Wypadek przy skręcie w lewo.

Wszystko o ubezpieczeniach auta, problemach z rejestracją, papierami.
Porady prawne związane z autami i nie tylko.

Moderatorzy: jhosef, doggie, VIP

hak64
Forum Master
Forum Master
Posty: 1069
Rejestracja: ndz mar 23, 2014 13:23

Wypadek przy skręcie w lewo.

Post autor: hak64 » pt sty 22, 2016 12:00

SP-FRA pisze: czy pojazd wyprzedzany hamował obie strony się zgodzą że tak to wyprzedzający nie miał prawa go wyprzedzić ?
Drążysz temat z niewłaściwej strony. Jeżeli pojazd jadący za mną widzi, że zwalniam i hamuję (widoczne są światła STOP), to nie ma prawa podjąć manewru wyprzedzania, bo nie ocenił zagrożenia (powodu dla którego hamuję), ale to dotyczy sytuacji jeszcze przed podjęciem manewru wyprzedzania. Czym innym jest bowiem, sytuacja, gdy jadący za mną już wyprzedza i znajduje się na lewym pasie. Wtedy to ja nie mogę podjąć manewru skrętu dopóki się nie upewnię, ze nikomu nie będę zagrażał. W praktyce; albo wyprzedzający powstrzyma się od wyprzedzania, albo mnie wyprzedzi (wtedy dopiero mogę wykonać swój manewr).
SP-FRA pisze:widzę że ktoś jest za mną i wyprzedza wszystko co się da
Jak wyżej. Decydujące słowo widzę wyprzedzającego.


specjalista z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych i odszkodowań powypadkowych

hak64
Forum Master
Forum Master
Posty: 1069
Rejestracja: ndz mar 23, 2014 13:23

Wypadek przy skręcie w lewo.

Post autor: hak64 » pt sty 22, 2016 12:14

SP-FRA pisze:gdy przecina oś jezdni dostaje strzał centralnie w bok od pojazdu B, który postanowił wyprzedzić autobus.
To nie było wyprzedzanie, a omijanie. Autobus się zatrzymał, a przejeżdżanie obok stojącego pojazdu nazywamy omijaniem. Jeżeli kierujący pojazdem "A" zawracał na drodze jedno jezdniowej, to miał obowiązek zachować się jak w przypadku zmiany pasa ruchu. Na drodze jedno jezdniowej zawracanie polega na zajęciu pasa ruchu właściwego dla przeciwnego kierunku jazdy, a nie jak w przypadku skrętu w lewo, przecięciu tego pasa. Ukaranie mandatem kierującego pojazdem "A" było słuszne także z tego względu, że nie ma tam mowy o sygnalizowaniu zamiaru zmiany kierunku jazdy, czy obserwacji innych uczestników ruchu. Skoro autobus zatrzymał się na przystanku, to kierujący pojazdem "A" mógł i powinien się liczyć z tym, że za autobusem mógł być inny pojazd.


specjalista z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych i odszkodowań powypadkowych

SP-FRA

Wypadek przy skręcie w lewo.

Post autor: SP-FRA » pt sty 22, 2016 13:48

ok rozumiem.



palec0
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 9
Rejestracja: pn mar 07, 2016 22:55

Wypadek przy skręcie w lewo.

Post autor: palec0 » pn mar 07, 2016 23:15

Dołączę się, kierunkowskaz włączony na 75 metrów przed skrętem, teren zabudowany, brak zakazu wyprzedzania, linia przerywana, spojrzenie w lusterko wsteczne, auto, które jechało za mną od kilku minut nie wyprzedza mnie, skupiam się na drodze z przodu i po 7 sekundach (videorejestrator) skręcam w lewo, następuje kolizja, po odtworzeniu nagrania policja skazuje wyprzedzającego, on odmawia przyjęcia mandatu, sprawa trafia do sądu gdzie biegły-przebiegły uniewinnia osobę wyprzedzająca a policja przyznaje się do błędu i ja staję się sprawcą, powołany zostaje nowy biegły, który orzeka współwinę, zarzucając mi nie zachowanie szczególnej ostrożności mimo tego, że wyroki sądów z ostatnich miesięcy mówią wprost " zachowanie szczególnej ostrożności przy skręcie w lewo nie obejmuje w momencie skrętu spojrzenia w lusterko wsteczne"



mich77bor
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 319
Rejestracja: ndz gru 18, 2011 15:50
Lokalizacja: DW

Wypadek przy skręcie w lewo.

