Strona 1 z 1

Golf 4 TDI 130KM ASZ turbina padnięta

: czw lis 26, 2009 18:44
autor: frytek
Witam.

Dzisiaj odebrałem auto od mechanika po wymianie rozrządu i filtrów, usłyszałem "niestety turbina jest w rozsypce. Autem najlepiej nie wybierać się w trasę" itp.. jestem załamany:|

Ale od początku, samochód kupiłem niedawno (sprowadzany z niemiec) od handlarza z Krakowa. Wszystko wydawało się ok, poza tym, że przy niskich obrotach coś świszczy - tak w zakresie 1500-2000 obrotów. Na wyższych tego nie ma. Świst jest dość głośny i zauważalny. Problem zignorowałem ponieważ auto ma normalną moc - ciągnie go wręcz go przodu.

Pojeździłem nim jakiś czas - oprócz świstów zauważyłem jeszcze, że jeżeli na niskich obrotach wcisne gaz głęboko to moment ok 1900 obrotów czyli wtedy gdy zaczyna się wyraźne przyspieszenie jest taki jaki jakby bardziej metaliczny. Na wyższych obrotach jest ok.

No i teraz pytanie - co z tym zrobić? W tamtym serwisie powiedzieli mi, że u nich regeneracja kosztuje 1200zł netto. Nie wiem co robić.

Czy ktoś mógłby mi polecić ew dobry serwis gdzie może ktoś inny by go jeszcze zobaczył? Ewentualnie gdzie na śląsku najlepiej w okolicach Katowic regenerują dobrze turbiny?

Dzięki z góry za odpowiedź..

: czw lis 26, 2009 19:03
autor: italiano_83
frytek pisze:poza tym, że przy niskich obrotach coś świszczy - tak w zakresie 1500-2000 obrotów
Zapewne świszczy turbosprężarka- nie musi to wcale oznaczać jej uszkodzenia, po prostu jedne świszczą drugie nie. Gorzej jak zaczyna "wyć"
Jak jakiś zakład zajmuje się regeneracją turbosprężarek to normalne, że sam sobie klientów nagania.. i czasami szuka dziury w całym :chytry:
Możesz sam sprawdzić luz poprzeczny na wirniku wystarczy ściągnąć przewód dolotowy do turbo..
Jeśli nie potrafisz tego wykonać, warto poszukać kogoś na forum regionalnym, kto zdiagnozuje to turbo, bo szkoda 1200zł za niepotrzebną regenerację bulić. :blush:

: czw lis 26, 2009 19:22
autor: PELE
super powód do tego aby zacząć coś modyfikować w aucie
wsadz większe turbo od ARL'a i zrób korektę programu, będziesz się cieszył bezawaryjną jazdą z mocnym wciskaniem w fotel :)
ja teraz przechodzę w swoim AJM podobną sytuację, turbo powoli umiera i wyje, we WRO kupiłem wczoraj kompletne regenerowane turbo GT 1749 VB za 1000 zł

jeśli chcesz mieć nadal serie to regeneracja obecnej i śmigasz, dostaniesz gwarancję, ja dostałem 12 miesięczną, zalewasz nową dobrą oliwą, wymieniasz filtr i nikt się nie przyczepi jeśli coś się stanie przez te 12 miesięcy

warto jeszcze przed tym pojechać do kogoś kto zna się na VAG'u i zrobić logi dynamiczne aby sprawdzić jak sie ma suszara, jak dmucha itp :)

: czw lis 26, 2009 19:25
autor: frytek
dzięki za odp,

wiesz co nigdy tego nie robiłem, generlanie mało znam się na samochodach (wcześniej miałem MK3 TD ale nie miałem z nim żadnych problemów) i myśle, że chyba ciężko będzie mi to samemu zrobić.

Co do świszczenia to jest ono hmm nei wiem gdzie jest granica między świszczeniem a wyciem;] Jest to w każdym razie dość głośne.. podczas operacji na parkingu czy zwyklego ruszania sluchać z wewnątrz auta dość wyraźnie - drażni.

W serwisie kazałem właśnie sprawdzić im co się dzieje z tym świszczeniem - czy jest ono ok. Odpowiedz właśnie taka, że turbo jest w rozsypce, i nadaje się do regenracji.

Czy ktoś z forum mógłby mi pomoć w tej kwestii..? W sensie diagnozy ew doradzenia gdzie z tym jechać?


Widze, że w czasie pisania odp jeszcze jedna sie pojawiła;]
pelton1985 masz może jakies konkretne propozcyje? Wiesz co powiem tak - na razie jestem na kredycie za to co wsadziłem w ten samochód i ew tuning i zwiększanie mocy to najwcześniej za 2 lata - po prostu mnie nie stać. Jakie proponujesz rozwiązanie któy pozwoliłoby na bezawaryjną jazdę przez długi czas? Zależy mi na tym, żeby nie jeździć "poprawiać" itp po kilka razy gdzieś (naczytałem się takich przypadków na forum) tylk odobrze to zrobić i mieć spokój.

: czw lis 26, 2009 19:29
autor: PELE
frytek, wbij na forum regionalne, niech chłopaki polecą Ci kogoś z GOP co zna się na rzeczy, trzeba jechać, obadać organoleptycznie i za pomocą VAG'a
ogólnie turbo może być słuszalne ale wewnątrz kabiny praktycznie nie powinieneś go słyszeć

odepnij wąż od IC i zobacz czy jest tam olej

: czw lis 26, 2009 19:51
autor: Ceglarz
Tydzień temu miałem zawał turba w swoim Passacie, wyleciał uszczelniacz i zaczęło walić olej w wydech, wirnik stracił wyważenie i koło kompresji zostało zniszczone, co śmieszniejsze stało się to na 2-gim biegu przy 1200obr, delikatne ruszenie... Z tego co sie okazało turbo było regenerowane... kupiłem dobre używane koszt 650zł. Lepiej poszukaj dobrej używki.

