Strona 1 z 1

Ubywający płyn chłodniczy

: ndz sty 24, 2010 23:12
autor: grizzly83
Witam
Mam do Was pytanie ,może już ktoś miał taki przypadek .
Ubywa mi płyn chłodniczy .
Miesiąc temu miałem wymieniany termostat. Dwa tyg. temu zaczął ubywać płyn chłodniczy , pomyślałem że to wina mechanika który wymieniał mi termostat i źle go przymocował i uszczelka źle dociśnięta termostatu , ale okazało się że termostat jest poprawnie założony.
Po wysuszeniu auta ( bo był oblodzony ) szukałem przecieku ... znalazłem niewielki przeciek na rurkach ( dokładniej przy zaciskach na tych rurkach ) którymi leci płyn chłodniczy podgrzewający parownik ( mam inst. gazową ) . Dokręciłem zaciski i było sucho .
Przejechałem 300km i dziś zobaczyłem znowu mało płynu. Ubyło przez te 300km z poziomy max do poziomu min :crazy: . Sprawdziłem te zaciski na w/w wężach i są ok sucho , tak więc pytanie do Was , gdzie ubywa płyn . Dodam , że uszczelka pod głowicą jest ok i dodam , że olej silnikowy także jest ok .
Czekam na info
pozdrawiam

: pn sty 25, 2010 00:08
autor: Karol G60
z kąd wiesz że uszcz głowicy jest ok? :chytry: nie daje białym dymem z tłumika?

: pn sty 25, 2010 00:19
autor: Jazz_Blue
U mnnie wyciek był spod kroćca, sprawdź sobie to, bo często lubi pęknąć.
Tak się składa, że mam ten sam silnik i też mi zaczęło płynu ubywać właśnie po wymianie termostatu (wiadomo zbieg okoliczności), ale akurat wtedy pęknął. Ten korcieć znajduje w miejscu gdzie jest czujnik temperatury cieczy. Oto fotka:
Obrazek
Obrazek

: pn sty 25, 2010 00:52
autor: poolak2006
A kiedy sprawdziłeś ten płyn? Bo powrocie od razy czy na drugi dzień rano? Bo u mnie jest tak że na zimnym płynu mam na min... a jak samochód się rozgrzeje i sprawdzam to jest prawie na max.

: pn sty 25, 2010 01:56
autor: Jazz_Blue
poolak2006 pisze:A kiedy sprawdziłeś ten płyn? Bo powrocie od razy czy na drugi dzień rano? Bo u mnie jest tak że na zimnym płynu mam na min... a jak samochód się rozgrzeje i sprawdzam to jest prawie na max.
Z tego co wiem to na zimnym ma być odpowiednia ilość płynu, czyli między min a max, na rozgrzanym się nie sprwadza, bo zazwyczaj pokaże go dużo więcej, nawet poza maksimum

: pn sty 25, 2010 10:56
autor: grizzly83
Karol G60 pisze:z kąd wiesz że uszcz głowicy jest ok? :chytry: nie daje białym dymem z tłumika?
- nie daje białym dymem
- płyn w zbiorniczku ( stan tego płynu jest bez plam oleju )
- stan oleju także jest ok
- ubywa mi bardzo dużo płynu dlatego poziom oleju mógł by się zmienić a jest normalnie
- acha no i zużywa mi minimalne ilości wręcz śladowe oleju

[ Dodano: 25 Sty 2010 09:58 ]
poolak2006 pisze:A kiedy sprawdziłeś ten płyn? Bo powrocie od razy czy na drugi dzień rano? Bo u mnie jest tak że na zimnym płynu mam na min... a jak samochód się rozgrzeje i sprawdzam to jest prawie na max.
Sprawdziłem tuż po przyjeździe z trasy czyli silnik jak i płyn był gorący .

[ Dodano: 25 Sty 2010 10:00 ]
Jazz_Blue pisze:U mnnie wyciek był spod kroćca, sprawdź sobie to, bo często lubi pęknąć.
Tak się składa, że mam ten sam silnik i też mi zaczęło płynu ubywać właśnie po wymianie termostatu (wiadomo zbieg okoliczności), ale akurat wtedy pęknął. Ten korcieć znajduje w miejscu gdzie jest czujnik temperatury cieczy. Oto fotka
Dzięki za te zdjęcia . Zaraz lecę sprawdzić ten kruciec może masz rację .
Po sprawdzeniu dam Wam znać .