Post autor: mich77bor » śr mar 09, 2016 11:32

A czy kierowca samochodu, który wyprzedzał przyznał w sądzie, że miałeś włączony kierunkowskaz ?


Sprzedam nową półkę nad radio

palec0
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 9
Rejestracja: pn mar 07, 2016 22:55

Wypadek przy skręcie w lewo.

Post autor: palec0 » śr mar 09, 2016 16:14

Kierowca, Pani, zeznała, że w momencie rozpoczęcia wyprzedzania, kierunkowskaz u mnie był nie włączony, a potem to ona już nie obserwowała auta wyprzedzanego.Obrazek



hak64
Forum Master
Forum Master
Posty: 1069
Rejestracja: ndz mar 23, 2014 13:23

Wypadek przy skręcie w lewo.

Post autor: hak64 » czw mar 10, 2016 20:46

palec0 pisze:orzeka współwinę, zarzucając mi nie zachowanie szczególnej ostrożności mimo tego, że wyroki sądów z ostatnich miesięcy mówią wprost " zachowanie szczególnej ostrożności przy skręcie w lewo nie obejmuje w momencie skrętu spojrzenia w lusterko wsteczne"
Jest możliwe dopatrzenie się twojej winy ,lub współwiny. Wiele zależy od treści zeznań świadków. Samo włączenie kierunkowskazu nie daje bowiem podstaw do podjęcia manewru. Trzeba jeszcze upewnić się czy sygnał został zrozumiany przez innych użytkowników drogi. Kolejnym istotnym elementem takiego manewru (skręt w lewo), jest wytracanie prędkości. Powinno się to odbywać z użyciem hamulca zasadniczego, co w efekcie skutkuje zapaleniem świateł "stop". Już same światła "stop", są wystarczającym sygnałem do zaprzestania manewru wyprzedzania, nie można bowiem wyprzedzać nie znając intencji kierującego pojazdem wyprzedzanym. Tak więc biegły miał prawo mieć wątpliwości , jeśli w zeznaniach wyprzedzanego zabrakło tak istotnych informacji, a z kolei wyprzedzany skutecznie "wybielił się" , zeznając że żadnych sygnałów nie było i wyprzedzany pojazd zajechał mu drogę w momencie, kiedy nie można było już uniknąć zdarzenia .
Nie napisałeś, które elementy Twojego pojazdu zostały uszkodzone. Jeśli to był przedni zderzak i lewy przedni błotnik, to wiele przemawia za Twoją winą.Tak "precyzyjne" określenie
palec0 pisze: następuje kolizja,
jest równie przydatne w rekonstrukcji zdarzenia, jak stwierdzenie że żarówka w bagażniku była spalona.


specjalista z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych i odszkodowań powypadkowych

palec0
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 9
Rejestracja: pn mar 07, 2016 22:55

Wypadek przy skręcie w lewo.

Post autor: palec0 » czw mar 10, 2016 23:22

Jest tylko jeden świadek, który widział zestaw ciężarowy jadący z włączonym lewym kierunkowskazem i wyprzedzający go pojazd osobowy, nie widział momentu rozpoczęcia wyprzedzania przez toyotę.

Zaczyna Pan pisać jak "biegły-przebiegły", co to znaczy upewnić się czy sygnał został zrozumiany przez innych kierujących ???, włączony lewy kierunkowskaz- co może według Pana oznaczać ??? jazda przy osi jezdni- co to może oznaczać ??? włączone światła stop - co to może oznaczać ???

Wytracenie prędkości - auto ciężarowe ma tachograf z którego wynika, że auto ciężarowe na danym odcinku drogi poruszało się z max. prędkością 38km/h, rozpoczęło hamowanie przed skrętem w lewo gdzie przy prędkości 16km/h nastąpiło uderzenie.

Wyprzedzająca nie wybieliła się, tylko zeznała prawdę, nie obserwowała drogi oraz pojazdu wyprzedzanego w trakcie wyprzedzania, a więc nie mogła reagować na zmieniającą się sytuację na drodze - włączony kierunkowskaz, świecące światła stopu czy nawet mogła i powinna użyć sygnał dźwiękowy.

