Strona 1 z 2

Przedmuchy silnika - z korka wlewu oleju

: śr paź 22, 2008 23:11
autor: Maćkooo
Witam :D
Jestem ciekaw waszych wypowiedzi na zadany temat. Mam dymienie/przedmuchy z korka.
Kompresja jest taka kolejno : 12,3 , 12,3 12,5 12,5. Silnik oleju nie bierze. Wiec zastanawam sie skąd te przedmuchy. Czy to poprostu kwestia "ten typ tak ma".
Drążyłem ten temat niedawno ale teraz jest wiecej info wiec moze cos wymyslimy wspólnymi siłami. Pierscienie wymienione, uszczelka pod głowicą i uszczelniacze zaworów.

: czw paź 23, 2008 00:42
autor: guti
normalne, jakby po odkreceniu korka zdechl to wtedy sie martw :)
u mnie tez czuc na rece po odkreceniu korka ruchy powietrza, nawet wydmuchy, ale jednak. :)

: czw paź 23, 2008 01:42
autor: krzysio1985
guti pisze:normalne, jakby po odkreceniu korka zdechl to wtedy sie martw
niektore silniki nie pracuja na odkreconym korku, albo przynajmniej kuleja...spotkalem sie w audi 200 2.3T, seat ibiza 1.2 system porsche GLX, vw passat B3 2.0 jakis
zwiazane to jest wydaje mi sie z podcisnieniami...
Maćkooo pisze:Mam dymienie/przedmuchy z korka.
u mnie tez dmucha.Przedmuchy to normalne, wywolane ruchem tlokow w skrzyni korbowej.a dymienie??hmmm...pewnie podczas pracy cos tam spalin sie przecisnie przez pierscienie...
wydaje mi sie ze to norma skoro masz spore sprezanie.

kiedys spotkalem sie ze sprawdzaniem stanu silnika przez odkrecenie korka i poprostu polozenie go w gniazdo na odpalonym silniku...jak nie spada to silnik jest w dobrej kondycji :bajer: .ciekawe na ile to jest wiarygodne :chytry:

: czw paź 23, 2008 08:04
autor: zodiak
lipasvw pisze:tak 3-4 tys obr wtedy nic nam nie powinno dmuchać ani lecieć spod korka. ja tak mam w moim na wolnych sobie dmucha a jak mu dodam gazu to cisza
Diesle mają chyba takie wygłuszenie nad wałkiem, spróbuj tak zrobić w benzynowcu to będziesz wyglądał jak biedronka :D

: czw paź 23, 2008 08:31
autor: Lipek81
krzysio1985 pisze:kiedys spotkalem sie ze sprawdzaniem stanu silnika przez odkrecenie korka i poprostu polozenie go w gniazdo na odpalonym silniku...jak nie spada to silnik jest w dobrej kondycji .ciekawe na ile to jest wiarygodne
- powiem szczerze, że też ostatnio się nad tym zastanawiałem. I przeprowadziłem porównanie. I tak:
Golf mkII 1.6 PN 184tyś przebiegu (mój) - z korka dmucha tak samo jak z rury wydechowej;
Ford Focus 134tyś (diesel jakiś) - dmucha niewiele mniej niż u mnie;
Citroen Berlingo 110 tyś. 1.4 benzyna - dmucha jak u mnie;
Skoda Octawia chyba 1.6 benzyna - przebieg nie pamiętam, ale bardzo mały, samochód ma niecały rok - nic nie dmucha, dosłownie zero.
Moim zdaniem dmuchaq
nie z korka w żaden sposób nie odzwierciedla kondycji silnika. Sam ruch tłoka w dół powoduje zwiększenie ciśnienia w skrzyni korbowej co objawia się przedmuchem. To czy z korka dmucha, czy nie - tak myślę - uzależnione jest od budowy układu odpowietrzenia skrzyni korbowej. Jeżeli odpowietrzenie jest blisko korka, to wydaje mi się, że przedmuchy będą większe, jeżeli gdzieś dalej, w szczególności niżej, wtedy przedmuchy mogą być m niejsze. Do tego dochodzi jeszcze wydajność takiego układu - jeżeli wężyk będzie cienki - przedmuchy większe, jeżeli gruby - mniejsze. Takie są moje przemyślenia.

