Strona 2 z 6

: pn lip 30, 2007 19:31
autor: tomekrino
Witam

Mam pytanko odnośnie spuszczania "syfu" z parownika. Proszę o dokładniejszy opis, tzn czy konieczne jest zakrecenie gazu w butli itp.

pozdro

: czw sie 02, 2007 21:14
autor: prezesik25
tomekrino pisze:Mam pytanko odnośnie spuszczania "syfu" z parownika. Proszę o dokładniejszy opis, tzn czy konieczne jest zakrecenie gazu w butli itp.
kto ci takich głupot nagadał? poprostu po rozgrzaniu silnika i zgaszeniu odkręcasz na dole śrubę i cały syf spływa (ciepły silnik po to aby syf był rzadszy i szybciej spłynął) po ujściu całego mazutu zakręcasz korek i finito.

: czw sie 02, 2007 22:53
autor: maniura.maniek
do tstrzala twoje śruby regulacyjne 1) ilosc cieczy chłodzącej przepływającej przez reduktor. za zwyczaj jest to równolegle do nagrzewnicy 2) regulacja wolnych obrotów. nie ma nic wspólnego ze składem mieszanki bo jak wcisniesz pedałgazu to dzwignia z membrany zamyka ten zaworek. (wystarczy odrobina logicznego myślenia i przy wymianie membran można poznać zasade działania reduktora) 3) śruba spustowa mazi szlamu (zanieczyszczenia gazu)
ten reduktor na zdjęci to chodzi na gażniku bo nie widać elektrozaworów. W instalkach I generacji był tylko jedengdzies przed reduktorem. w instalce II gen montuje się 3 elektrozawory jeden przy butli a następne przy reduktorze. powodzenia i pozdro

: ndz wrz 02, 2007 21:10
autor: mroczny
Nie chcę zakładać nowego tematu dla mojego pytanka, więc zadam je tu. Mianowicie - zastanawiam się nad kupnem MK3 z silnikiem 2.0 w LPG (odpowiadającego mi TDI znaleźć nie mogę). Możecie mi powiedzieć jak ten silnik reaguje na gaz?
Instalacja siedzi w samochodzie rok, ponoć z nią problemów nie było. Zakładał ją jeden z lepszych ludzi w mieście, ale wiecie, różnie to bywa z naturą rzeczy martwych...

: ndz wrz 02, 2007 21:17
autor: Pinhead
Jakim 2.0 ? 8 czy 16V ?

: pn wrz 03, 2007 08:49
autor: mroczny
Szczerze mówiąc, to nie wiem :/

Nie wiem też czy to coś pomoże, ale auto jest z 95 roku, siedziało wcześniej we włoszech, wersja GTI.

I przy okazji jeszcze coś - auto ma prawie 180 tys. przebiegu. Jak mi wiadomo dla TDI to pryszcz, a jak jest z benzyniakami? (w dodatku na lpg)

[ Dodano: 03 Wrz 2007 08:47 ]
Wczoraj dopatrzyłem - w jednej z ofert jest silnik 8v. A więc? :)

: sob wrz 22, 2007 20:01
autor: Robert Pala
Kinga11 pisze:Witam !!!


Panowie pomozcie!!!!
Kupiłam sobie autko - VW POLO 1.0 na gaz. Instalacja gazowa ma ok 1,5 roku. Autko mam dop miesiac i juz sa prolemy- nie chce jezdzic ani na benzynie ani na gazie. Dusi sie,dlawi,strzela , brak mocy...Przeczytałam kilka postów i widziałam ze niektorym Panom chociaz jezdzil na benzynie-ale zeby na niczym???
Mam pytanie- gdzie szukac przyczyny-bo wicie jak kobieta pojdzie do mechanika to nie dosc ze skroją ją z pieniedzy to jeszcze i tak nie zrobią.. Samochód jest na gazniku.. Czy mozliwe aby kopulka nawaliła???
Proszse o pomoc...
odpowiedz od Robert Pala:
Droga Użytkowniczko, popros jakiegos kolege ktory ma podobne autko aby przelozyl na chwile do twojego autka po kolei kable wn, swiece.Trzeba tez sprawdzic filtr powietrza.jesli jest brudny to zmienic na nowy koszt ok 13zl.

: ndz paź 07, 2007 22:10
autor: Marooo9
witam,
mam pytanko odnosnie sruby 3 czyli spuszczania szlamu
jak czesto sie to robi i po co?? tzn. czy to pomaga bo domyslam sie ze jezeli jest duzo tego szlamu to wplywa to na osiagi.

