Cze 06, 2008 9:50 pm ]
aha i tam w ksiazce piszą ze ten znak sie znajduje w odległosci 12,5 mm od znaku ZERO,
to ja sobie juz tam kiedys policzylem, koło ma 75 cm , wiec to jest 360 st, a 6 stopni to jest wlasnie 12,5 mm tlyko ze ja głupi to odmiezałem od znaku duzego w lewo , wiec był zdrowo przesuniety na zle ustawionym rozrzadzie
jak to dobrze sie czasem czegos nauczyc i potwierdzic swoje wyliczenia

[ Dodano: Pią Cze 06, 2008 9:58 pm ]
[youtube][/youtube]

[ Dodano: Pią Cze 06, 2008 9:58 pm ]
woooow udało mi sie dodac filmik :D

[sas_gti]

własnie ostanio interesowałem się tematem bo chciałęm wiedzieć dokładnie jak to jest ze znakami na kołach zamachowych i ....

duży znak na kole (wcięcie) jest do ustawiania zapłonu a mały znak (zero) od gmp dla rorządu,
I tak jest logicznie bo w większy znak bedzie lepiej widoczny przy obracającym sie kole czyli przy ustawianiu zapłonu a zero symoblizuje martwy punkt i jest mniejsze bo jak to ustawiasz to krecisz kluczem na wale korbowym.
Poza tym jak ustawisz koło zamachowe na "0" to wtedy pokryje ci się wcięcie na kole pasowym wału (na rysunku w czerwonym kółku) z kołem zębatym wałka pośredniego czyli tak jak powinno byc. Ale jakbys hipotetycznie ustawił rorząd na ten duży znak na zamachu to to wcięcie na kole pasowym wału sie rozjedzie i będzie znacznie dalej niz niz powinno i niz bylo w poprzednim położeniu. To widac dobrze ale do tegomusi być zdjęta dolna osłona rorządu a założone spowrotem koło pasowe wału.

[ Dodano: Pią Cze 06, 2008 23:14 ]
a dodam ze na zamachu w pg jest kreska i nad nią 0
wygląda to mniej więcej tak

0
l

[ Dodano: Pią Cze 06, 2008 23:15 ]
a na pierwszym zdjęciu ewidentnie widac że to mniejsze to jest ZERO

[ Dodano: Pią Cze 06, 2008 23:21 ]

no to dobrze ustawiałes ten duzy to do rozrządu jest przynajmniej servisówka tak mówi

wlasnie nie, serwisowka mowi ze na nowym kole znajduje się jedynie "zero" i że nalezy zaznaczyć sobie rysikiem w jakiejś odległości od zera kreskę od zapłonu. Zatem 0 nie jest od zapłonu tylko wlasnie duże wcięcie.

[Paweł Marek]

dokładnie, zresztą logiczne jest że znak do zapłonu ma wyprzedzać OT. Więc skoro koło zamachpwe patrząc od strony skrzynki kręci się w lewo, to znak zapłonu musi być w lewo od OT

[sas_gti]

dobra doczytałem w servisówce ze ten drugi znak to miejsce w którym pojawia sie zapłon i ona zalezy poprostu od kąta wyprzedzenia zapłony w zaleznosci od konstrukcji silnika

a przepraszm ja dopiero teraz to doczytalem, zlała mi ta linijka tekstu z rysunkami, wszystko ustalone! pozdravwiam

[guti]

a moze ktos wie jakie znaki sa na kole od ABSa ? bo tam widzielismy z kumplem jedna kreche i zadnych innych , i to nie bylo wyciecie , tylko krecha pionowo wycieta.
Dodam ze tam nie ma podcisnieniowego aparatu. Nie wiem czy tam tez nalezałoby szukac w lewo od kreski 12,5 mm ? w tej chwili kreska pokywa sie idealnie z OT

[sas_gti]

. Nie wiem czy tam tez nalezałoby szukac w lewo od kreski 12,5 mm ? w tej chwili kreska pokywa sie idealnie z OT

dlatego można sobie potwierdzić sprawdzajać znak na kole PASOWYM wału. Jak tam sie zgadza z dokłądnoscia powiedzmy 2mm i w okienku masz jakąś kreśkę to jest dobrze. Jesli natomiast w okienku masz kreskę ale znak na kole pasowym wału jest oddalony to znaczy ze znalazłes nie ten znak na zamachu. W g60 są dokładnie takie kreski jak piszesz tzn takie pojedyncze jak to l ale są dwie i nad jedną jest 0. Jak w abs jest nie wiem ale mozna to usaliwc tak jak napisalem wyzej tzn jak cos ci sie pojawia w okienku to sprawdzasz czy znak na kole pasowym jest ok. Jak nie jest to szukasz dalej znaku na zamachu.
A poza tym do GMP mozna sobie całkiem dokładnie znaleźć świecąć w otó od pierwszej świecy i kręcac wałem i patrząc. widać kiedy tłok mniej więcej staje z dokłądnościa do 1-2mm. Takze sa dwa miejsca ktore potwierdzaja znak na kole zamachowym. A dopiero potem do tego ustawiaj wałek na OT.

[Paweł Marek]

zawsze na kole jest OT, znaku zapłonu może nie być, a na przykład w moich dwóch autkach napewno niema, i nie sa to żadne zmieniane koła tylko z fabryki. Widać założono że warsztat ma mieć lampę z regulacja kąta więc taki znak jest niepotrzebny. Dlatego też zawsze robię sobie znaki na kole pasowym wału i/lub na osłonie paska, bo tam łatwiejszy dostęp.
I stąd na tym forum już wiele razy były wątpliwości: gdzie jest ten znak do zapłonu na kole zamachowym. Więc podkreślam jeszcze raz - na ogół a zwłasza w mk3 po prostu go niema.
I warto to wiedzieć, bo wielu garażowych mechaników nie wie i ustawia na znak OT z wiadomym skutkiem.

[Fahoo]

no ja powiem ze u mnie w 1,9sdi tez nie było zadnego znaku na kole zamachowym jak zmieniano mi rozrząd tez był mały problem