Czas włączenia kierunkowskazu 7s przebyta droga 75m, pani, według niej jest już na lewym pasie, ja zwalniam ona przyspiesza, jeśli mówiła by prawdę to w ostateczności to ja bym uderzył w tylną część jej auta.

Następny temat rekonstrukcja kolizji przez biegłego, analizując rekonstrukcję, którą przeprowadził biegły w mojej sprawie równie dobrze mógłby podać numery w lotto w wielkiej kumulacji, bo się może domyślić nie mając żadnych dowodów, jak biegły może przypuszczać, że pani rozpoczęła manewr wyprzedzania jadąc za mną 11 metrów, jak można przypuszczać, że pani przyspieszała z przyspieszeniem stałym, jak można powoływać się na poprzednią nowelizację kodeksu drogowego, że przed skrętem mam obowiązek zerknąć w lusterko wsteczne, jak można uniewinnić kierowcę, który zeznaje, że w trakcie wyprzedzania nie obserwował pojazdu wyprzedzanego - TO JEST JEDEN WIELKI PRZEKRĘT !!!



mich77bor
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 319
Rejestracja: ndz gru 18, 2011 15:50
Lokalizacja: DW

Wypadek przy skręcie w lewo.

Post autor: mich77bor » pt mar 11, 2016 11:17

palec0, to co zeznałeś nie żadnego znaczenia, drugi uczestnik może zeznać całkiem coś innego. Sąd w takim przypadku nie wierzy nikomu. Świadka nie było, który by poświadczył dokładnie Twoją wersję wydarzeń. Tak jak hak64 napisał nie napisałeś o uszkodzeniach. Gdzie zaczynały się na ciągniku ślady kolizji ? Czy na naczepie nie było żadnych otarć ? Czy samochody zatrzymały się dokładnie w miejscu zderzenia ? jechałeś przez 75 metrów z włączonym kierunkowskazem i w tym czasie wyprzedził cię samochód ? a toyota chciała być następna ?

Znalazłem w necie podobny przypadek :
" Witam
Skręt w lewo autem ciężarowym z naczepą cysterną, teren zabudowany, linia przerywana, kierunkowskaz włączony na 12 sekund przed kolizją(nagranie z wideorejestratora) przy prędkości około 40 km/h, policja po odtworzeniu nagrania stwierdza winę auta osobowego, dochodzi do rozprawy sądowej gdzie biegły sądowy stwierdza moją winę, ponieważ według niego auto osobowe rozpoczęło manewr wyprzedzania wcześniej niż ja włączyłem kierunkowskaz, nadmieniam iż ciężarówka ma cztery kierunkowskazy, sprawdzone przez policję oraz kierowca auta osobowego nie użył nawet sygnału dzwiękowego aby zapobiec tej kolizji. Proszę o radę w/w sprawie."

palec0, czytałeś to http://www.sn.pl/sites/orzecznictwo/Orz ... 382-13.pdf" onclick="window.open(this.href);return false;


Sprzedam nową półkę nad radio

hak64
Forum Master
Forum Master
Posty: 1069
Rejestracja: ndz mar 23, 2014 13:23

Wypadek przy skręcie w lewo.

Post autor: hak64 » pt mar 11, 2016 15:26

palec0 pisze:Jest tylko jeden świadek, który widział zestaw ciężarowy jadący z włączonym lewym kierunkowskazem i wyprzedzający go pojazd osobowy, nie widział momentu rozpoczęcia wyprzedzania przez toyotę.
A gdzie o tym wcześniej napisałeś? Teraz dopiero wnioskuję, że jechałeś zestawem (ciągnik z naczepa) i miałeś kolizję z wyprzedzającą cię toyotą. Analiza tachografu nie daje możliwości ustalenia miejsca rozpoczęcia manewru wyprzedzania przez Toyotę, ani pokonanej przez nią drogi, ani jej (Toyoty) prędkości.
palec0 pisze:Zaczyna Pan pisać jak "biegły-przebiegły", co to znaczy upewnić się czy sygnał został zrozumiany przez innych kierujących ???, włączony lewy kierunkowskaz- co może według Pana oznaczać ??? jazda przy osi jezdni- co to może oznaczać ??? włączone światła stop - co to może oznaczać ???
Jako przebiegły biegły muszę być bezstronny i nie wolno mi sugerować się uwagami i odczuciami jednej strony zdarzenia, ale nawet nie znając zeznań kierującego Toyotą odpowiadam:
- upewnienie się czy sygnał został zrozumiany przez innych kierujących, oznacza że należy spojrzeć w lusterko wsteczne (zewnętrzne lub wewnętrzne) i ocenić, czy pojazd jadący za mną zmniejsza swoją prędkość (dostosowując ją do mojej) i czy nie podejmuje jakichś manewrów (jak choćby wyprzedzania).
- włączony lewy kierunkowskaz , może oznaczać zarówno zamiar zmiany pasa ruchu (omijanie przeszkody, dziury, wyprzedzanie rowerzysty), jak i zamiar zmiany kierunku jazdy (skrętu w lewo).
- jazda przy osi jezdni , nie bądźmy śmieszni, większość kierowców jeździ przy osi, bo jest tam mniej dziur, ciężarówki zawsze jeżdżą przy osi, bo i tak ledwie mieszczą się na pasie ruchu. Istotna informacją było by tu stwierdzenie (w pańskich zeznaniach), że "jechałem przy prawej krawędzi jezdni i jeszcze przed rozpoczęciem sygnalizowania zamiaru skrętu w lewo zjechałem do osi jezdni, dając tym wyraźny sygnał, że przygotowuję sie do wykonania jakiegoś manewru". Ale tego pan oczywiście nie napisał i pewnie nie zrobił...
- włączone światła stop dla każdego użytkownika drogi oznaczają to samo - jadący przede mną hamuje - ale nie napisał pan kiedy rozpoczął pan hamowanie. mogło więc być tak, że wyprzedzająca pana Toyota zrównała się z naczepą i kierujący nie widział owych świateł. Gdyby pańskie zeznanie brzmiało: " widziałem we wstecznym lusterku, na pasie ruchu zajmowanym przeze mnie, w odległości kilkudziesięciu metrów, jadący za mną pojazd. Nacisnąłem więc pedał hamulca dając sygnał, że przygotowuję się do wykonania jakiegoś manewru, po czym zjechałem do osi jezdni jednocześnie włączając lewy kierunkowskaz. W tym czasie ponownie spojrzałem w lusterko zewnętrzne i pojazd jadący za mną, nadal był na prawym (tym samym co ja) pasie ruchu"
To co Pana zdaniem napisałby biegły w swojej opinii?


specjalista z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych i odszkodowań powypadkowych

palec0
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 9
Rejestracja: pn mar 07, 2016 22:55

Wypadek przy skręcie w lewo.

Post autor: palec0 » pt mar 11, 2016 20:56

Na miejscu kolizji zeznałem to co pamiętałem tzn. toyota jedzie za mną od kilku minut, ja skręcam w prawo toyota za mną, około 60-70 metrów przed skrętem w lewo włączam kierunkowskaz i w tym samym momencie spoglądam w lusterko wsteczne, toyota nadal jedzie za mną, nie wyprzedza mnie, zwalniam, skupiam się na tym co dzieje się z przodu, nie ma pojazdów jadących z kierunku przeciwnego, nie ma pieszych, z posesji nie wyjeżdża auto (baza PKS) rozpoczynam skręt w lewo i dochodzi do kolizji.

Pytacie się o uszkodzenia, jest zdjęcie, nie wiem dlaczego go nie widać w mojej drugiej wypowiedzi, naczepa cysterna nie miała kontaktu z toyotą, w ciągniku uszkodzony zbiornik paliwowy oraz obudowa akumulatorów a w toyocie prawy przód plus prawy przedni błotnik.

"mich77bor" dzięki za wyrok SN, między innymi dzięki temu wyrokowi został powołany nowy biegły.

"hak64" kierowca uczestniczący w kolizji nie jest wstanie zapamiętać tylu szczegółów np. kiedy rozpoczął hamowanie. Toyota będąc na wysokości tylnego zderzaka cysterny na pewno nie widziała świateł ale musiała widzieć światła na tyle ciągnika siodłowego. Nie mogę się również zgodzić z Tobą w kwestii , że pedałem hamulca daję sygnał, że przygotowuję się do wykonania jakiegoś manewru, pierwszy jest kierunkowskaz, który daje innym kierującym informację, że kierujący jadący pierwszy będzie wykonywał jakiś manewr a dopiero potem hamowanie, które nie będzie zaskoczeniem dla innych kierujących.

