Strona 1 z 1

[Mk3] Przypalone sprzęgło

: pt lip 30, 2010 12:39
autor: Gawior
Witam. Wczoraj późnym wieczorem musiałem wycofać i gdy auto toczyło się do tyłu wrzuciłem 1 i ruszyłem szybciej.
Pociągło mi na sprzęgle i poszedł smród spawania ( na szczęście nie ślizga się po tym ). 2 dni wcześniej tez to poczułem, ale nie odczułem tego na aucie i myślałem że z zewnątrz coś tak zaśmierdziało.

Zapach wskazuje że przypaliłem sprzęgło. Wcześniej nie było z tym problemów, nie zauważyłem ślizgania się sprzęgła i teraz też tego nie ma. Jedynie co do sprzęgła można było się przyczepić to to że trochę wysoko bierze ( w porównaniu do drugiego auta z nowym sprzęgłem ), ale wcześniej zwalałem to w większości na linkę z samo regulatorem.
Od czego mogło się tak stać ? ( sprzęgło się kończy - niby coś w tym jest, ale objawów wcześniej żadnych ). Co będzie następstwem takiej sytuacji i w jakim czasie :jezor:

[Mk3] Przypalone sprzęgło

: pt lip 30, 2010 13:04
autor: rysiektr
Sprzęgło się kończy po trochu... u mnie było podobnie jednak było to uzależnione od pogody (nie wiem dlaczego) ale jak było wilgotno to miałem wrażenie, jakby czasem było delikatny uślizg przy gwałtownym ruszaniu i też ten zapach.... W końcu padł mi docisk w taki specyficzny sposób że nie dało sie go wcisnąć (wcisnać sprzęgła) :kac: po rozebraniu tarcza okazała się być już zjechana, natomiast kiedy się zepsuje trudno powiedziec, może jutro moze za rok ale na pewno już się kończy

[Mk3] Przypalone sprzęgło

: pt lip 30, 2010 13:51
autor: Gawior
Czyli trzeba zacząć odkładać :/ , a jeszcze zawias z przodu :( i to musi iść na pierwszy ogień bo za nie ak długo przegląd się zbliża.