: czw paź 23, 2008 12:14
autor: Maćkooo
Hmm czyli nadal nie mamy odpoiedzi skąd to się może brać. Ja tutaj mam 2 hiopotezy. Wiadomo że wymiana pierscieni przy zuzytej ściance cylindra da niewiele. Więc 1 hipotez jest taka że ucieka piescieniami.
2 z kolei wg mnie dotyczy zaworów. Nie jestem pewien czy mechanik który mi robił remont grzebał cos przy głowicy(wiem że wymieniał uszczelniacze zaworów). Czyli 2 hipoteza jest taka że cos ucieka przez zawory.
Jednak odp musi byc powiazana z faktem że auto oleju nie spala i nie bierze.
No i dodatkowo czy przy takim ciesnieniu sprezania jak podałem jest szansa na nieszczelności.

: czw paź 23, 2008 12:15
autor: guti
krzysio1985 pisze:niektore silniki nie pracuja na odkreconym korku,
wiem, ale na giledzie sprawdzalismy PFa , odkrecilismy korek z kumplem i auto zgasło :)

: czw paź 23, 2008 12:18
autor: dziejo
a przyglądałeś się odmie ???
(odpowietrzanie
skrzyni korbowej, czyli kadłubie silnika, pod tłokami powstaje nadciśnienie w wyniku przedostawania się powietrza lub gazów spalinowych z komory spalania. Do prawidłowej pracy silnika potrzebne jest odpowietrzenie, które kieruje nagromadzone gazy z powrotem do cylindrów. Niedrożność odpowietrzenia pojawia się w odstojniku i usterka ta najczęściej występuje w wyeksploatowanych silnikach z powodu dużej ilości gazów przedmuchowych. Na gromadzenie się osadów wpływ ma także częstotliwość wymiany oleju i jego jakość. Im lepszy tym parowanie oleju mniejsze, a więc i ilość oparów mniejsza.

: czw paź 23, 2008 12:30
autor: Maćkooo
No w odmie szczerze mówiac mam mała siateczkę która zatrzymuje mi olej gdyz auto lubiało popluc olejem p[rzez odme do filtra. Napewno teraz jest mniejszy przepływ powietrza przez odme ale oleju juz nie wypluwa. Te silniki(mój 1,6) nie mają osłony pod rozrzadem oraz posiadaja taka siateczke metalową która zapobiega pluciu olejem przez odme. Ale u mnie i tak pluło wczesniej. Wiec wpakowałem te siateczke(metalowa , miedziana).

: czw paź 23, 2008 12:32
autor: sas_gti
musi dmuchać i zasysać na zmianę przez korek bo wolna przestrzeń głowicy jest połączona ze skrzynią korbową, a tam przeciez chodzą tłoki, za zmianę w górę i w dół więc zmienia się ciśnienie w skrzyni korbowej (po to jest odma)
Odkręcenie korka oleju to analogiczna operacja co zdjęcie węża z odmy. Im sprawniej działajaca odma tym mniejsze ruchy powietrza zaobserwujemy przez odkręcony korek.
Ale zarówno porzez odmę jak i przez korek ciśnienie musi się wyrównywać! To normalne.
Źle jak silnik gaśnie bo to świdczy że przez pierścienie do komory spalania w suwie napełniania zasysane jest lewe powietrze ze skrzyni korbowej a nie tylko z kanałów dolotowych. Jak szczelna jest komora spalania to odkręcenie korka nie powinno wpłynać na pracę silnika. Oczywiscie konstrukcje silnika są różne i może przygasać w nowych autach ze wględu na elektronikę ale w starych silnikach nie powinien.

: czw paź 23, 2008 12:37
autor: Maćkooo
Jak pisałem juz wczesniej , tak napieszę że u mnie odkrecenie korka ani bagnetu nie powoduje zmiany pracy silnika. Nic sie nie dzieje.
Aha a wiecie coś a dymieniu bosłyszałem zawsze że jak dymi na szaro czy tam biało to swiadczy że silnik jest juz prawie kaput. Właśnie ten dymek to co niby waszym zdaniem - spaliny, spaliny mają raczej kolor bezbarwny gdy wylatuja z rurki wydechowej. Wiec skąd te dymki białe / szare?

: czw paź 23, 2008 12:51
autor: nerlst
A to dymienie to nie jest czasem para wodna?

pzdr

: czw paź 23, 2008 13:01
autor: Maćkooo
nerlst pisze:A to dymienie to nie jest czasem para wodna?
To dymienie z wydechu to owszem jest para wodna. Bardzo dobrze ją widać przy niskiej temperaturze wtedy ładnie dymi na biało.
Ale przy wyższych temperaturach , rzędu 15-20C cięzko ja dostrzec , a z korka to ja raczej widze dymek nawet gdy jest cieplej. Zawsze mozna zreszta przyłożyc ręke i jesli olej nie chlapie to wtedy na skórze pozostana krople wody.