Proszę o wskazanie konkretnego przepisu, nie opowieści co autor miał na myśli, który mówi, że skręcający w lewo przed wykonaniem skrętu w lewo ma spojrzeć w lusterko wsteczne aby dowiedzieć się czy nie wyprzedza go inny pojazd.



mich77bor
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 319
Rejestracja: ndz gru 18, 2011 15:50
Lokalizacja: DW

Wypadek przy skręcie w lewo.

Post autor: mich77bor » sob mar 12, 2016 09:38

palec0, Przeczytaj uważnie orzeczenie SN, tam są podane konkretne przepisy które nakładają na kierowce szereg czynności jakie powinien wykonać kierowca przed rozpoczęciem manewru zmiany kierunku jazdy. I kolejne materiały : http://orzeczenia.ms.gov.pl/search/simp ... $N/$N/$N/1" onclick="window.open(this.href);return false;
hak64 ma rację. Kierowca który jedzie z tyłu i zobaczy na poprzedzającym samochodzie świecące się światła stopu, musi spodziewać się, że warunki na drodze uniemożliwiają kontynuowanie jazdy z poprzednią prędkością.
Kierująca, która jechała za Tobą, widząca, że hamujesz, lub zwalniasz, jedziesz z prędkością mniejszą niż dotychczas powinna wiedzieć, że wynika to że zmiany warunków panujących na drodze, lub szykujesz się do zmiany kierunku ruchu. Nie miała widoczności drogę przed Tobą.


Sprzedam nową półkę nad radio

palec0
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 9
Rejestracja: pn mar 07, 2016 22:55

Re: Wypadek przy skręcie w lewo.

Post autor: palec0 » sob mar 12, 2016 11:08

" Sąd odwoławczy uniewinniając oskarżoną uznał, że przepis art. 22 ust. 2 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. – Prawo drogowe (Dz. U. z 2012, poz. 1137 t. j. ze zm. – dalej jako pr.d.) nie zawiera obowiązku upewnienia się przez uczestnika ruchu czy wykonując manewr zmiany kierunku ruchu polegający na skręcie w lewo, nie spowoduje zajechania drogi innym uczestnikom ruchu jadącym za tym uczestnikiem. Podniósł także, że wymóg zachowania szczególnej ostrożności wskazany w art. 22 ust. 1 pr.d. nie obejmuje swoim zakresem pojęciowym obowiązku upewnienia się przez kierowcę wykonującego taki manewr, że w chwili wykonywania manewru skrętu w lewo nie zajeżdża drogi nieprawidłowo wyprzedzającemu go innemu uczestnikowi ruchu drogowego (str. 4-5 uzasadnienia wyroku). Bazując na tych stwierdzeniach, sąd ten wskazał, że oskarżona wykonała wszystkie obowiązki wynikające z przepisów prawa o ruchu drogowym i nie mogła przypuszczać, iż kierujący motocyklem jadąc za nią podejmie niedozwolony przez przepisy pr.d. manewr wyprzedzania.

Reasumując: według SN JEŻELI KIEROWCA SKRĘCAJACY W LEWO WYKONA WSZYSTKIE NAŁOZONE NA NIEGO OBOWIĄZKI TZN. ZAWCZASU WŁĄCZY LEWY KIERUNKOWSKAZ, ZBLIŻY SIĘ DO OSI JEZDNI, PRZEPUŚCI AUTA JADĄCE Z PRZECIWNEGO KIERUNKU TO NIE MA OBOWIĄZKU PRZED WYKONANIEM TEGO MANEWRU SPOJRZEĆ W LUSTERKO WSTECZNE.

ps. polecam pismo adwokatury polskiej "Palestra" wydanie 5-6 2014r " Problematyka wypadków drogowych" Wojciech Kotowski



palec0
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 9
Rejestracja: pn mar 07, 2016 22:55

Wypadek przy skręcie w lewo.

Post autor: palec0 » sob mar 12, 2016 11:24

Tak na koniec, jeżeli kierowca zawczasu zasygnalizuje kierunkowskazem skręt w lewo i może to udowodnić to nie ma prawa być sprawcą kolizji jeżeli by do niej doszło. Zawczasu, nie w momencie skrętu, nie na sekundę przed skrętem, nie na 10m przed skrętem Z A W C Z A S U ! ! !
Pozdrawiam



ODPOWIEDZ

Wróć do „Ubezpieczenia, porady prawne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości