Strona 1 z 1

Drżący pedał sprzęgła

: wt lut 23, 2010 19:20
autor: bart1887
Problem polega na tym ze przy lekkim naciśnięciu pedału sprzęgła około 1 cm odczuwam dosyć znaczne drgania strasznie to denerwujące i zastanawiam się nad oddaniem samochodu znowu do warsztatu dodam ze problem pojawił się po wymianie sprzęgła było wymieniona tarcza docisk i linka z samo regulatorem wcześniej była zwykła Poradzicie cos co mógłbym sprawdzić lub w czym może leżeć problem Samochód to golf III 1.6

: wt lut 23, 2010 19:55
autor: wielblad2
bije koło zamachowe - można je dać do lekkiego splanowania ,

: wt lut 23, 2010 20:03
autor: Jesionvr6
wątpie żeby sie koło wygięło, poprostu mechanik coś skopał mógł np. uszkodzić łapki docisku wałkiem przy montażu skrzyni

: wt lut 23, 2010 20:25
autor: wielblad2
Poprzednie sprzęgło było utarte do koła nowe po założeniu nie ułoży się samo , docisk też przecież wstawiał kolega nowy to wszystko jest połączone jedno zdrugim - umnie po wymianie sprzęgła też pulsuje ale jeżdżę tak już drugi rok i przywykłem do tego .

: wt lut 23, 2010 20:26
autor: sas_gti
wielblad2, a na jakiej podstawie takie wnioski wysuwasz, bo chyba nie na podstawie tego co napisał bart1887...Chyba że czytasz między wierszami.
Na razie strzelasz na hybił trafił.
Splanowanie koła zamchowego to jedno a wyważenie po lanowaniu to drugie. Samo planowanie koła nie wyważy go bo niby jak?

: wt lut 23, 2010 20:34
autor: wielblad2
Sama logika nakazuje by po planowaniu wyważyć chyba że planowanie robi flachowiec a nie fachowiec.Mój mechanik zaraz po wymianie poinformował mnie o tym fakcie ałe obecnie trzeba by uskrobać troche kasy na ponowny demontaż skrzyni , wywalenie koła, planowanie i montaż aobecnie krucho z kasą. Myślę że do pjawienia się dobrej pogody na wyjazdy zdążę się z tym obrobić.

: śr lut 24, 2010 09:16
autor: bart1887
Pojadę do tego warsztatu i ciekawe co pozwiedza jak będą chcieli znowu kasę za rozbieranie a pewno tak będzie bo do błędu się nie przyznają to będę tak z tym jeździł Po waszych wypowiedziach wynika ze to ich wina bo przy okazji wymiany powinni cos zrobić z tym kołem lub bardziej uważać przy montażu skrzyni Jeszcze jedno pytanie jak będę tak z tym jeździł to nie przełoży się to na szybsze zużycie sprzęgła lub jego uszkodzenie

: śr lut 24, 2010 15:26
autor: wielblad2
Na moim przykładzie dwa lata i nic na razie spokój, ale niczego wykluczyć nie można.

: śr lut 24, 2010 16:17
autor: jhosef
Mój Mk3 tak miał jak go kupowałem. Coś tam czytałem na forum o tym i wiele osób pisało że tak ma. Postanowiłem nic z tym nie robić do czasu wymiany sprzęgła.