Strona 3 z 3

: czw sty 08, 2009 10:23
autor: franeknh
wielkie dzieki panowie zaraz ide zakupic :)

pozdrawiam

[ Dodano: 08 Sty 2009 16:54 ]
wszystko wymienione tylko te swiece cos długo mi sie grzeja na starych tak samo bylo czy to zle ?

: pt sty 09, 2009 01:58
autor: MarcinRoz
franeknh pisze:swiece cos długo mi sie grzeja na starych tak samo bylo czy to zle ?

Wszystko jest ok jeśli jest mróz - grzeją długo.Jeśli silnik ciepły- czas grzania krótszy....

Nie będziesz widział różnicy świecenia kontrolki od świec po wymianie. Za czas grzania świeczek jest odpowiedzialny sterownik a nie wiek świec.Sterownik ten pobiera inf. o temp. z czujników.

: pt sty 09, 2009 13:38
autor: cruc
Kumpel w AAZ jak miał juz wykręcone świece,to nie wkręcał każdej osobno tylko przykręcił wszystkie do listwy nie mocno tak aby się obracały i wtedy wkręcił świece a nakrętki tylko dokręcił. Nie próbowałem tego sposobu ale może warto sprawdzić.

: sob kwie 04, 2009 20:33
autor: tomi02
Właśnie wymieniem świece. Niestety min. te 2 h trzeba na to poświęcić. Beż odkręcania pompy czy wtrysków. Odkręciłem tylko jeden przewód od wtrysku bo przeszkadzał.
W przypadku 2 świec klucz dynamometryczny można sobie wsadzić między bajki. Wiec przykręcanie świec na wyczucie. NGK i tak nie weszły do końca i kawałek gwintu wystaje z bloku. Przykręciłem z wyczuciem do oporu.
Pod świece, między blok i pompę należy wcisnąć szmatę, aby nakrętki, świece czy klucze tam nie wpadły.
Do dwóch świec od prawej da się podejść kluczem nasadowym. Najlepiej żeby nasadka 12 była dłuższa i wchodziła na świewce. No i konieczna jest przedłużka.
Do pozostałych klucz płaski. Najlepiej długi. Czasem się dało oczkowym łamanym. Ale ogólnie zabawa z płaskim kluczem i sporo minimalnych obrotów.
Przydatna długa penseta do wyciągania czy wkładania nakrętek, świec itp.
Z przykręceniem jest jeszcze więcej zabawy niż z odkręceniem, ale da się to zrobić. Do włożenia świec i nakrętek i zachwycenia gwintów użyłem pensety i długiego płaskiego śrubokręta. Czasem na początku już świeca ciężko się wkręcała bo źle załapał gwint. Wtedy wykręcałem i wkręcałem ponownie.
Przed wkręceniem nowych świec dobrze je wcześniej sprawdzić. Chwycić świece kombinerkami (żeby się nie oparzyć), podpiąć pod nią przewód np. rozruchowy i dalej do minusa, przyłożyć końcówkę świecy do plusa akumulatora. Jak się świeca nagrzeje do czerwoności to jest OK.

Ogólnie jak ktoś ma mechanika, który wymieni mu świece za małe pieniądze to niech z tego korzysta zamiast samemu się w to bawić.

: wt gru 08, 2009 18:54
autor: lukiskwuki
ja jestempo wymianie świec w moim mk2 1.6td i powiem tylko ze odkrecenie przewodów wys. cieśnienia od pompy to nie duzy problem a niesamowicie poprawia to dojście które i tak jest tragiczne pierwsze dwie świece to pikuś pozniej jest gorzej ale ja uzyłem do włozenia ostatniej świecy zgrabnej kobiecej rączki ktora miesci sie miedzy pompe a blok :) uwaga na klucze i nakretki, od listwy, najlepszy sposób na nakretki = kobieca ręka i bawełniana nitka jak było wyżej .....pozdrawiam


ciekawe było u mnie tez to ze okazała sie ze zadna swieca nie grzała nawet w małym stopniu a golfina nawet w lekki mróz paliła ciezko bo ciezko ale paliła

: wt gru 08, 2009 19:15
autor: yaroz
Podstawa to nakrętki z podkładką przymocowaną na stałe do nakrętki, klucz oczkowy z grzechotką oraz jakaś szmatka wcisnięta za pompę żeby świece i nakrętki nie powpadały :bigok: