1.6 SR i wasze problemy

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
feniks
Forum Master
Forum Master
Posty: 1761
Rejestracja: pn paź 09, 2006 21:32
Lokalizacja: Zgorzelec

Post autor: feniks » pn wrz 28, 2009 14:10

polskim vagiem też idzie zrobić adaptację :bigok:


Obrazek

Awatar użytkownika
scuzzy
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 414
Rejestracja: śr mar 15, 2006 15:16
Lokalizacja: Zamość
Kontakt:

Post autor: scuzzy » pn wrz 28, 2009 18:26

Witam. Mam następujący problem. Odpalam silnik, przejadę kilka kilometrów a wskaźnik temperatury silnika wskazuje "zero", innym razem po odpaleniu silnika zaczyna normalnie wskazywać rosnącą temperaturę, kolejnym razem po przejechaniu kilku km patrzę na wskaźnik i pokazuje 90stopni, po jakimś czasie patrzę na niego znowu a wskaźnik wskazuje "zero" :goof: i bądź tu mądry... Wiecie może w czym tkwi problem? Z góry dzięki za sugestie



Awatar użytkownika
Jazz_Blue
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 875
Rejestracja: pt lis 07, 2008 21:01
Lokalizacja: BB
Kontakt:

Post autor: Jazz_Blue » pn wrz 28, 2009 18:45

Najprawdopodobniej czujnik temperatury cieczy do wymiany.



Awatar użytkownika
scuzzy
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 414
Rejestracja: śr mar 15, 2006 15:16
Lokalizacja: Zamość
Kontakt:

Post autor: scuzzy » pn wrz 28, 2009 18:58

jak sprawdzić czy jest uszkodzony? Da się go jakoś pomierzyć? W którym miejscu się znajduje?



Awatar użytkownika
Jazz_Blue
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 875
Rejestracja: pt lis 07, 2008 21:01
Lokalizacja: BB
Kontakt:

Post autor: Jazz_Blue » pn wrz 28, 2009 19:27

VAG'iem jakie wskazuje temperatury.

Obrazek



Awatar użytkownika
lolek
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 46
Rejestracja: ndz paź 16, 2005 20:30
Lokalizacja: KR

Post autor: lolek » sob paź 03, 2009 20:32

Witam!

Zastanawia mnie następujący problem, który gnębi mnie już od dłuuuuuższego czasu :

Czy też tak macie, że samochód czasami nie ma mocy, a przy przyspieszaniu czuć, że silnik WYJE i nie ciągnie tak jak powinien. Nie jest to jakiś b. duży spadek mocy ale dość odczuwalny i nie ma tej przyjemności z jazdy i jest to na tyle charakterystyczne ze po dosłownie minucie (a nawet krócej) jazdy wiem, że dziś akurat samochód nie ma kopa i nawet nie ma co szaleć. Nie jest to żadna kwestia mojego odczucia i nie są to zwidy, ale każdy, któremu o tym mowie nie wierzy do końca. Prawda jest taka, że każdy kierowca który jeździ na co dzień samochodem zauważy każdą nawet drobną różnice którą osoba siedząca na fotelu obok nawet nie dostrzeże. Nie wiem co to może być. Postanowiłem się zapytać, bo może ktoś z was już ten problem rozwiązał ponieważ jest to naprawdę bardzo ciekawe, że samochód jeździ w zależności od humoru :helm: Raz się odpali i czuje się tą moc pod nogą a raz po prostu nie .

Mam nadzieję, że ktoś rozwiązał ten problem i nie jest to odosobniony przypadek :bajer:



Awatar użytkownika
Jazz_Blue
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 875
Rejestracja: pt lis 07, 2008 21:01
Lokalizacja: BB
Kontakt:

Post autor: Jazz_Blue » sob paź 03, 2009 23:37

Jeśli na VAG'u nie ma żadnych błędów ja bym przeczyścił sobie przepływomierz skoro tego jeszcze nie robiłeś, jeśli zrobisz to umiejętnie to na pewno nic nie zaszkodzi a może pomóć :]



Awatar użytkownika
dimmer
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 327
Rejestracja: śr sty 28, 2009 18:26
Lokalizacja: małopolskie Tarnów

Post autor: dimmer » ndz paź 04, 2009 11:11

lolek pisze:Witam!

Zastanawia mnie następujący problem, który gnębi mnie już od dłuuuuuższego czasu :

Czy też tak macie, że samochód czasami nie ma mocy, a przy przyspieszaniu czuć, że silnik WYJE i nie ciągnie tak jak powinien. Nie jest to jakiś b. duży spadek mocy ale dość odczuwalny i nie ma tej przyjemności z jazdy i jest to na tyle charakterystyczne ze po dosłownie minucie (a nawet krócej) jazdy wiem, że dziś akurat samochód nie ma kopa i nawet nie ma co szaleć. Nie jest to żadna kwestia mojego odczucia i nie są to zwidy, ale każdy, któremu o tym mowie nie wierzy do końca. Prawda jest taka, że każdy kierowca który jeździ na co dzień samochodem zauważy każdą nawet drobną różnice którą osoba siedząca na fotelu obok nawet nie dostrzeże. Nie wiem co to może być. Postanowiłem się zapytać, bo może ktoś z was już ten problem rozwiązał ponieważ jest to naprawdę bardzo ciekawe, że samochód jeździ w zależności od humoru :helm: Raz się odpali i czuje się tą moc pod nogą a raz po prostu nie .

Mam nadzieję, że ktoś rozwiązał ten problem i nie jest to odosobniony przypadek :bajer:
dokładnie jak kolega wyzej wyczysc przepływke delikatnie zebys nie urwał tam nic :):) jest dokłady opis jak to zrobic na foum :)


Jeśli Twój problem się wyjaśnił to wróć do tematu gdzie zadałeś pytanie i napisz jak go rozwiązałeś. To wiele nie kosztuje, a pomaga innym!

Awatar użytkownika
Jazz_Blue
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 875
Rejestracja: pt lis 07, 2008 21:01
Lokalizacja: BB
Kontakt:

Post autor: Jazz_Blue » ndz paź 04, 2009 12:41

Oto i opis:
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=199571

Ja podczas czyszczenia nie moczyłem przepływomierza jak na zdjęciach, tylko przeczyściłem patyczkami do uszu zanużonymi w benzynie ekstrakcyjnej.

Powodzenia :bigok:



Awatar użytkownika
lolek
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 46
Rejestracja: ndz paź 16, 2005 20:30
Lokalizacja: KR

Post autor: lolek » ndz paź 04, 2009 19:52

Jazz_Blue pisze:Jeśli na VAG'u nie ma żadnych błędów ja bym przeczyścił sobie przepływomierz skoro tego jeszcze nie robiłeś, jeśli zrobisz to umiejętnie to na pewno nic nie zaszkodzi a może pomóć :]
Spróbuję wyczyścić tą przepływkę, może to coś pomoże ale wydaje mi się, że problem akurat w tym przypadku tkwi w czymś innym, bo gdyby działo się to cały czas i brak mocy byłby odczuwalny zawsze to co innego, a tu jest loteria i wątpię żeby ten przepływomierz działał raz prawidłowo a raz nie. W każdym razie dzięki za info, jeśli ktoś ma jeszcze jakieś pomysły to piszcie, a ja jak znajdę chwile wolnego czasu to spróbuje z tą przepływką podziałać.



Marcin83-
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 8
Rejestracja: pn paź 06, 2008 21:45
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Marcin83- » pn paź 05, 2009 08:00

lolek pisze:Witam!

Zastanawia mnie następujący problem, który gnębi mnie już od dłuuuuuższego czasu :

...

Mam nadzieję, że ktoś rozwiązał ten problem i nie jest to odosobniony przypadek :bajer:
Mam dokładnie to samo. Wyczyściłem przepływomierz i przepustnice. Na VAGu brak błędów. Mam też wrażenie, że podczas upałów działo się to częściej.



Awatar użytkownika
lolek
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 46
Rejestracja: ndz paź 16, 2005 20:30
Lokalizacja: KR

Post autor: lolek » pn paź 05, 2009 21:40

Marcin83- pisze:
lolek pisze:Witam!

Zastanawia mnie następujący problem, który gnębi mnie już od dłuuuuuższego czasu :

...

Mam nadzieję, że ktoś rozwiązał ten problem i nie jest to odosobniony przypadek :bajer:
Mam dokładnie to samo. Wyczyściłem przepływomierz i przepustnice. Na VAGu brak błędów. Mam też wrażenie, że podczas upałów działo się to częściej.
No, czyli tak jak przypuszczałem, że przepływka to raczej nie będzie. Powiem Ci, że mam też takie wrażenie, iż podczas upałów gorzej chodzi..
Pozostaje tylko czekać, aż wypowie się ktoś z identycznym przypadkiem, komu udało się to naprawić :crazy:



Awatar użytkownika
Jazz_Blue
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 875
Rejestracja: pt lis 07, 2008 21:01
Lokalizacja: BB
Kontakt:

Post autor: Jazz_Blue » wt paź 06, 2009 03:50

Kolego lolek od czegoś trzeba zacząć, u jednego powodem "zamulania" mogą być świece nie wymieniane od 100 tyś km a u innego całkiem inna przyczyna.
To, że ktoś CI napisze, że jemu pomogła wymiana czujnika nie znaczy, że to właśnie "to" będzie u Ciebie.
Wypytujesz a nic nie działasz w tym kierunku... Od samego czytania nie naprawi CI się na pewno.



Awatar użytkownika
dimmer
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 327
Rejestracja: śr sty 28, 2009 18:26
Lokalizacja: małopolskie Tarnów

Post autor: dimmer » wt paź 06, 2009 20:02

lolek pisze:
Marcin83- pisze:
lolek pisze:Witam!

Zastanawia mnie następujący problem, który gnębi mnie już od dłuuuuuższego czasu :

...

Mam nadzieję, że ktoś rozwiązał ten problem i nie jest to odosobniony przypadek :bajer:
Mam dokładnie to samo. Wyczyściłem przepływomierz i przepustnice. Na VAGu brak błędów. Mam też wrażenie, że podczas upałów działo się to częściej.
No, czyli tak jak przypuszczałem, że przepływka to raczej nie będzie. Powiem Ci, że mam też takie wrażenie, iż podczas upałów gorzej chodzi..
Pozostaje tylko czekać, aż wypowie się ktoś z identycznym przypadkiem, komu udało się to naprawić :crazy:
wysokie temperatury powiadacie a tak to małem :) i była to pompa paliwa jak były wysokie temperatury to szaleństwo przyspieszenia nie było a jak juzz chłodniej to jak ręką odioł przepływke czyscilem i nic a mało tego kupiłem inny przepływomierz i dalej tak samo. pompe paliwa wymieniłem i teraz wszystko gra:) pompa 120 zeta a palił mi pięknie:)


Jeśli Twój problem się wyjaśnił to wróć do tematu gdzie zadałeś pytanie i napisz jak go rozwiązałeś. To wiele nie kosztuje, a pomaga innym!

Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 58 gości