Bierze olej szukam przyczyny
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
-
- Forum Master
- Posty: 1128
- Rejestracja: czw kwie 17, 2008 14:40
- Lokalizacja: Brzeg
- Kontakt:
nie mówię że jest to najlepszy jaki znam ale lepiej się spisuje niż poprzednie oleje MOTUL'aoldstaszek pisze:Odnośnie tego Mobila - znam o całą epokę lepsze oleje...
i kilka razy już zastępowałem nim bezpośrednio oleje mineralne i nic się nigdy nie działo
co najwyżej jak były już stwardniałe simmeringi to czasem się zaczynały pocić ale to miało miejsce tylko raz i w silniku z 79' który jeszcze nigdy nie był rozbierany od nowości więc miało prawo popuścić i to tylko na wałku rozrządu. wszystkie inne się trzymają do tej pory.
[ Dodano: 08 Gru 2009 22:24 ]
oldstaszek,
co do lania w każdym przypadku to przyznam Ci rację jeśli chodzi o oleje Schell'a gdzie jak zalejesz syntetykiem po mineralnym to ja osobiście znam pięć takich przypadków gdzie właściciele uparli się że będzie Schell i nie dali sobie przemówić ale potem jak zaczynało się silników lać na potęgę to już było za późno bo simmeringi spękały.
Mobil'em zalewałem nie tylko swoje silniki i nigdy się nic nie działo.
jak kompresja wyjdzie mniej niż 26bar lub z dużymi różnicami na poszczególnych cylindrach to silnik do rozbiórki.
uszczelniacze zaworowe nie mają nic wspólnego z kompresją.
jak ciśnienie przy próbie olejowej nie skoczy do góry to góra silnika czyli głowica jest do roboty, ale jeśli nie masz problemów z odpalaniem bo nic o nich nie wspominałeś to raczej nie będzie to wina słabe kompresji.
branie oleju wcale nie jest związane z kompresją.
jeśli ciśnienie skoczy przy próbie olejowej to wtedy pierścieniami się trzeba będzie zająć.
nie masz nigdzie zewnętrznych wycieków oleju?[/quote]
Jak cisnienie skoczy to sa to pierscienie, a jesli nie skoczy to bedzie glowica do roboty. Czyli mam rozumiec ze, jak przy pierwszym pomiarze cisnienie na kazdym cylindrze bedzie 26 +\- 0.5 i przy probie olejowej nie znacznie sie zwiekszy to bedzie oznaczalo ze wszystko jest ok? Problemow z odpalaniem nie mam, przekrece zaplon i autko chodzi i nic tam nie kuleje. Czuc palony olej, a wyciekow zadnych, caly silniczek jest suchutki
[ Dodano: 09 Gru 2009 11:03 ]
Czyli jednoznacznie tez nie mozna stwierdzic ze oleju przez pierscienie nie bierze mimo dobrej kompresi?
uszczelniacze zaworowe nie mają nic wspólnego z kompresją.
jak ciśnienie przy próbie olejowej nie skoczy do góry to góra silnika czyli głowica jest do roboty, ale jeśli nie masz problemów z odpalaniem bo nic o nich nie wspominałeś to raczej nie będzie to wina słabe kompresji.
branie oleju wcale nie jest związane z kompresją.
jeśli ciśnienie skoczy przy próbie olejowej to wtedy pierścieniami się trzeba będzie zająć.
nie masz nigdzie zewnętrznych wycieków oleju?[/quote]
Jak cisnienie skoczy to sa to pierscienie, a jesli nie skoczy to bedzie glowica do roboty. Czyli mam rozumiec ze, jak przy pierwszym pomiarze cisnienie na kazdym cylindrze bedzie 26 +\- 0.5 i przy probie olejowej nie znacznie sie zwiekszy to bedzie oznaczalo ze wszystko jest ok? Problemow z odpalaniem nie mam, przekrece zaplon i autko chodzi i nic tam nie kuleje. Czuc palony olej, a wyciekow zadnych, caly silniczek jest suchutki
[ Dodano: 09 Gru 2009 11:03 ]
Czyli jednoznacznie tez nie mozna stwierdzic ze oleju przez pierscienie nie bierze mimo dobrej kompresi?
