Strona 1 z 3

Demontaż zderzaka tylnego, montaż czujników parkowania

: śr maja 06, 2009 18:08
autor: gienekk113
Witam, jak w temacie. Kupiłem czujniki cofania do swojego Golfika, wyczytałem że do wywiercenia otworów na czujniki trzeba zdjąć zderzak.

I tu jest moje pytanie w jaki sposób mam go zdemontować ? Kompletnie nie wiem, gdzie są śrubki, zaczepy czy na czym on się trzyma. Na forum znalazłem tylko jak odkręcić przedni zderzak.

: śr maja 06, 2009 18:16
autor: Kulon
napewno w nadkolach masz śrubki do odkręcenia i chyba pod lampami są śrubki pionowo wkręcane i od dołu po jednej śrubce na stronę - na podstawie ETKi próbuje zlokalizować miejsca odkręcenia
Obrazek

: śr maja 06, 2009 18:22
autor: MaxG
Musisz ściągnąć tylne lampy. Przy odkręcaniu lewej uważaj gdyż trzyma się ona na jednej śrubie więcej jak prawa.

: śr maja 06, 2009 19:28
autor: gienekk113
Zabiorę się za rozbieranie na weekend, zobaczymy co z tego wyniknie. A nie wiecie dlaczego zaleca się ściągać zderzak do wycinania dziur na czujniki ? Może da się to zrobić bez odkręcania ?

: śr maja 06, 2009 20:30
autor: Qto
Ja akurat wczoraj zdejmowałem zderzak...w nadkolach masz po cztery śrubki torx z każdej strony, jak masz chlapacze to one też są na czterech śrubkach torx...to już masz po osiem w każdym nadkolu. Dobrze jest zdjąć tylne koła żeby nie męczyć się z tymi śrubkami. Później masz dwie śrubki pod zderzakiem i dwie pod lampami. Pod lampami są jeszcze wciskane, plastikowe kołki, które musisz wyciągnąć. Tak jak kolega wyżej pisze, trzeba zdejmować lampy.

: śr maja 06, 2009 20:58
autor: gienekk113
Qto dzięki pięknie za opis. Trafiłem na Twój post o czujnikach, dużo porad trochę mi się rozjaśniło. Właśnie skończyłem go czytać.

Przekopałem całe forum i zastanawiam się teraz w jaki sposób mam je zamontować, rozważam kilka opcji.

Obrazek

Jak myślicie, które będzie najlepsza i najbardziej będzie się prezentowała. Czarny Golf IV (LC9Z).

: śr maja 06, 2009 21:26
autor: Qto
pierwszy...raczej nie

drugi...sam bym się skusił ale nie wiem czy nieoryginalne czujniki w nieoryginalnej dokładce (znaczy się sam bym wiercił otwory) nie będą "łapały" asfaltu...gdyby kupić oryginalną dokładkę z otworami to można spróbować, nie wiem jednak jak nieoryginalne czujniki będą pasowały w te otwory...

trzeci...hmmm ładna fotka:P...muszę się przyznać, że jak zakładałem czujniki to po zdjęciu zderzaka myślałem, że są to oryginalne miejsca na nie...tak wygląda zderzak od środka Obrazek
są tam okrągłe otwory i myślałem właśnie, że pod czujniki one są

Jakbym teraz zakładał to myślałbym nad czujnikami w dokładce zderzaka...chociaż nie wiem jakby się to sprawowało

: śr maja 06, 2009 21:53
autor: gienekk113
Właśnie najbardziej podoba mi się 1 rozwiązanie.

Fakt - z dokładką mogą być problemy z łapaniem asfaltu, zwłaszcza że moja wygląda nieco inaczej niż ta na 2 fotce.

Obrazek


Tak wiem że to Twoje fotka :D Jak już pisałem trochę się dowiedziałem z Twojego postu. Rozwiązanie numer 3 jest najtańsze do naprawy w razie jak by coś nie wyszło, bo wystarczy wymienić listwy oraz najprostsze w wykonaniu. Ale na Twojej fotce dziwnie to wygląda - za małe przerwy między czujnikami.

A jak Ci się sprawują czujniki zamontowane rozwiązaniem 3 ??

Kupiłem taki czujnik.

