Forum.VWGolf.pl

Witam serdecznie.
Mam problem z moim mk4.
Mianowicie po dłuższym postoju bardzo ciężko go odpalić.
Świece sprawdzone.
Ładowanie sprawdzone.
Silnik kręci ładnie lecz zapala po 3-5s gdzie na dworze jest temp ok +5 stopni.
Obstawiam że paliwo się nie dostaje do PD.
W ubiegłym roku miałem podobny problem.
Wymieniałem wtedy Szklanki,gumki na PD, i pompe Vacum.
Pompa oczywiście ori ale używka.
Jak na moje to właśnie znowu kończy się ta pompa vacum.
Czy idzie ją jakoś w vagu zdiagnozować?
Zaworek zwrotny założony też nic nie daje.
Jak już go odpalę i zgaszę nie ma problemu z rozruchem.
Moc ma,spalanie w normie, płynu ani oleju nie ubywa.
Prosiłbym o porady.
Pozdrawiam

Niestety vagiem nie podiagnozujesz czyba ze sprawdzenie czy ECm puszacza paliwo na pompkach. Ale Wez podlacz cisnieniomierz pod pompe tandem. Musi to byc manometr do 10 baow. Sprawdz jakei cisnienei paliwa daje na jalowych pompa oraz jakie jest na podwyzszonych obrotach 3000 obr.
Sciagales wtyczke z czujnika temperatury cieczy chlodzacej i wtedy proba odpalania po tym dluzszym postoju??

Nie nie ściągałem.
W którym miejscu ona się znajduje?
Dam mu postać do niedzieli i będę patrzeć.
zauważyłem też że na zimnym silniku minimalnie obroty falują.
Na temp roboczej nic takiego się nie dzieje