Strona 1 z 1

szpilki

: wt sty 05, 2010 22:40
autor: ventyl
witam
mam urwane 2 szpilki pomiędzy kolektorem a rura kolektorową i wydmuchało mi uszczelkę która sie tam znajduje, czy da sie jakoś wykręcić te pourywane bez odkręcania kolektora?

: wt sty 05, 2010 22:54
autor: jeryk10
Zalezy jakie dlugie zostaly po urwaniu te szpilki Chodzi oto zeby jakos je zlapac Jezeli urwaly sie na rowno to zostaje wiercenie szpilek tez nie wiadomo czy podejdziesz wiertarka Druga zecz jezeli wystaja szpilki to przespawac do nich nakretki dobry odrdzewiacz i prubowac odkrecac Chyba ze w najgorsze odkrecac caly kolektor poraszka

: wt sty 05, 2010 23:05
autor: guti
ventyl, jak masz na równo z kolektorem te szpilki , to trzeba zdjąc kolektor.. ale w sumie.. hmm, po co te pytania ? mowiles ze wydmuchało Ci uszczelke.. jak chcesz włozyc uszczelke bez odkrecania kolektora ??? :) musisz przynajmniej ruszyc sruby.. zeby sie troszke ruszył kolektor.. pozmniej na czuja wciskac uszczelki... ( sredni pomysl ) wykręcaj i tyle :D

mialem taki przypadek, ze poskladalem wszystko, ale uszczelka mi sie przesunęła ( te pojedyncze ) i pierdział wydech.. wiesz jaki byłem zadowolony ?? bo nie zauwazylem , ze mi sie przesunęła , ( pozno było juz ) to były nerwy .. dwa razy robota..

jeryk10 pisze:Chyba ze w najgorsze odkrecac caly kolektor poraszka
nie az tak jak w mk II, gdzie sa spreyzny na łaczeniu wydechu z rurą... to jest porażka !

: wt sty 05, 2010 23:14
autor: guti
ale ja plote... przeciez uszczelka na dziurki na szpilki... wiec chcąc nie chcąc MUSISZ zdjąc kolektor... zacznij od srub które sa ok,... pozniej jak Ci zostana te ukrecone, to moze dziury w kolektorze przejdą przez sruby.. a wtedy bedziesz miał wieęcej miejsca zeby wykręcic własnie te urwane :)

pozwodzenia :)

[ Dodano: Wto Sty 05, 2010 10:19 pm ]
Daniel79 pisze:Chodzi o taką kwadratową uszczelkę,znajdującą się między płaszczyznami połączeniowymi rury kolektorowej-kolektor,a nie kolektor-głowica.


aaaaaa widzicie , człowiek zmeczony to widzi rozne rzeczy :D

no to jezeli chodzi o tą uszczelke.. to mozna sprobowac odkręcic pozostełe, silnik lekko uniesc..( poodkręcac poduszki ) a pozniej walczyc z ta ukreconą, jak rura pojdzie troszke w dół od silnika

: wt sty 05, 2010 23:28
autor: guti
Daniel79 pisze:Guti,coś mi się wydaje,ze nie wiesz o jaką uszczelkę autorowi chodzi.
przeczytaj to co wyzej napisalem...

: wt sty 05, 2010 23:33
autor: guti
ahaaa
jak kolega ma palnik, to mozna sprobowac dookoła srub podgrzac ten kołnierz, troszke sie moze rozszerzy i sruby moze lzej sie wykręca... nie grzac srub :D bo bedzie kaplica :D

: śr sty 06, 2010 23:10
autor: siwy20mw
urwana szpilka na tzw 'portkach' to jest nic koledzy jak ma sie silnik zagrzal to wygielo kolektor wydechowy i w glowicy zerwalo gwint od szpilki. z sasiadem w niedziele robilismy a ze niedziela jest po sobocie to wiadomo :grin: sasiad mial mocna reke i gwintownik w glowicy ulamal :goof: boze myslalem ze sie rozplacze. musialem glowice sciagac lamac gwintownik i po kawalku wyjmowac, ale sie udalo :bigok: