Strona 1 z 1

Rejestracja auta z Francji

: pn kwie 14, 2008 10:06
autor: cashtetzky
witam.
kupiłem furkę od gościa który ściagnął auto z francji. otrzymałem przekreśloną kartę grisse oraz umowę kupna-sprzedaży. z tym, że umowa została tak jakby podpisana między mną a właścicielem, który sprzedał to auto we francji. czy nie będzie w związku z tym problemów?
dzwoniłem do mojego wydziału komunikacji i powiedziano mi, że jeśli będą wszystkie potrzebne dokumenty to będzie ok.

: pn kwie 14, 2008 23:26
autor: giecu
z umowa na pewno nie bedzie problemu, po prostu ty go kupiles we Francji i tyle.musisz ja dac do tlumaczenia razem z papierami z Francji i nastepnie do celnego po zaplaceniu akcyzy, przegladzie i spozadzeniu odpowiednich dokumentow.

: wt kwie 15, 2008 11:30
autor: jug3
Najpierw przegląd tech. 169zł, tłumaczenie dow.rej.i umowy ok. 100zł,akcyza w UC od wartości samochodu na umowie plus 17zł za wydanie zaświadczenia o zapłacie akcyzy,Urząd Skarbowy zwolnienie z VAT 160zł i dopiero z tymi wszystkimi zaświadczeniami i papierami w orginale udajesz się do WK a tam dalsze opłaty największa 500zł recykling.Później blachy no i min.OC i w drogę. Powodzenia.

: wt kwie 15, 2008 15:25
autor: cashtetzky
oka. dzieki
troche się wystraszyłem tym zamieszaniem z grisse export, ale to już nie aktualne.
złożyłem dziś umowę i kartę grisse do tłumaczenia, jutro odbiór i przegląd. mam nadzieję, że do końca weeku się wyrobie.
pzdr!

: wt kwie 15, 2008 15:46
autor: wolfzan
Tylko w urzędzie celnym podaj datę sprowadzenia auta nie dalej niż 5 dni od daty dnia, w którym będziesz opłacał, bo zapłacisz karę, ok. 100 zł.

: wt kwie 15, 2008 17:47
autor: cashtetzky
wolfzan pisze:Tylko w urzędzie celnym podaj datę sprowadzenia auta nie dalej niż 5 dni od daty dnia, w którym będziesz opłacał, bo zapłacisz karę, ok. 100 zł.
spoko wolfzan, o tym wiem. dlatego chcę się wyrobić do końca tygodnia.

: śr kwie 16, 2008 15:44
autor: jug3
U mnie skarbówka przytrzymała mnie 2dni (VAT-25).Wydział Komunikacji nadano mi numery od ręki ale na odbiór tablic czekałem tydzień. Może u ciebie będzie mniejszy tłok.

: śr kwie 16, 2008 16:05
autor: wolfzan
jug3 pisze:ale na odbiór tablic czekałem tydzień..
To coś Ci wałka wycięli. Pewnie chodziło im o papierek ze skarbówki. Ja pokazałem dowód zapłaty i mi zarejestrowali.

: czw kwie 17, 2008 16:04
autor: jug3
Papiery były w komplecie tylko "Panie" się nie wyrabiały na bieżąco. Tragedi nie było jeździłem na Francach.

: czw kwie 17, 2008 17:26
autor: cashtetzky
jug3 pisze:U mnie skarbówka przytrzymała mnie 2dni (VAT-25).Wydział Komunikacji nadano mi numery od ręki ale na odbiór tablic czekałem tydzień. Może u ciebie będzie mniejszy tłok.
stary też chciałbym jak Ty.
u mnie auto nie przeszło diagnostyki, zła zbieżność tylniego koła -> w najgorszym wypadku zmiana belki zawieszenia :grrr:
porada dla przyszłych kupujących od francuza: OGLąDAJCIE UWAżNIE AUTO, auta nie mają prowadzonych ksiązek serwisowych, VIN też nic nie pomoże.

: pt kwie 18, 2008 15:13
autor: jug3
Większości samochody sprowadzone z Włoch czy z Francji są w nie najlepszym stanie lakierniczym.Liczne przetarcia czy rysy na nadwoziu to standard jak i brak książek serwisowych.Na przeglądzie sprawdzali geometrie podwozia to ciekawe? Ale bez paniki wymiana nawet belki nie powinna cię zrujnować finansowo (części w brud).Chyba ,że każda zł zbliża cię do max giełda w Polsce wtedy pozostaje niesmak kupionego samochodu zagranicą.

: pt kwie 18, 2008 23:30
autor: cashtetzky
co mnie gryzie?
to jak jadę autem, którym wracałem elegansio zaraz po transakcji, tym że teraz po diagnostyce okazuje się że to co włoże w generalny remont ten cały hajs to mógłbym kupić chyba auto z tego rocznika('99) w skórze, esp itd. to mnie gryzie. obecnie stan lekkiej zwieszki i ograniczona przyjemonośc z jazdy. heh może lekkie zboczenie, bo jestem perfekcjonalistą :jezor: