problem z elektryka bagażnika

[kamilbora1991]

kilka dni temu zatrzasneła mi sie klapa bagaznika . sciągnołem tapicerke i otworzylem klape od środka . po nacisnieciu na klamke nie było słychac charakterystycznego dżwięku siłownika i jego łapka się nie wysuwała .z siłownika dobiegało tylko ciche buczenie więc pomyslałem że to wina siłownika , w aso kupiłem nowy za 110 zeta i po podłączeniu go do gniazda dalej slychac tylko te buczenie tak jakby nie mial siły albo było jakies zwarcie na chwile podlączyłem siłownik od kolegi i dalej to samo znajomy mechanik podpowiedział mi ze to moze być zwarcie gdzieś na przewodach <po wciśnieciu klamki bagażnika zaświecało sie podświetlenie włącznika świateł i i deski rozdzielczej > a w we wtyczce dla siłownika było jeszce napiecie okoł0 12 V ktore po chwili spadało do okolo 1,5 v > przejrzałem kable od siłownika do tej brązowej kostki < przy nadkolu pod tapicerka bagaznika > rozłączyłem na chwile ta kostke zeby sprawdzic czy nie jest zaśniedziała ale nie była po ponownym podłączeniu kostki nie było już napięcia przy wtyczce od siłownika . sprawdziłem połączenie brązowej kostki i wszystko wyglądało ok . ale w czerwonym kablu z niebieskim paskiem nie było juz napięcia < kabel ten prowadzi do siłownika > kiedy łączyłem ten kabel za pomocą prubówki z innymi stykami w tej kostce to tylko w jednym styku właczał się centralny i blokowal drzwi ale po ponownym złaczeni kostki nadal nie było napiecia we wtyczce od siłownika . moze ktos z was wie co mogło sie stac albo co i jak powinienem sprawdzić albo ma jakis schemat tej częsci instalacji .dodam tylko że mam cztery alektryczne szyby bez automatycznego domykania i centralny z pilota . mój opis problemu jest troche chaotyczny i pewnie bez sensu ale ktos kto miał z tym do czynienia będzie wiedzial o co chodzi . OBYWATELE POMURZCIE bo moja bora długo tak nie pociagnie ai tak jestem stówke w plecy bo stary siłownik był dobry

[ Dodano: 02 Kwi 2010 17:14 ]
jezeli jest ktos z okolic stalowej woli albo biłgoraja i chciałby mi pomuc i zarobić to piszcie

[Bednarus]

Jeżeli jest napięcie na czerwono-niebieskim przewodzie w kostce od sterownika, a silnik w siłowniku nie ma "siły", żeby się obrócić to ewidentnie jest za slaby prąd (natężenie). Przyczyna może być zwarcie, albo słabe połączenie. W przypadku słabego styku musiałbyś sprawdzić cały brązowy przewód, czy wszędzie dobrze łączy, aż do połączenia masy z nadkolem po lewej stronie w bagażniku. Dalej musiałbyś sprawdzić czerwono-niebieski przewód, czy wszędzie ma dobre połączenie, aż do centralki. Gdzieś po drodze ten przewód zmienia kolor na tylko niebieski. W przypadku zwarcia musiałbyś sprawdzić czy czerwono-niebieski (dalej tylko niebieski) nie zwiera gdzieś do masy. Najczęściej jakie cuda zdarzają się w gumowej przelotce miedzy klapa a buda. Możliwe tez jest, ze sam sterownik jest zepsuty i nie podaje właściwego prądu lub natężenia.

[kamilbora1991]

czyli zeby sprawdzić brązowy przewod < z tego wynika że to masa > musze rozdupcyć tą czarną szmacianą izolację w którą owinięta jest cała wiazka <rozumię że musze sprawdzić ten odcinek od wtyczki sterownika do nadkola >
a czerwono niebieski od wtyczki siłownika poprzez ta brazową kostke całe auto az do tego sterownika albo centralki < niebardz wiem gdzie się znajdują> czy nie jest gdzies przetarty albo cos w tym stylu .
nie wiesz Mistrzu gdzie znajduje się ten sterownik i jak go zbadac

[ Dodano: 02 Kwi 2010 21:08 ]
dodam jeszce że napiecie we wtyczce do sterownika wynosiło około 11 v i błyskawicznie spadało do 1v wtedy postanowiłem sprawdzić brązową kostke
kiedy dostały się do niej moje łabska napięcie na wtyczce od siłownika zanikło
teraz kiedy mase prubówki samochodowej zakładam na styk czerwononiebieski <w brązowej kostce >a końcówke do czwartego styku < nie pamiętam koloru> to centralny rygluje wszystkie drzwi .przy innych stykach nic sie nie dzieje .kiedy robie to samo tylko z kocówkami miernika to nie wskazuje zadnego napięcia ale rownierz rygluje drzwi<miernik jest ok >
od tego wszystkiego juz zaczyna mi się jebac we łbie

[hyper74]

Napięcie spada bo siłowmik dostaje prąd tylko na chwilę żebu otworzyć potem sprężyna cofa tłoczek. jeżeli napięcie pójdzie dłużej to zpalisz silnik.... Też to przerabiałem .... u mnie silniczek w siłowniku się ktęcił a staneła zębatka osadzona na wirniku.... i po prolemie obiaw taki że po naciśnięciu klamki słychać silnik jak kręci a nic nie otwiera....

[Bednarus]

musze rozdupcyć tą czarną szmacianą izolację w którą owinięta jest cała wiazka

Nic nie rozpruwaj, bo szkoda. Tam raczej nic się nie stało. Sprawdź newralgiczne miejsca, takie jak wszystkie łączenia (kostki), połączenie masy z buda w bagażniku, przelotkę miedzy klapą a karoserią. Ewentualnie możesz się wpiąć w przewód niebieski przy samym module komfortu (pin nr 20 w kostce 23 pinowej) i połączyć na krótko do styku nr 2 siłownika, który Ci został o wymianie. Styk nr 1 łączysz na krótko gdzieś do masy. Później wciśnij otwieranie klapy i zobaczyć czy silnik ruszy. Jeżeli ruszy, to znaczy, ze coś jest nie tak z instalacja, jak nie ruszy, to niestety padł moduł. Poniżej masz kawałek schematu.

[kamilbora1991]

wczoraj troche przy tym posiedziałem i okazało sie ze problem jest dwustronny .po pierwsze coś stało sie z czerwono niebieskim przewodem w kostce i słabo łączył więc zmostkowałem tą brązowa kostke <tylko czerwono niebieski przewód >potem doszłem ze brazowa masa jest gdzieś po drodze przerwana albo przetarta bo dawło tylko 11V
<styki masy były w porzadku > postanowiłum dać drugi przewud kturego jeden koniec połączyłem z nadkolem przeciagnołem go wzdłuż wiązki poprzez przelotke w błotniku w klapie az do siłwnika przed którym ten drugi dodany kabel połaczyłem z brazowym przewodem prowadzącym do siłownika i eureka zadziałało daje pełne 12V .
wszystki łączenia zaizolowałem taśmą
i tu mam pytanie czy te mostkowanie i łączenie kabli wytrzyma czy trzeba kombinowac cos inego? i czy ten dodany kabel może iśc wzdluz wiązki czy musze go jakoś wklaejac do tej szmacianej izolacji i wkładac do tej gumowej rurki dodam tylko że wzdłuz cwłej wiązki idzie tez kabel do trzeciego światła stop i nic się z nim nie dzieje

[ Dodano: 04 Kwi 2010 09:24 ]
jeszcze jedno czy to narmalne ze kiedy miałem odłaczony siłowniczek to wariowały tylne swiatła <mięszły się kierunek ze stopemi i tak dalej >

[Bednarus]

jeszcze jedno czy to narmalne ze kiedy miałem odłaczony siłowniczek to wariowały tylne swiatła <mięszły się kierunek ze stopemi i tak dalej >

Raczej to nie jest normalne i swiadczy o slabej masie tychze elementow. Wszystkie maja wspolna mase przykrecona do nadkola po lewej stronie w bagazniku. To polaczenie bym wlasnie sprawdzil. Co do rozwiazania z tym mostkiem to bedzie dzialac, ale ja osobiscie wolalbym doprowadzic oryginalna instalacje do ladu.