Strona 1 z 1

Jak wymienić kostkę stacyjki Golf 3 ?

: pn cze 12, 2006 10:48
autor: gosiailucas
Witam wszystkich serdecznie !!!

Kostka przy stacyjce robi mi zwarcie i właśnie za chwilkę chciałbym ją wymienić.
Byłem w sklepie dałem 20 PLN za nową, ale jeszcze nigdy nie brałem się za wymianę.
W passacie podobno to banał, ale w Golfie 3 z 1995 roku nie wiem.

CZY MOŻECIE MI WYTŁUMACZYĆ CO POKOLEI ZDJĄĆ?
MOŻE KTOŚ MA JAKĄŚ STRONKĘ WWW Z FOTKAMI?

Pozdrawiam
Gosia i Łukasz

: pn cze 12, 2006 20:09
autor: ku_bi
Musisz sciągnąc kierownice, jesli masz poduszke to odłaczasz akumulator i z tyłu za kierownica odkrecasz i zostawiasz luzno 2 śruby imbus nr5. podnosisz poduszke odpinasz tasme poduszki łapiąc za plastikowy zacisk (nie łap za taśme bo ją przerwiesz) jesli nie masz poduszki to sciągasz samą zaślepke. potem odkręcasz nakrętke trzymająca kierownice. rozkręcasz podspodem obudowe kierownicy sciągasz ją i w przypadku kierownicy z poduszką rozpinasz wtyczke od taśmy poduszki i dopiero potem wyciagasz kierownice. ściagasz przełączniki zespolone kierunków i wycieraczek są na 3 śruby. Następnie musisz sciągnąc z wałka nakładkę z wieloklinem w tym celu musisz użyc sciągacza do łozysk. potem poluzniasz śruby obudowy stacyjki wysuwasz ja i dopiero wtedy masz dostęp do śrubki która trzyma kostkę stacyjki.

: wt cze 13, 2006 00:56
autor: waldek1981
ja w swojej 3 -ce bez poduszki!niemusialem sciagac kierowniecy .Poprostu odkecasz oslony kierownicy sa one na dwa wkety od dolu i scigasz je!Widzisz stacyjke!Rozłanczasz kostke z przewodami!i wtedy mocno uzywajac sily wycigasz kostke napięciową Bo ona robi Ci zwarcie!Ja tez niemoglem jej wyciagnąc i też chcialem kierownice scigac ale koles mi udowodnil ze da sie bez ściagania kierownicy ją wyciagnaćWklada sie prosto!Nierób sobie niepoytzrebnej roboty Tylko uzyj troszke sily ona wychodzi pod pewnym kątyem! Poczujesz ten kąt jak zaczniesz ją wycigac!!!Powodzenia

: wt cze 13, 2006 06:40
autor: ku_bi
waldek1981 pisze:ja w swojej 3 -ce bez poduszki!niemusialem sciagac kierowniecy .Poprostu odkecasz oslony kierownicy sa one na dwa wkety od dolu i scigasz je!Widzisz stacyjke!Rozłanczasz kostke z przewodami!i wtedy mocno uzywajac sily wycigasz kostke napięciową Bo ona robi Ci zwarcie!Ja tez niemoglem jej wyciagnąc i też chcialem kierownice scigac ale koles mi udowodnil ze da sie bez ściagania kierownicy ją wyciagnaćWklada sie prosto!Nierób sobie niepoytzrebnej roboty Tylko uzyj troszke sily ona wychodzi pod pewnym kątyem! Poczujesz ten kąt jak zaczniesz ją wycigac!!!Powodzenia
jak ja wycignał skoro trzyma ja od spodu śrubka :?: :?: :?: :?: :?: :?:

Dzięki za pomoc...

: wt cze 13, 2006 12:30
autor: gosiailucas
Już kostkę zmieniłem, ale kurcze auto nadal mi gaśnie po przejechaniu paru kilometrów... Sprawdzałem na komputerze - nie ma żadnych błędów.
Co to może być jadę, jadę i raczej na zimny silniku gaśnie mi po przejechaniu 2 a może 3 km ?

Re: Dzięki za pomoc...

: wt cze 13, 2006 15:25
autor: ku_bi
gosiailucas pisze:Już kostkę zmieniłem, ale kurcze auto nadal mi gaśnie po przejechaniu paru kilometrów... Sprawdzałem na komputerze - nie ma żadnych błędów.
Co to może być jadę, jadę i raczej na zimny silniku gaśnie mi po przejechaniu 2 a może 3 km ?
jaki masz silnik i czy po zgaśnieciu mozesz go uruchomic?

Re: Dzięki za pomoc...

: wt cze 13, 2006 18:57
autor: pawlon159
gosiailucas pisze:Już kostkę zmieniłem, ale kurcze auto nadal mi gaśnie po przejechaniu paru kilometrów... Sprawdzałem na komputerze - nie ma żadnych błędów.
Co to może być jadę, jadę i raczej na zimny silniku gaśnie mi po przejechaniu 2 a może 3 km ?
Witka
Mialem ten sam problem z moim Golfim.... co 2, 3 km mi gasł.... szukałem prawie 3 miesiące co to może byc... wymienaiłem pokolei .... począwszy od aparatu zapłonowego.... i na szczęście skończywszy na pompie paliwa.... która sie zacierała i powodowała ze slinik sie wylanczał. Takze powodów gasnięcia silnika moze byc wiele.
pozdro

: wt cze 13, 2006 19:04
autor: jaszczur
zobacz tu może ci to coś pomoże http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=42101

: wt cze 13, 2006 20:13
autor: Kosior
A ja bym poprosił o ponownw wyjaśnienieco do wymiany kostki bez ściagania kierownicy.
Na dobrą sprawe to mozna zdjąć kolo bez odkręcania śr€b. :))

odp. do Kosiora

: śr cze 14, 2006 01:00
autor: waldek1981
hejka ja w swojej kosce niemialem zadnej sróbki!byc moze wczesniej ktos ja usunął bo sa slady ze ktos stacyjke jakby zmieniał !??!osłona aluminiowa byla rozwiercana ,(wymieniałem kostke plastikową npięciową) nie o metalowej obudowie stacyjki pisałem !Być moze jbyła tam jakaś śrobka ?!?
niebede sie sprzeczał ale u mnie niebylo!Pozdrawiam

Re: odp. do Kosiora

: śr cze 14, 2006 06:28
autor: ku_bi
waldek1981 pisze:hejka ja w swojej kosce niemialem zadnej sróbki!byc moze wczesniej ktos ja usunął bo sa slady ze ktos stacyjke jakby zmieniał !??!osłona aluminiowa byla rozwiercana ,(wymieniałem kostke plastikową npięciową) nie o metalowej obudowie stacyjki pisałem !Być moze jbyła tam jakaś śrobka ?!?
niebede sie sprzeczał ale u mnie niebylo!Pozdrawiam
to wszystko mowi za siebie trzeba było tak odrazu ze była rozwiercana i ktoś robił to garażowym sposobem... oczywiście, że była śrubka. normalnie trzeba to wszystko ściągać co pisaem by sie dostac do tej śrubki