Forum.VWGolf.pl

Ja ze swojej strony polecam Savy Eskimo S3+. Mam u siebie i jestem zadowolony.

Hejka,

A co to za rozmiar dziwny? Chyba nie fabryczny co? Kolego w tej cenie to sobie poszukaj na ceneo i na innych jak http://www.rezulteo-opony.pl/szukaj-opo ... 32fc9a9a37" onclick="window.open(this.href);return false; masz spory wybór a Kormorany to są najgorsze i co Ci z tego że tanio dasz jak za paliwo będziesz płacił. Za 170 chodzą HANKOOKi
Ice Bear W440 Różnica w cenie praktycznie żadna a jaka zmiana osiągów! Sava i Barum są także poniżej hankooka

drogowskaz pisze:A co to za rozmiar dziwny? Chyba nie fabryczny co?

175/80/14 to fabryczny rozmiar opon montowanych w mk4

ace-mati pisze:175/80/14 to fabryczny rozmiar opon montowanych w mk4

w 1,4

jhosef pisze:

ace-mati pisze:175/80/14 to fabryczny rozmiar opon montowanych w mk4

w 1,4

I w 1.6 również.

Dziwnie bo na innych stronach jest podobnie i nie ma fabrycznego jak Ty podajesz?

drogowskaz pisze:Dziwnie bo na innych stronach jest podobnie i nie ma fabrycznego jak Ty podajesz?

Bo to nie za powszechna kombinacja. Występowała z najsłabszymi silnikami w najsłabszych wersjach. Ale to podstawowe koło. Z tym, ze balon jest masakryczy. I jak masz większy hamulec niż 256 to nie założysz.
To trochę jak z bębnami w mk4. Niby bywały ale to rzadkość.

To o co homologowali jak może obcierać? Chyba to jest jakaś modyfikacja... Może to zależy jeszcze od konkretnej wersji wyposażenia bo i czasami się tak zdaża, choć bardziej w droższych modelach aut.

Kupiłem swoje 1 auto, Golfa III. Mam opony 185/60, 14 cali, które są już do wymiany. Kupiłem go za grosze, tak więc nie chce pakować 600 zł w nowe opony - pojeżdżę nim 1,5 roku , max 2 lata. Nie mam nawet tyle pieniędzy, żeby teraz kupić i sprzedać później za np 3/5 ceny żeby chociaż trochę się zwróciło. Co polecacie w takiej sytuacji? Kupić jakieś używki, tańsze nówki? Dodam, że jeżdże sporadycznie, np 2 razy w tygodniu na zakupy, nad jezioro, do pracy - ale to rzadko. Generalnie robię nie więcej przebiegu niż 500 km miesięcznie (naciągana granica lekko), chociaż z drugiej strony pewnie w lato będę chciał jechać na dłuższą trase - np nad morze

Czy może lepiej poczekać i zainwestować np te 600 zł w polecane Dębice Frigo 2? Oczywiście zależy mi na bezpieczeństwie jazdy i nie chce iść na skróty bo wiem że na takich rzeczach się nie oszczędza do maximum, chodzi o jakiś ekonomiczny kompromis, a nie opony z tesco za 50 zł sztuka bo pewnie one sa do d...

Dodam że na oponach będę jeździł cały rok, nie stać mnie na letnie i zimowe, a czytałem że całosezonowe ani tu ani tu nie są dobre, a zimowe tylko się szybciej zużywają.

Proszę o pomoc.

Hej,

No używki to kupowanie kota w worku zwłaszcza na aukcjach, gdzie są jakieś źle przechoywwane opony z wymmęczonym karkasem. Ktoś chwalił Dębice... Może lepiej za podobną cene zainwestować w Klebery, które są o klasę wyżej, albo Firestone, albo BF Goodrich?
Może w 6 stówkach się zamkniesz około

spokojnie debica do spokojnej jazdy, lecz na cały rok to nie za bardzo do jazdy.... także lepiej odczekaj i kup letnie bo na nich większa część roku pojeździsz a może na następny rok coś wymyślisz zimowego

Tommy16V pisze:spokojnie debica do spokojnej jazdy, lecz na cały rok to nie za bardzo do jazdy.... także lepiej odczekaj i kup letnie bo na nich większa część roku pojeździsz a może na następny rok coś wymyślisz zimowego

No może do spokojnej jazdy tak , ale zima przyszła więc lepien nie ryzykować

Dębica robi dobre zimówki ;d i nie mówcie że nie bo tak jest.

Ja polecam vredestein snowtrack 3, 8 tys km tej zimy na nich i jestem zadowolony może i głośnawe przy jeździe po suchej trasie ale za to pewność prowadzenia po błocie pośniegowym, deszczu i śniegu rewelacja.