2.0 TDI czy 1.9 TDI

TDI, TD, D.... Piszemy tutaj TYLKO O PROBLEMACH Z SILNIKAMI DIESLA!

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

Tomek_Golf_V
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 88
Rejestracja: ndz lis 19, 2006 00:41
Lokalizacja: Częstochowa
Kontakt:

2.0 TDI czy 1.9 TDI

Post autor: Tomek_Golf_V » sob lut 23, 2008 00:01

witam, posiadam golfa5 1,4 FSI ale mi bardzo dużo pali i zamierzam go zamienić na TDI. Oczywiście też chce aby to był golf 5 tylko nie wiem czy silnik 1,9TDI czy 2,0TDI. Wiadomo że wolałbym 2.0 TDI bo mocniejszy ale słyszałem, że ponoć 2.0 są bardziej awaryjne od 1,9... nie wiem ile w tym prawdy dlatego postanowiłem napisać o tym tutaj bo myśle że lepszego źródła informacji nie znajde:). Proszę o jakieś podpowiedzi i przydatne info. byłbym również bardzo wdzięczny jakby wypowiedział się jakis posiadacz 2.0 TDI. Z góry dziękuję i pozdrawiam



Awatar użytkownika
souler
VWGolf.pl Killer
VWGolf.pl Killer
Posty: 2515
Rejestracja: pn gru 12, 2005 15:04
Lokalizacja: Zabrze/Ruda Śląska
Kontakt:

Post autor: souler » sob lut 23, 2008 00:08

jakie tam bardziej awaryjne. choroby wieku dzieciecego juz za nimi. mowie o nowych. trzeba tylko odpowiednio dotrzec, bo lubia olej gnojki.


Był Dzik Power Diesel, jest Astra Turbo

Awatar użytkownika
Majk-i
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 302
Rejestracja: sob lis 26, 2005 16:56
Lokalizacja: Augustów/Białystok
Kontakt:

Post autor: Majk-i » sob lut 23, 2008 00:20

miałem tem sam dylemat... wziełem 1.9 tdi i za jakis czas chip wyniki będą podobne co seria 2.0 tdi a ten silnik jest sprawdzony przynajmniej


http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=59101 --> MK IV (sprzedany)
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=184840&start=15 -->Caddy
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=194757&postdays=0&postorder=asc&start=0 ---->A3

maxoff
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 753
Rejestracja: sob lut 24, 2007 12:24
Lokalizacja: krk

Post autor: maxoff » sob lut 23, 2008 00:52

ja dylematu nie miałem, brałem nowego i za 35 kucy nie uśmiechało mi sie 7 klocków dopłacać,a 1,9 w miare daje rade i jak to ktoś wspomniał sprawdzona na wylot, po gwarancji na pewno virusek wpadnie i 140 km powinien wypluć na luzie. ale to musisz sobie rozkminić, bo jak używany zadbany i w dobrej cenie to i 2.0 można łyknąć. pozdro.



Tomek_Golf_V
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 88
Rejestracja: ndz lis 19, 2006 00:41
Lokalizacja: Częstochowa
Kontakt:

Post autor: Tomek_Golf_V » sob lut 23, 2008 15:00

no ja oczywiście myśle o używce tylko właśnie czy 1,9 czy 2,0 no bo 1,9 to potem tzebaby wrzucić właśnie chip a przy 2,0 to już nic bym nie robił. Gość który mi powiedział że 2,0 są bardziej awaryjne jak zdałem mu pytanie a co w takim razie się z nimi dzieje, już nie umiał mi odp;] więc poprostu nie wiem czy to jego jakieś wyssane z palca teorie czy faktycznie te 1,9 są pewniejsze. No ale druga sprawa jak wezme 1,9 to wiadomo chip wrzuce i czy to znowu nie będzie powodował jakiś efektów ubocznych... i jest taki dylemat jeszcze trzecia sprawa to 1,9 będzie dużo łatwiej znależć bo jest ich dużo więcej i można sobie przebierać no ale temat dalej jest do rozważań bo nadal nie wiem czy 1,9 czy 2,0:) ktoś by mógł powiedzieć że chciałby mieć taki problem ale to jednak jest problem;/



maxoff
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 753
Rejestracja: sob lut 24, 2007 12:24
Lokalizacja: krk

Post autor: maxoff » sob lut 23, 2008 15:51

no wiesz nikt za ciebie decyzji nie podejmie, bo to ty będziesz jezdził i twoje ryzyko. wiem z opinij że w 2.0 z początku klękały turbinki i pękały głowice i lubią troche oliwy łyknąć, a 1,9 dwumasa lubi sie sypnąc. ale to kwestia stylu jazdy i przestrzegania kilku zasad jazdy ropniakiem. więc wybór należy do ciebie :bigok: . pozdro.



Awatar użytkownika
diaz34
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 280
Rejestracja: ndz maja 13, 2007 13:45
Kontakt:

Post autor: diaz34 » sob lut 23, 2008 17:39

mam doczynienia z serwisem i powiem Ci ze napewno bardziej sie psuja 2.0TDI tak jak kolega wyzej pisal lubi szczelic glowica, turbawki tez dlugo nie wytrzymuja, zdarza sie ze przy 30 tys. turbina umiera:( ale to chyba od niewlasciwej eksploatacji (np. pozne wymiany oleju lub wcale itp.) 1.9TDI sa dosyc trwalymi motorami raczej nie ma takich problemow jak w silnikach 2.0TDI ostatnio przyjechal passat 1.9TDI (130KM) z roku 2003 z przebiegiem 400 tys bardzo sobie chwalil to auto... Ale wybor oczywiscie nalezy do Ciebie!!! Pozdrawiam


Jestem mechanikiem ASO Skoda, słóże pomoca lecz tez czasem jej potrzebuje...

Tomek_Golf_V
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 88
Rejestracja: ndz lis 19, 2006 00:41
Lokalizacja: Częstochowa
Kontakt:

Post autor: Tomek_Golf_V » sob lut 23, 2008 17:48

słyszałem jeszcze taką teorię że jeżeli kupuje się 2.0TDI u nas w salonie i ono od razu jeździ na naszym paliwie to jest luz ale jeżeli sprowadza się np z Niemiec ( tak jak właśnie ja mam zamiar zrobić) i auto jeździło na niemieckim palwie to u nas od razu lecą wtryski no i wydaje mi się to dość wiarygodne także chyba najrozsądniejszymm sulnikiem jest 1,9...



Awatar użytkownika
cowboy
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 7253
Rejestracja: czw wrz 15, 2005 13:27
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: cowboy » sob lut 23, 2008 18:21

Tomek_Golf_V pisze:słyszałem jeszcze taką teorię
to jakies pierdoły :)

róznica w cenie przemawia za 1.9 TDI, robisz wirusa i masz to samo, te silniki 101KM mozna spokojnie wirusem zrobic na 145-150KM bez utraty trwalości

w pierwszych seriach 2.0 TDI BKD pekały głowice... do tego turbinki nie wyrabiają i nagminnie siadają nawet przy niskich przebiegach.. po prostu flow w 16V jest duzo lepszy i turbinki odlatuja bo nie wyrabiają

są tacy co robia duze przebiegi na 2.0 ale tyle co sie slyszy szczegolnie o turbinach to jest naprawde duza skala

ogólnie 2.0 maja chyba wiekszy potencjał... no i fajnie podobno ciągną do samej góry rpm



Kuman

Post autor: Kuman » sob lut 23, 2008 18:32

cowboy pisze:w pierwszych seriach 2.0 TDI BKD pekały głowice
Prawda w 100%. W rodzinie mamy BKD i przy 50 tys pękła głowica, potem padły pompki, później problemy z turbo. Obecnie śmiga na wirusie i zaczyna padać sprzęgło.



Awatar użytkownika
cowboy
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 7253
Rejestracja: czw wrz 15, 2005 13:27
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: cowboy » sob lut 23, 2008 23:13

Kuman pisze:Prawda w 100%. W rodzinie mamy BKD i przy 50 tys pękła głowica, potem padły pompki, później problemy z turbo. Obecnie śmiga na wirusie i zaczyna padać sprzęgło
jednym słowem - TRAGEDIA



Awatar użytkownika
zaprzal
VW Baron
VW Baron
Posty: 3027
Rejestracja: śr lis 10, 2004 20:06
Lokalizacja: Białystok / Tykocin
Kontakt:

Post autor: zaprzal » ndz lut 24, 2008 01:39

mozecie mi go sprezentowac, chetnie przyjme to padlo ;)


[b]nie odpowiadam na PW![/b] prosze o kontakt przez [url]turbodiesel.pl[/url]

Awatar użytkownika
cowboy
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 7253
Rejestracja: czw wrz 15, 2005 13:27
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: cowboy » ndz lut 24, 2008 11:12

wracając do tematu to autorowi tematu zalezy na spalaniu - skoro tak to tez wszystko przemawia za 1.9 TDI



maxoff
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 753
Rejestracja: sob lut 24, 2007 12:24
Lokalizacja: krk

Post autor: maxoff » ndz lut 24, 2008 12:16

:bigok: 1.9TDI



ODPOWIEDZ

Wróć do „Silniki Diesla-problemy dotyczące tylko silników”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 20 gości