Forum.VWGolf.pl

Panowie witam was wszystkich, mam straszny problem za dwa tyg jadę samochodem do Bułgarii a tu taki zonk . Sprawa tyczy się zmiany biegów otóż raz chodzą leciutko i płynnie bez żadnego zgrzytu a raz się blokują (i czasem zazgrzyta) po czym po chwili znowu działają bez zarzutu. No i mogę nawet zmieniać biegi przy 4000 czy 4500 obr i chodzi wszystko ok a przyjdzie taka chwila i np 3 czy 4 lub np 2 nie chce wejść a po powrocie do luzu czasem sie znów zblokuje a czasem wejdzie lekko. Brak mi już pomysłów , wymieniłem całe sprzęgł z łożyskiem na sasch, wymieniłem linkę, poduszkę silnika bo myślałem że może od tego iż silnik troche na niej się przesuwał, olej w skrzyni też nowy, palec zmiany wygląda na zdrowy... Brak mi już koncepcji;(

Samochód to Seat Cordoba z 1995 roku, silnik 1.4 ABD, 8 zaworów, jednopunktowy wtrysk, skrzynia według książki to CMC mechanizm zmiany biegów jest od dołu.

IMHO - sprzęgło. Gdzieś czytałem, że błędem jest pakowanie innego sprzęgła niż LUK.
Ale może to tylko urban legend.

J@rek pisze:IMHO - sprzęgło. Gdzieś czytałem, że błędem jest pakowanie innego sprzęgła niż LUK.
Ale może to tylko urban legend.

Chyba to nie to, zresztą fabrycznie było Valeo. Chyba będę musiał kupić skrzynię ktoś może wie w jakich modelach vw wychodziły te skrzynki?? Bo w golfie III chyba inaczej jest mocowanie poduszki zrobione nie wiem jak w polo....

zybi20, w seacie masz pewnie mechanizm zmiany biegów na linki, czemu tego nie sprawdzisz, awaria tego to najczęstsza przyczyna kłopotów, zresztą właśnie w pierwszych niemieckich Ibizach Polo i Cordobach był to znany problem.

zybi20, najpierw taki test, potrzebujesz kogoś do pomocy.

Podnosisz na lewarku prawy przód. (porządnie zablokuj tylne koła).
Wsiadasz i włączasz silnik, ktoś obserwuje podniesione koło i mówi co się dzieje.

1. sprzęgło, pierwszy bieg - co robi podniesione koło
Zrób tak kilka razy.

i następna próba, robisz samemu bez problemu na normalnie stojącym samochodzie:

Silnik pracuje, nie ruszasz sprzęgła, usiłujesz z czuciem wrzucić jedynkę. Powinieneś napotkać opór, jak ściana. Przytrzymujesz dźwignie w tej pozycji 'wrzucania jedynki', na tym oporze, i wciskasz sprzęgło.

I napisz co się dzieje w obu opisanych sytuacjach.

J@rek pisze:zybi20, najpierw taki test, potrzebujesz kogoś do pomocy.

Podnosisz na lewarku prawy przód. (porządnie zablokuj tylne koła).
Wsiadasz i włączasz silnik, ktoś obserwuje podniesione koło i mówi co się dzieje.

1. sprzęgło, pierwszy bieg - co robi podniesione koło
Zrób tak kilka razy.

i następna próba, robisz samemu bez problemu na normalnie stojącym samochodzie:

Silnik pracuje, nie ruszasz sprzęgła, usiłujesz z czuciem wrzucić jedynkę. Powinieneś napotkać opór, jak ściana. Przytrzymujesz dźwignie w tej pozycji 'wrzucania jedynki', na tym oporze, i wciskasz sprzęgło.

I napisz co się dzieje w obu opisanych sytuacjach.

Zrobiłem jak piszesz kolego
1 sytuacja: koło na lewarku sprzęgło, pierwszy bieg koło stoi po puszczeniu sprzęgła koło zaczyna się kręcić. Za każdym razem podczas wciskania sprzęgła koło stawało
2 sytuacja: silnik uruchomiony maksymalnie wpychany drążek w położenie pierwszego biegu, duży opór bieg nie chce wejść samochód delikatnie zaczyna się toczyć (równa powierzchnia na parkingu w markecie, po wciśnięciu hamulca samochód staje obroty nie spadają), po wciśnięciu sprzęgła (w trakcie trzymania jedynki na oporze) bieg wchodzi bez problemu.

[ Dodano: 25 Cze 2010 21:53 ]

Paweł Marek pisze:w seacie masz pewnie mechanizm zmiany biegów na linki

mechanizm nie jest na linki tylko normalnie na drążek od dołu skrzyni, wygląda na sprawny


Dziś troszkę jeszcze testowałem i sprawa wygląda tak: 2 i 5 bieg czasem zgrzyta przy wbijaniu, a w momencie kiedy skrzynia się blokuje tzn. np chce wbić trzeci bieg pcham drążek do przodu i jest opór (czyli skrzynia zblokowana) ale jak na tym oporze potrzymam tak z 4 sekundy bieg wchodzi gładko. Tak samo jak bardzo powoli zmieniam biegi zauważalnie rzadziej się blokują.

A czy zawsze dobrze Ci wysprzęgla? Tzn. czy nie wystąpiła kiedykolwiek taka sytuacja że wcisnąłeś sprzęgło a samochód dalej jechał? Wiem, że podnosiłem koło i wówczas zawsze dobrze wysprzęglało, ale czy opisana przeze mnie sytuacja miała kiedykolwiek miejsce?

IMHO - synchronizatory.
To o co prosiłem, to sprawdzenie sprzęgła i niestety wygląda na OKi.

Poleciłbym Ci taniego i dobrego mechanika, ale u mnie w Łodzi.

Można spuścić olej do czystego naczynia, by go nie marnować, i ocenić, czy w oleju są opiłki z synchronizatorów. (żółty osad). Test darmowy a sporo się dowiesz.

Co do kupowania skrzyni - skąd wiesz, że kupisz dużo lepszą?

Chyba, ze coś z gwarancją na piśmie.

Ja, gdy miałem problem, z góry zakładałem naprawę mojej skrzyni. Przynajmniej wiadomo co się ma.