Forum.VWGolf.pl

z air ride trzeba się liczyć że naprawy będą własnoreczne, jeżeli ktoś chce kupić to serwisowanie tanie nie będzie.

Auto napewno nie nadaje się wtedy do szaleństw, zreszta tak jak każde auto bardzo obniżone

Czyli trzeba rozważyć + i - i zadecydować

dogu18 pisze:rozważam albo gwint albo jak by koszty porownywalne AirRide

gwint możesz kupic już za 300zł i szpanować, zakładać związki itp Prawda jest taka że dobry gwint kosztuje nawet więcej niż air zrobiony własnorecznie!

RasPL pisze:z air ride trzeba się liczyć że naprawy będą własnoreczne

z tego co gadałem z kilkoma uzytkownikami air to naprawy ograniczają się do złączek, nieszczelności i elektrozaworków(zrobiąc air własnorećznie taka naprawa nie stanow problemu) Owszem może paść kompresor ale wtedy i tak trzeba zatrudnić fachowca...

RasPL pisze:Auto napewno nie nadaje się wtedy do szaleństw, zreszta tak jak każde auto bardzo obniżone

troche racji w tym jest, ale po to stosuje się amorki z regulacją żeby nie było aż takiej roznicy, jak zrobiśz na seryjnych amorach i do tego wylanych to odczucią będą mocno średnie

Na gwint jak juz to planuje dac 1200(mniejwiecej) za nowy oczywiscie
a jakie były by mniejwiecej koszty Air?? (licząc nowe amorki)

dj domin1 pisze:czy któryś z VW ma przednią kolumne rozbieralną(z wkładem amora).

mkII też ma rozbieralną.przynajmniej ja u siebie takie miałem.nawet gdzieś w garażu leża cale amory.

mkII też ma rozbieralną.przynajmniej ja u siebie takie miałem.nawet gdzieś w garażu leża cale amory.

zgadza się , zalezy od producenta z tego co się orientuję. Ostanio kumpel wyjął stare amory i też ma wkłady

sas_gti pisze:zalezy od producenta z tego co się orientuję.

ja mam ori VW.jest na nich wybity znaczek i data produkcji auta albo i amorów.

dawid018 pisze:mkII też ma rozbieralną.przynajmniej ja u siebie takie miałem.nawet gdzieś w garażu leża cale amory.

Możesz pokazać fotki tych kolumn??

nie mam real foto ale wygląda tak jak ten na aukcji tylko ta górna częśc(ten kapturek)jest wkręcany na gwincie a tutaj jest wtłaczany



http://moto.allegro.pl/item453864225_am ... aniej.html

dogu18, ja mam ten tył zrobiony i jeżdżę na co dzień, jednak nie zrobiłem jeszcze zaworka który blokuje przepływ między kołami i dość mocno buja muszę powiedzieć jak dla mnie. Wcześniej jeździłem na zawiasie o takiej twardości że tylko opona w sumie amortyzowała. Do tego teraz amorki mam ustawione na maks miękko.

1 6 D pisze:dogu18,jednak nie zrobiłem jeszcze zaworka który blokuje przepływ między kołami i dość mocno buja muszę powiedzieć jak dla mnie.

trzeba go dołożyć, dobrze mieć po 2 zawory na koło jeden do spustu a drugi do pompowania

Z tyłu nie ma co robić po dwa zawory na koło bo i tak side-to-side nie zrobisz. Na oś trzy wystarczają.

na przodzie wiem że belka z tyłu psuje sprawe

Przodu ja ciągle nie mam ruszonego, poluje teraz cały czas na grilla US do siebie no i na resztę gratów potrzebnych do skończenia pasów US.

Mam pytanie: Jak to jest z żywotnością amortyzatora w przypadku air ride? Bo ja to rozumuję tak: Na tym forum wyczytałem, że nie wolno obcinać sprężyn dla obniżenia auta bo to źle wpływa na amortyzatory. W przypadku opuszczenia auta (i np jeżdżeniu takim opuszczonym) na air ride na poduszkach jest chyba taki sam efekt w stosunku do amortyzatora- jest on na stałe bardziej wpuszczony. Czy to działa jakoś inaczej?