jaszczur chyba pomylił linki
.
Gdzieś była porada - ale nie potrafię jeje teraz znaleźć. Wymiana kostki stacyjki wymaga zdemontowania stacyjki, a żeby to zrobić, musisz mieć ściągacz dwuramienny, śćiągnąć kierę, obudowę kolumny, manetki i ściągaczem ściągnąć wieloklin, na którym siedzi kiera (za nim jest sprężyna). Sciągasz wieloklin, sprężynę, odkręcasz śrubkę na imbusa przy stacyjce, wyciągasz stacyjkę i wymieniasz - tak to się powinno robić - Ale nie każdy ma ściągacz dwuramienny.....
Więc jest inna metoda - ściągasz kiere, obudowę stacyjki, manetki, półkę nad nogami keorwcy. Odkręcasz śrubę imbusową przy stacyjce. Odkręcasz śrubę która trzyma wałek przegubowy na wale kierownicy (na dole kolumny kierowniczej, przy pedałach). Odłączasz wałek przegubowy i ciągniesz (z początku ciężko idzie) za stacyjkę. Stacyjka wychodzi cała, razem z wałem kierownicy. Za pomocą cienkiego śrubokręta masz dostep do śrubki trzymającej kostkę stacyjki - wykręcasz, przekładasz, montujesz, składasz.
Przy składaniu jest trochę zabawy - nieco problematyczen jest połączenie wałka przegubowego z kolumną kierownicy. Wał kierownicy ma takie wyżłobienie na śrubę, która przechodzi przez przegub i przegub z wałem można połączyć tylko w jednej pozycj, co może sprawić trochę problemu (jeżeli będzie źle połączone, to śruba mocująca przegub nie przejzie na wylot). Najlepiej jakbyś miał kogoś do pomocy - jedna osoba ustawia przegub i wał kierownicy w odpowiedniej pozycji, dryba pcha stacyjkę, razem z wałem (ciężko jest pchać stacyjkę, trzymając jednocześnie przegub w odpowiedniej pozycji).