Dogrzewanie za pomoca trzech grzałek / podgrzewacz płynu

[munior]

Nie ma się o co spierać bo temat podgrzewacza płynu już dawno rozpracowany wystarczy poszukać http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t= ... cz+p%B3ynu

[AFN140KM]

...Nie wieżę, że golf ma taki układ elektryczny, by sprawdzał "amperaż". I obliczał czy może, czy tez nie może włączyć grzałek...

To uwierz, bo ten kalkulator na podszybiu zwany ECU spełnia wiele funkcji i to on decyduje o tym ile świec dogrzewających uruchamia i to nie tylko na podstawie odczytu temperatury, ale właśnie obciążenia układu elektrycznego...
Tutaj masz jakie warunki muszą być spełnione, aby świece dogrzewające się załączały:
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=1108536#1108536
Link poprawiony, na poprawne wartości Niezgadza się chyba tylko znak przy obciążeniu alternatora, ale może się mylę.

[Fucker]

Nie ma się o co spierać bo temat podgrzewacza płynu już dawno rozpracowany wystarczy poszukać http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t= ... cz+p%B3ynu

O, dzięki kolego. O to mi właśnie chodziło. Każdy inaczej podpisuje tytuł.

[ Dodano: 29 Gru 2009 23:23 ]
AFN140KM,


Przyznaję rację, już doczytałem. W końcu mam kilka przydatnych informacji.

Jedynie muszę sprawdzić, czy u mnie to w ogóle działa.

[ Dodano: 30 Gru 2009 23:02 ]
I dzisiaj okazało się, że u mnie dogrzewanie nie działa !!!

Mimo, że były spełnione wszystkie warunki, by ECU włączyło "grzanie"

[mufik900]

Witam wszystkich,mam pytanie odnośnie tych podgrzewaczy.Mój AXR TDI nie jest w stanie osiagnąć temperatury przynajmniej przez 15-20km,jak już ma tą temperaturę (załóżmy 90C) to muszę dmuchawę mieć na najmniejszych obrotach bo od razu go schładza i temperatura spada(np na postoju z włączonym silnikiem jest to natychmiastowe).Pytanie,czy to wina grzałek czy termostatu?
Pozdrawiam.

[Fucker]

Pytanie,czy to wina grzałek czy termostatu?

Termostatu

[wesol]

Ten caly podgrzewacz niby nie glupie rozwiazanie ale wydaje mi sie ze przy nieduzych przebiegach to wykonczy szybko alternator, szczotki, A moze i nawet sie przyczynic do krótszej eksploatacji aku. Zreszta z punktu widzenia energetycznego to nie oplacalne to jest. Wiecej paliwa spali szybciej wykonczy altka a *#cenzura#* nie ma wcale az tak duzo.

Ja myslalem nad czyms innym. Mianowicie chodzilo mi po glowie doczepienie jakiegos radiatora z małą wężownicą do ukladu wydechowego przez ktory by przeplywala ciecz z ukladu chlodzenia. Wiadomo ze kolektory wudechowe w benzyniakach w mrozy nagrzewaja powietrze dolotowe to moze cos na tej bazie. Oczewiscie zostaje jeszcze webasto lecz to grubsza robta i kosztowniejsza.

[jaro789]

a ja myślałem troszkę inaczej.
chciałem wykorzystać zewnętrzny akumulator który podłącze do podgrzewacza, drugi do wkładu grzewczego takiego jak w lusterkach, który będzie przyczepiony do miski olejowej.
u nas jest teraz -20 a wiadomo jak olej zachowuje się przy takiej temp.
cały układ był by włanczany z 3 minuty przed pierwszym zapaleniem.
A co by to dało??
nie będzie obiegu wody w głowicy wiec temp płynu podniesie się znacznie.
rozgrzeje tym samym głowice i nieco komorę spalania.
tylko nie za bardzo bo jak w głowicy płyn będzie miał 60st a raptem wpadnie -17 to głowice rozwali. Można czasowy włącznik zastosować.
Co do miski olejowej, wiadomo podgrzewanie siedzeń grzeje już po paru sekundach.
po 3 minutach olej będzie nagrzany do ok 20 st a to już dużo w takich ujemnych temp.
Olej nie osiągnie większej temp bo mata grzewcza łapie max 60 stopni. olej w misce jest prawie cały, bo tylko w filtrze 0.4l pozostaje, więc nie będzie znacznych różnic temperatur.
sądzę że również można taką mate ale o wiele mniejszą i słabszą zastosować na odmę żeby czasami nie zamarzła.
jeżeli chodzi o źródło prądu to stary akumulator powinien wytrzymać.
Sądzę że na 3 razy wystarczy zupełnie.
a z prądem to też nie problem, raz na rozładowanie podjechać pod dom i sobie podładować prostownikiem. a jak nie to zostaje tachanie do domu
Żeby wiedzieć w jakim jest stanie aku można zastosować zwykły woltomierz i po sprawie.
akumulator samochodu nic na tym nie ucierpi a przy naprawdę dużych mrozach macie pewność że samochód zawsze zapali.

co myślicie o moim pomyśle?

[ Dodano: 03 Sty 2010 20:57 ]
wiadomo w krajach skandynawskich montowane są grzałki do układu chłodzenia i pompa która wymusza obieg wody. niestety u nas przy każdym parkingu nie znajdziemy źródła prądu.
w moim wykonaniu to takie webasto dla ubogich, przynajmniej samochód odpali za każdym razem
wiadomo jak aku samochodu będzie do d... to wtedy nic nie odpali

[munior]

Ja myslalem nad czyms innym. Mianowicie chodzilo mi po glowie doczepienie jakiegos radiatora z małą wężownicą do ukladu wydechowego przez ktory by przeplywala ciecz z ukladu chlodzenia.

Teoretycznie pomysł dobry ,też myslałem nad czymś takim bo jeżdżę krótkie odcinki po mieście.Niestety najtrudniejszą sprawą jest wykonanie takiego wymiennika który można by było załozyć na rurę wydechową jeszcze w komorze silnika.Ilość płynu również by się zwiększyła o pojemność wymiennika .Także problemów kupa z czymś takim ale pomysł z wykorzystaniem rury wydechowej jako dawcy dodatkowego ciepła dobry .Ja myślałem nad skierowaniem ciepłego powietrza z nad rury wydechowej do wejscia filtra powietrza .Niestety wszystko by było pięknie gdyby nie jakże przydatny w letnie dni interculer który i tak schłodzi całe powietrze z dolotu.W zimie jego działanie niestety znacznie wydłuża nagrzewanie się silnika bo do dolotu trafia lodowate powietrze .Oprócz TDI -ka mam też TD-eka który grzeje się znacznie szybciej i tam mozliwości jest więcej bo nie ma interculera i sterowanie EGR -em jest typowo mechaniczne.Tak więc można się pobawić włącznikiem elekrtozaworu na pompie i ustawić go tak żeby był cały czas otwarty do obrotów jakie nam odpowiadają . Co prawda zasilanie silnika ciepłymi spalinami nie wpływa dobrze na jego osiągi ale w zimie jeżdżąc na krótkich odcinkach raczej nikomu nie zależy na osiągach i ważniejszą rzeczą jest szybkie zagrzanie się silnika .A zasyfiony przez spaliny dolot można wyczyścić na wiosnę i EGR odłączyć na czas letni ,co mam w zwyczaju czynić

co myślicie o moim pomyśle?

Pomysł dobry.Tylko jak zwykle problem z realizacją w praktyce .Najlepsza by była jakaś grzałka zamontowana w misce olejowej ,są nawet grzałki na 12 volt tylko do grzania wody i szczelne zamontowanie takiej byłoby raczej trudne .Na szczęście do końca zimy tylko jakieś 3 miesiące i nasze pomysły umrą śmiercią naturalną gdy się ociepli

[jaro789]

właśnie gdy się ociepli.
nie wiem jak wy ale ja wstaje o 2 i o 2.30 musi samochód chodzić
mieszkam na mazurach a tu w nocy jest naprawdę zimno.
w nocy i -23 pokazuje.
nasze systemy różnią się tym że mój ma być uruchamiany przed odpaleniem silnika a wasze po odpaleniu.
mój ma służyć w ogóle uruchomieniem silnika a wasze dogrzanie do 90 stopni.
Oczywiście nie krytykuje nikogo, a każdy system ma działać

w Skandynawii jest po problemie. Podłączając 230v i płyn sie grzeje, termostat otwiera i mamy wszędzie ciepło. dodatkowo prostownik doładowuje aku. niestety- stety mieszkamy w Polsce.
ale nasze 3-4 miesiące zimy potrafią dać w kość

[ Dodano: 03 Sty 2010 21:27 ]
grzałka w misce ok
ale uszczelnić to to wielka sztuka.
bo w lato może się okazać, że samochód stanie a w misce sucho.

[wesol]

grzanie na 12v odpada. Odrazu wam mowie z powodow energetycznych. Grzalki w bloku co byly w standardzie w starych mercach mialy 650 wat i jest to smieszna moc a rozgrzewa silnik do okolo 20 stopni ale w godzine czy nawet 1,5 ze starego aku wycisniemy moze z kilkanascie amper przez godzine i to bedzie moc powiedzmy 150 gora 200 wat. To jest nic. Jak chcecie kombinowac to polecam zakup grzalki w uklad chlodzenia(sa na allegro) z tajmerem i ustawic tak na 30-60 min przed odpaleniem i styka. Jedyny problem to to ze trzeba miec dojscie do pradu 230V.

[arwam]

Fucker,
myślę że lepiej jest w sofcie podłubać jeśli mamy pełną elektronikę.

[Fucker]

arwam,

Dziennie myślę o tym cholerstwie, a szczególnie jak dzisiaj mam -11. Nikt na forum nie napisał, który to jest konkretnie przekaźnik i gdzie się znajduje.

Może to jest wina ECU, bo ostatnio zmieniłem z 8bit na 16bit.

[arwam]

Może to jest wina ECU, bo ostatnio zmieniłem z 8bit na 16bit.

możliwe ale zanim zaczniesz go podejrzewać to sprawdź po drodze czy nie ma przerw elektrycznych.
ale różnica jest bo jak u siebie włączam nawet na krótko grzałki to silnik nawet na postoju się nagrzewa, czego bez nich nie bardzo chce robić nawet podczas spokojnej jazdy jeśli porównać go do TD którego wcześniej miałem.

[Fucker]

sprawdź po drodze czy nie ma przerw elektrycznych.

Pod maską posprawdzałem, tylko nie wiem który przekaźnik jest za to odpowiedzialny. Czytałem, że ten pod maską przy podszybiu jest od grzałek i świec żarowych. Ale coś mi się wierzyć nie chce. VAG'iem jak robię test to jakieś cykanie tam słychać. Tylko na VAG'u mi nie pokazuje co sprawdzam, tylko pisze "Test elementów".

ale różnica jest bo jak u siebie włączam nawet na krótko grzałki to silnik nawet na postoju się nagrzewa,

Pewnie różnica jest i to kolosalna, a tak bym to potrzebował, bo EGR mam wywalony i jednak na postoju się ciężko rozgrzewa. A Ty włączasz sobie te grzałki manualnie ??