: czw lis 26, 2009 20:21
autor: frytek
hmm tylko ja nie poznam, że jest "dobra" :/ Nie wiem teraz w sumie..

: czw lis 26, 2009 20:37
autor: Yaro1981
tak czytam i czytam te tematy mam podobny problem i ten sam silnik na 2 i 3 biegu przy gwaltowniejszym przyspieszaniu slychac hmm takie moze nie swist a terkotanie jak by w starym mlynku ktos kawe mielil :helm: i tez nie wiem czy to turbo czy moze nie szklanki popychaczy :-( . jak by to mialo bys turbo to tak jak kolega pelton1985, pisze bede dzialal w poleprzeniu osiagów jak nie to znalezs dobry warsztat w okolicy Katowic to tez nie za prosta sprawa

: czw lis 26, 2009 20:44
autor: PELE
Yaro1981, oddać auto tunerowi na śląsku, nie musi przerabiać ale zrobi porządnie robotę z regeneracją suszary lub wymianą na nową, zakup porządnej używki to też dobry pomysł, w sumie wolałbym dodać trochę kasy i zrobić moda przy okazji takiej usterki :)

polecam:
http://www.chiptuning.katowice.pl/

: czw lis 26, 2009 21:05
autor: Yaro1981
co by to nie bylo mam zamiar to zrobic ale chyba dopiero po zimie trzeba troche funduszy nazbierac no i oczywiscie troche go pomodzic :grin: nawet mi to nie przeszkadza ale dla swietego spokoju musze sie dowiedziec co to tam terkocze :grin:

frytek, w sumie mieszkamy zut beretem moze sie kiedys ustawimy i porównamy co w naszych silnikach nie bangla ? jak zainrteresowany pisz na pw

: czw lis 26, 2009 21:40
autor: ewaldino
Maje zdanie jest takie ze chyba lepiej kupić dobrą używke niz pchać sie w te regenerowane, jak jak czytam i gadam to nie mają one zbyt wielkiego żywotu po tej regeneracji. Co ori to ori, a te regenerowane na tajlach by china to podziekuje :green_fuck: sam teraz bede czyścił swoją turbawke, choć patrzyłem i ma juz luzy, ale jak ją szlak trafi po programie to napewno kupie używke ori i to juz z AWX-a bo apetyt rośnie :grin:

: czw lis 26, 2009 22:15
autor: frytek
No ja niestety tak jak pisałem na mody nie mam chwilowo (przez dłuższą chwilę) kasy...:/ Dlatego w sumie najbardziej interesowałaby mnie szybka naprawa tego.. ale skuteczna - na długo.

Patrzałem na allegro i nie wiem za bardzo jakie wnioski wyciągnąć.
Czemu np. taka http://www.allegro.pl/item829680246_tur ... f_blb.html nowa kosztuje mniej niz 2k podczas gdy gdzie indziej za nową chcą powyżej 3k?

Znalazłem też używkę http://www.allegro.pl/item820254890_tur ... 130km.html oryginalną. Tylko pytanie czy np za jakiś czas nie rozsypie mi się taka "nowa" turbina? No i nie wiem w sumie jak miałbym sprawdzić to czy rzeczywiście jest w stanie "idealnym"... btw gofra też kupiłem 'w stanie idealnym'

: pt lis 27, 2009 14:24
autor: EnJoy
frytek pisze:W sensie diagnozy ew doradzenia gdzie z tym jechać?
Jeśli szukasz kogoś w okolicach Katowic to podjedź do Jaworzna, firma Turbo-Tec http://www.turbo-tec.eu/pl/contact.php

z tego co mi wiadomo najlepsza firma w Polsce specjalizująca się w turbinach

: pt lis 27, 2009 20:22
autor: frytek
EnJoy pisze:
frytek pisze:W sensie diagnozy ew doradzenia gdzie z tym jechać?
Jeśli szukasz kogoś w okolicach Katowic to podjedź do Jaworzna, firma Turbo-Tec http://www.turbo-tec.eu/pl/contact.php

z tego co mi wiadomo najlepsza firma w Polsce specjalizująca się w turbinach
Witaj! Właśnie o tym myślałem tym bardziej, że moja dziewczyna jest z Jaworzna, jestem tam czasem kilka razy w tygodniu. Tylko, że.. dzwoniłem już tam i oni generalnie nawet nie przyjmują samochodów tylko same turbiny - musiałbym najpierw dać jakiemuś mechanikowi do wykręcenia i później zamonotowania. Plus tego rozwiązania jest taki, że dają 2 lata gwarancji.. minus taki, że zawsze później jak coś będzie się dziać to mogą powiedzieć, że to wina silnika, złego zamontowania itp.. Byłem dzisiaj ten u Daneckiego w Piekarach (polecanego na forum), mówi że ma jakieś turbiny z niemiec z nowym osprzętem (częsciami wszystkimi - nie wiem co dokładnie bo się na tym nie znam i nawet jakby mi wymieniał to bym nie zapamiętał) i że kosztuje u niego taka turbina 1000+200 robocina. I gwarancja na rok. I teraz nie wiem..