Forum.VWGolf.pl

Mam problemy z golfem 2 silnik 1.3 NZ wtrysk wielopunktowy. Mam cały czas wysokie obroty silnika nawet gdy silnik gorący pomocy

Może uszkodzona sonda lambda...Ale nie sugerują się tym za bardzo, lepiej niech wypowiedzą się bardziej obeznani forumowicze, bo to tylko moje przypuszczenie

Ja na pierwszy strazł bym sprawdził czujnik temp(niebieski). Może padł i auto myśli,ze silnik zimny i na ssaniu ciągnie. A druga sprawa to stycznik biegu jałowego. Jest on w okolicach przepustnicy. Bo sonda tu raczej nic do gadanie nie ma. A jak te dwie rzeczy bedą ok to moze poprostu zmniejsz obroty śrubką do regulacji wolnych i jak bedzie ok to cześć pieśni.

Sprawdzałem czujnik jest dobry. To jest wielopunktowy wtrysk i w którym miejscu jest ten stycznik i ta śruba do regulacji obrotów?

oj stycznik to sam dokładnie nie wiem, bo zawsze mechanik robił. A śruba jest jak stojąc przed camochodem masz przepustnice po prawej stronie.

Dzięki. Tylko ze to sie stało nagle z dnia na dzień i podejrzewam ze coś poszło no i nie chce za bardzo w nim tam kręcić (chodzi mi o te regulacje)

No dokładnie. Jezeli tak nagle ci strzeliło to nie ma co kręcić. A skąd wiesz że masz dobry czujnik??

Stycznik biegu jałowego patrząc na zdjęcie masz powyżej zaznaczonego miejsca regulacji obrotów .Jest koloru białego i idą do niego dwa przewody.Poruszaj przepustnicą powinien klikać,najlepiej zdjąć wtyczkę z kablami i sprawdzić to omomierzem czy zwiera i rozwiera.

mamix4 pisze:Stycznik biegu jałowego patrząc na zdjęcie masz powyżej zaznaczonego miejsca regulacji obrotów

Tak właśnie mi się wydawało, ale nie miałem co do tego pewności, więc nie chciałem wprowadzać w błąd

mamix4, :piwko:

Czujnik temperatury możesz sprawdzić odpinając wtykę z przewodami i zewrzeć je na odpalonym silniku. Na zimnym silnku przy tym zwarciu powinny obroty spaść..

Czujnik temperatury jest na pewno dobry. Pierwszą rzeczą jaką zrobiłem to wyjąłem czujnik i zmierzyłem go omomierzem potem go zagrzałem i oporność spadła. Zwarłem tez w aucie styki od tego czujnika i tez nic. Sprawdze jeszcze ten stycznik i dam znać. Dzięki.

[ Dodano: Nie Sty 29, 2006 01:58 ]
Sprawdziłem ten stycznik i z nim tez jest wszystko w porządku. Styki w nim zwierają jak sie doda gazu. To musi być inna przyczyna.

Czyli po zwarciu nic się niezmieniło,musisz sprawdzić te przewody.

Przewody bedą dobre bo tak w zasadzie jak je zwwieram to obroty sie zmniejszają ale różnica jest bardzo znikoma.

Podpinam się pod temat. Wymieniłem kopułkę, palec, czujnik temperatury i przepustnice. Wysokie obroty nadal się utrzymują i samochód nie chce palić z kluczyka. Dopiero za którymś tam razem załapie. Na pych pali normalnie. Stycznik biegu jałowego (ta biała kostka) po zdjęciu nic się nie dzieje, silnik nadal utrzymuje wysokie obroty. Nie ma też iskry na świecach ( wymienione na nowe) . Co może być nie tak ?