: śr maja 06, 2009 22:10
autor: Qto
gienekk113 pisze:za małe przerwy między czujnikami.
tak jak już pisałem, myślałem że są to oryginalne miejsca
gienekk113 pisze:A jak Ci się sprawują czujniki zamontowane rozwiązaniem 3 ??
Jak parkuje między dwa auta tyłem to zewnętrzne czujniki wyłapują je bardzo ładnie, czyli mają dosyć "szerokie pole widzenia"...zawsze zapomnę sprawdzić jakby pokazywały jakiś słupek gdyby był idealnie po środku auta, ale sądząc po tym jak działają czujniki zewnętrzne to podejrzewam że pokazywałoby słupek do końca, czyli 40cm, później jest "0" na wyświetlaczu. Czasami zdarza mi się parkować w 15cm trawie (lepiej grzebać przy aucie niż kosić trawę:))...tam czujnik się nie sprawdza. Ogólnie jestem zadowolony z czujnika.

: śr maja 06, 2009 22:29
autor: gienekk113
Czyli ogólnie jest to dobre miejsce ?
Ile płaciłeś za czujniki, bo może masz jakiejś lepszej klasy sprzęcik i inaczej działają niż moje.
W 15cm trawie nie będę parkował - koszę co 2 tyg :D Chyba się zdecyduje na to miejsce.
Masz może fotkę z dalszej odległości Golfika od "tyłu" ??

: śr maja 06, 2009 23:09
autor: mic.waw
Ja u siebie (kombi) nie zdejmowałem zderzaka przy montażu czujników, co skończyło się na tym, że 2 skrajne weszły idealne, a przy wierceniu dziury na 2 środkowe trafiłem idealnie na belkę wzmacniającą pod zderzakiem. Efekt był taki, że czujnik nie mieścił się do końca. Ostatecznie i tak musiałem go zdjąć, aby wyciąć w belce dziury na czujniki. Do zdjęcia zderzaka musisz odkręcić lampy i z tego co pamiętam po 3 śruby w każdym z nadkoli (zdejmowanie koła, tak jak ktoś to wyżej sugerował wg mnie jest totalnie bez sensu, bo dostęp do śrub jest swobodny - i tak to jest mały torx, więc klucz także jest niewielki). Moje czujniki kosztowały 120zł. Uważam, że pasują perfekcyjnie, kolor idealnie pasuje do zderzaka. Fotka poniżej.

Obrazek

: czw maja 07, 2009 09:56
autor: Qto
gienekk113 pisze:Czyli ogólnie jest to dobre miejsce ?
u mnie spisuje się dobrze
gienekk113 pisze:Ile płaciłeś za czujniki, bo może masz jakiejś lepszej klasy sprzęcik i inaczej działają niż moje.
coś pod 200zł ale dwa lata temu...
gienekk113 pisze:Masz może fotkę z dalszej odległości Golfika od "tyłu" ??
Mam kilka, ale jedna w nocy a pozostałe bez zderzaka:) Dopiero za tydzień będę miał zderzak żeby zrobić fotkę...
mic.waw pisze:Uważam, że pasują perfekcyjnie
niestety w hatchbagu nie można tak rozmieścić bo rejestracja jest na zderzaku;/ ogólnie ładnie Ci to wyszło
mic.waw pisze:Do zdjęcia zderzaka musisz odkręcić lampy i z tego co pamiętam po 3 śruby w każdym z nadkoli (zdejmowanie koła, tak jak ktoś to wyżej sugerował wg mnie jest totalnie bez sensu, bo dostęp do śrub jest swobodny - i tak to jest mały torx, więc klucz także jest niewielki).
U mnie były po cztery śruby, trzy z brzegu do których faktycznie można dojść, jedna głębiej i tu już jest problem. Dodatkowo mam chlapacze, każdy z nich jest na czterech śrubkach...także ogólnie mniej czasu i nerwów straciłem zdejmując koło niż kombinując z nim. Po zdjęciu koła, wkrętarka z odpowiednią końcówką w rękę i w kilka sekund po sprawie...zdjęcie koła to też nie jest jakiś ogromny problem...

[ Dodano: 07 Maj 2009 10:04 ]
znalazłem taką fotkę...
Obrazek

: czw maja 07, 2009 16:06
autor: gienekk113
Jeszcze pomyślę jak to rozwiązać. Ale dużo już mi się rozjaśniło.

mic.waw w kombi nie ma większego problemu żeby to zamontować. Ładnie Ci nawet wyszło.

Dzięki Panowie za pomoc, jak zamontuje to dam znać i dodam jakieś fotki oczywiście.

: czw maja 07, 2009 16:08
autor: Qto
no to powodzonka życzę :)