Ostatnio zmieniony śr gru 09, 2009 11:52 przez DaroD, łącznie zmieniany 2 razy.
DaroD, pierścienie ogniowy i uszczelniający mogą być w dobrym stanie a może być wytarty olejowy i efekt będzie taki jak opisałeśCzyli jednoznacznie tez nie mozna stwierdzic ze oleju przez pierscienie nie bierze mimo dobrej kompresi?
a zanim zabierzesz sięza rozbiórkę silnika to zmień uszczelniacze i wtedy będzie wiadomo że to pierścienie puszczają olej jeśli turbo nie pluje olejem i masz odmę odpiętą.
DaroD, pierścienie ogniowy i uszczelniający mogą być w dobrym stanie a może być wytarty olejowy i efekt będzie taki jak opisałeś
a zanim zabierzesz sięza rozbiórkę silnika to zmień uszczelniacze i wtedy będzie wiadomo że to pierścienie puszczają olej jeśli turbo nie pluje olejem i masz odmę odpiętą.[/quote]
zmierze cisnienie, jesli bedzie dobre to wymienie uszczelniacze i jesli dalej bedzie bral olej to wszystko bedzie jasne, znaczy pierscienie.
Ale jak zlece mechanikowi wymiane uszczelniaczy to on i tak gore silnika bedzie sciagal (bo watpie zebym znalazl na tej dziurze dobrego mechanika ktory wymienil by uszczelniacze bez zdejmowania glowicy) czyli majac glowice zrzucona moge sprawdzic jak wygladaja tuleje w cylindrach i za jedny zamachem pierscienie wymienic, tylko to juz koszty bardzo wzrosna A orjentujesz sie ile mniej wiecej mechanior moze krzyknac za wymiane samych uszczelniaczy?
a zanim zabierzesz sięza rozbiórkę silnika to zmień uszczelniacze i wtedy będzie wiadomo że to pierścienie puszczają olej jeśli turbo nie pluje olejem i masz odmę odpiętą.[/quote]
zmierze cisnienie, jesli bedzie dobre to wymienie uszczelniacze i jesli dalej bedzie bral olej to wszystko bedzie jasne, znaczy pierscienie.
Ale jak zlece mechanikowi wymiane uszczelniaczy to on i tak gore silnika bedzie sciagal (bo watpie zebym znalazl na tej dziurze dobrego mechanika ktory wymienil by uszczelniacze bez zdejmowania glowicy) czyli majac glowice zrzucona moge sprawdzic jak wygladaja tuleje w cylindrach i za jedny zamachem pierscienie wymienic, tylko to juz koszty bardzo wzrosna A orjentujesz sie ile mniej wiecej mechanior moze krzyknac za wymiane samych uszczelniaczy?
Na poczatku chcial bym podziekowac za rady i zainteresowanie w szczegolnosci koledze ARWAM. A po tym pochwalic sie zrobionym silnikiem
wymienione pierscienie (kolben schmidt)
kaplet panewek (kolben schmidt)
nowe simeringi od tak na wszelki wypadek
metalowa uszczelka pod glowice (victor reinz)
wymienione uszczelniacze
wymieniona uszczelka pod miska olejowa = w tym momencie 2000 tys klockow przejechanych, ubytku oleju nie zauwazylem, auto odzyskala moc ale ma byc jeszcze lepiej bo w przyszly tygodniu na dokladna regulacje do mechanika lece.
A co najlepsze ze caly koszt naprawy (wliczjac flache dla mechanika) wyniosl mnie 680 zl
wymienione pierscienie (kolben schmidt)
kaplet panewek (kolben schmidt)
nowe simeringi od tak na wszelki wypadek
metalowa uszczelka pod glowice (victor reinz)
wymienione uszczelniacze
wymieniona uszczelka pod miska olejowa = w tym momencie 2000 tys klockow przejechanych, ubytku oleju nie zauwazylem, auto odzyskala moc ale ma byc jeszcze lepiej bo w przyszly tygodniu na dokladna regulacje do mechanika lece.
A co najlepsze ze caly koszt naprawy (wliczjac flache dla mechanika) wyniosl mnie 680 zl
Ostatnio zmieniony sob lut 20, 2010 19:47 przez DaroD, łącznie zmieniany 1 raz.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 45 gości