Re: Poradnik: jak działa instalacja LPG + regulacja

: wt paź 09, 2007 08:24
autor: raflik1986
homsky pisze:Przegladając forum LPG czesto trafiają sie pytania typu jak samemu wyregulować gaz w instalacji 1-generacji . Tutaj jest link http://dermaclin.pl/lpg/lpg.htm w którym gościu fajnie opisuje na czym wogóle polega zasada działania instalacji LPG i jak to samemu mozna wyregulowac - może komuś to pomoże ? Warto poczytać !

[ Dodano: Nie Kwi 23, 2006 11:37 ]
Prośba do moderatora - chyba warto ten temacik przykleić w forum LPG

miło ze podajecie linki ale ten link nie działa macie jakis inny link do tej stronki??

[ Dodano: 09 Paź 2007 08:29 ]
Robert Pala pisze:
Kinga11 pisze:Witam !!!


Panowie pomozcie!!!!
Kupiłam sobie autko - VW POLO 1.0 na gaz. Instalacja gazowa ma ok 1,5 roku. Autko mam dop miesiac i juz sa prolemy- nie chce jezdzic ani na benzynie ani na gazie. Dusi sie,dlawi,strzela , brak mocy...Przeczytałam kilka postów i widziałam ze niektorym Panom chociaz jezdzil na benzynie-ale zeby na niczym???
Mam pytanie- gdzie szukac przyczyny-bo wicie jak kobieta pojdzie do mechanika to nie dosc ze skroją ją z pieniedzy to jeszcze i tak nie zrobią.. Samochód jest na gazniku.. Czy mozliwe aby kopulka nawaliła???
Proszse o pomoc...
siemanko niałem ten sam problem i jak sie okazało miałem przestawiony aparat zapłonowy!!! wiec zajechałom do znajomego mechanika ledwo co dojechałem! znajomy wyregulował mi tylko zapłon! nic wiecej! jak wyjechałem od niego to nie szczelało i znowu odzyskał swoja moc!!!!

[ Dodano: 09 Paź 2007 08:43 ]
Paweł Marek pisze:3- jest do spuszczania syfu. 1- to śróba która puszcza trochę gazu jakby bokiem, obok gazu który leci przez zawór regulowany membraną. Zwykle lepiej ją zostawić w spokoju. A jak już ktoś się nią bawił i nie wie czy ma dobrze ustawioną to niech wkręci ją do końca, po czym wykręci jakies 1,5 do 2.5 obrotów.

czyli 1 obrut sroba = 360 stopni tak?

: śr paź 17, 2007 10:09
autor: szyki
podpinam się pod prośbę o możliwy inny namiar na tę stronkę.
link nie działa.

: pn paź 22, 2007 18:37
autor: killym
Dobra dobra ktos wie gdzie skąd podłączyć podciśnienie do parownika??

: pn paź 22, 2007 19:26
autor: agrala
killym pisze:Dobra dobra ktos wie gdzie skąd podłączyć podciśnienie do parownika??
z kolektora ssacego

: pn gru 10, 2007 21:44
autor: SCRASH
maniura.maniek pisze:do tstrzala twoje śruby regulacyjne 1) ilosc cieczy chłodzącej przepływającej przez reduktor. za zwyczaj jest to równolegle do nagrzewnicy 2) regulacja wolnych obrotów. nie ma nic wspólnego ze składem mieszanki bo jak wcisniesz pedałgazu to dzwignia z membrany zamyka ten zaworek.
Odgrzewam kotleta. Kolego piszesz takie bzdury ze az sie plakac chce.
Mam identyczny parownik tylko w instalce 2 gen.
Ta pierwsza sruba jest wlasnie od regulacji wolnych obrotow. Jakby byla odpowiedzialna za ilosc przeplywajacej cieczy chlodzacej to po przekreceniu jej praktycznie nic by sie nie dzialo. Jesli ta sruba bylalby zakrecona na maksa to wg. twojej logiki ciecz nie przeplywala by wcale? U mnie wlasnie byla zakrecona przez rok czasu wiec powinien mi caly czas zamarzac parownik i samochod nie powinien praktycznie w ogole jechac a co gorsza zamykac mi obieg i nie dopuszczac plynu chlodzacego do nagrzewnicy. Druga sruba jest od naprezenia sprezyny membrany.

: czw gru 27, 2007 09:51
autor: Zatochi
tomekrino pisze:Witam

Mam pytanko odnośnie spuszczania "syfu" z parownika. Proszę o dokładniejszy opis, tzn czy konieczne jest zakrecenie gazu w butli itp.

pozdro
Auto powinno być rozgrzane, ale w momencie spuszczania tego syfu raczej zgaszone... przynajmniej tak robił mechanik u którego byłem....