[MK4] Wymiana reflektorow

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
kiss
VWGolf.pl Killer
VWGolf.pl Killer
Posty: 2884
Rejestracja: ndz mar 12, 2006 13:23
Lokalizacja: Płock

Post autor: kiss » ndz lut 01, 2009 10:45

77maximus pisze:Wy tu piszecie ze H7 jakaś ??????????????????????
tak piszemy bo tak jest



luki109
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 56
Rejestracja: ndz paź 05, 2008 13:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: luki109 » sob lut 07, 2009 01:40

Witam wszystkich,

pozwolę sobie odgrzebać temat, aby nie zakładać nowego. Mianowicie chciałbym poznać waszą opinię "co lepiej": kupić nowe reflektory czy regenerować stare. Nowe nie mają horendalnej ceny, natomiast regeneracja to koszt-no właśnie jaki? Według mnie powinienem się zmieścić w cenie jednego reflektora. Byłbym bardzo wdzięczny jeżeli wypowiedziałyby się osoby, które kupowały nowe jak i regenerowały stare reflektory.

Pozdrawiam



Awatar użytkownika
mariosol
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 326
Rejestracja: czw gru 28, 2006 19:18
Lokalizacja: Piaseczno
Kontakt:

Post autor: mariosol » sob lut 07, 2009 09:59

luki109

znalazlem kiedys na forum opis polerki wraz ze zdjeciami,efekt byl super!!

"Długo wahałem się czy ten zabieg nie zakończy się kupnem nowych reflektorów.
Dzisiaj zdobyłem się na odwagę ,a że pogoda nawet była odpowiednia ,to zabrałem sie do roboty.
Rozpocząłem szlifowanie papierem wodnym 1500 ... bez żadnych kombinacji po prostu woda papier i ręczna robota .....
Po około 30 minutach lampa była już prawie idealna zostało tylko kilka małych ale głębokich dziurek.
Potem zabawa papierem 2000 ....no i wykończenie papierem 2500.....
Fakt ......po wytarciu lampy do sucha ukazał się koszmarny widok idealny mleczny mat.
Następnie pasta polerska - lekko ścierna (tak było w nazwie pasty).
Nałożyłem ją na filcowe kółko do wiertarki ale po kilku sekundach stwierdziłem ,że to niedobry pomysł ,bo pasta rozchlapała się we wszystkie strony .
Zmieniłem taktykę i nakładałem pastę bezpośrednio na lampę rozmazując ja równomiernie palcami. Kółko filcowe sprawdziło sie super ......zamiast matowej powierzchni pokazał się krystalicznie przeźroczysty plastik !!!! Jeszcze troszkę dopieściłem ręcznie szmatką z pastą . REWELACJA ....sami zobaczcie ! Zdjęcia jednak nie oddają tego efektu ,REAL o niebo lepszy! Pewnie nie trudno rozpoznać która lampa jest przed zabiegiem a która po ."

Tez sie zastanawialem nad polerka gdzyz poprzedni wlasciciel probowal czyscic lampy i je porysowal. Ale ze pociagnalem instalacje do halogenów w lampie to odkladam kasiore na zakup lamp z halogenem(fabrycznie mam zaslepki),

Druga sprawa jest to ze widziałem na niemieckim e-bay same klosze do naszych lamp!
te sa ze stanów
http://cgi.ebay.com/ebaymotors/Parts-Ac ... 240%3A1318

ale jak pisałem wyzej na niemieckim tez gdzies widziałem i za niewygorowana cene :bigok:
Ostatnio zmieniony sob lut 07, 2009 10:00 przez mariosol, łącznie zmieniany 1 raz.



luki109
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 56
Rejestracja: ndz paź 05, 2008 13:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: luki109 » sob lut 07, 2009 15:35

U mnie pewnie są rozszczelnione bo są brudne w środku zarówno klosze jak i ten plastik od którego się odbija światło tworząc prawidłowy snop światła(mam nadzieje, że to dobrze określiłem bo nie wiem jak to się nazywa). Wystarczy, że trochę się zabrudzą z zewnątrz(w połączeniu z brudem wewnątrz) i już światło jest słabe.

Jeśli chodzi o polerkę to raczej bym się za to nie zabierał bo nie chce czegoś zepsuć :grin: .

Dzięki za podpowiedź.

Pozdrawiam



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 152 gości