Strona 1 z 1

Koszt wymiany uszczelki pod głowicą ?

: pn maja 26, 2008 16:24
autor: morys
Borykam sie z tym problemem, bo uczelke trzeba wymienić ale boję się abym nie poszedł w koszty bez przesady.
Auto stare i niewiele warte, a koszt nieznany.
Co trzeba równolegle robić w trakcie jej wymiany ?
Czy trzeba również rozbierać całą głowicę ?
Czy nie przekroczy wartości auta ?

Re: Koszt wymiany uszczelki pod głowicą ?

: pn maja 26, 2008 16:29
autor: raf1al
morys pisze:Borykam sie z tym problemem, bo uczelke trzeba wymienić ale boję się abym nie poszedł w koszty bez przesady.
Auto stare i niewiele warte, a koszt nieznany.
Co trzeba równolegle robić w trakcie jej wymiany ?
Czy trzeba również rozbierać całą głowicę ?
Czy nie przekroczy wartości auta ?
mnie wyszło cos około 230zł ale robiłem sam! warto sprawdzić stan zaworów gniazd oraz prowadnic i uszczelniaczy, ja nie robiłem tego bo brak kasy! a no i obowiązkowo głowice do planowania trzeba dać!

: pn maja 26, 2008 16:31
autor: Ponior
Ja wymieniałem u siebie w MK4, ale podejrzewam, że robota podobna co w mkII (koszt to 250-350zł, zalerzy od mechanika i od upustów :grin: )
Uszczelka ok 100 zł, do mkII może jest tańsza.
Planowanie głowicy ok 60-70zł
pozdro.

: pn maja 26, 2008 16:50
autor: DAN1
czesc ja niedawno wymienialem uszczelke pod glowica mam mk3 1.6 benz. zplacilem za uszczelke ok.70zl. za robocizne razem z splanowaniem glowicy ok.130zl.

: pn maja 26, 2008 17:07
autor: morys
Chyba wszystkie uszczelki trzeba wymieniać.
A jak będzie trzeba robić wszystkie zawory ?

: pn maja 26, 2008 17:39
autor: wojtas4589
DAN1, chłopie to gdzie ty znalazłeś mechanika który wymienił Ci uszczelke za 60 zł bo same plantowanie kosztuje nie mniej jak 70zł???
jeśli widziałeś głowice po plantowaniu to OK ale jesli tylko Ci powiedział że jest splantowana to ja w to nie wierze

: pn maja 26, 2008 19:20
autor: morys
Może robił to 6 godzin i policzył sobie dychę na godzinę :)

: pn maja 26, 2008 19:33
autor: wojtas4589
morys, jeśli twierdzisz ze nie chcesz ładowac sie w koszty (a autko nie jest zbyt wiele warte) wymień uszczelke sam nie jest to az tak skomplikowane, a czy plantowac głowice to bedziesz widział po zdjęciu głowicy w jakim jest stanie czy ma wżery czy nie ma, uszczelka mogła padnąc ze ztarości nie znaczy to ze od razu głowica jest do bani, sam niedawno wymieniałem w silniku vr6 i jakoś sobie poradziłem :bigok: wystarczyło troche poszperać na forum, wystarczy troche checi
wtedy koszt zminimalizujesz do minimum i bedziesz miał satysfakcje ze zrobiłes to sam :grin:
ale decyzja należy do ciebie
i zaraz zbiore baty od forumowiczów ze głowice trzeba koniecznie plantowac a ja sie z tym nie zgadzam i tak

: pn maja 26, 2008 21:30
autor: Gangst3R
Ja głowicy nie splanowałem i jeżdżę już tak rok i nic, chodzi i nic się nie dzieje. Fakt faktem że powierzchnia na której leży uszczelka była na oko bardzo równiutka. Koszt uszczelki ok 60zł, wrażenia bezcenne :P Jeśli głowica pójdzie do planowania to będziesz musiał też wymienić uszczelke pod kolektorami.

: wt maja 27, 2008 09:33
autor: farow
Robota jakieś 200 PLN z planowaniem i okolo 130 bez planowania plus koszt uszczelki!
Kupisz jakies hartowskie cholerstwo za 30 zł albo jakiegos np Reinz'a za około stówe! to juz zalezy od Ciebie! :) No i minimalnym kosztem to by było wszystko... :) ewentualnie mozna zmienic olej i płyn chłodniczy jezeli sie mieszały! :)

: wt maja 27, 2008 21:57
autor: morys
farow przecież do planowania trzeba chyba rozebrać całą głowicę.
Da sie planować głowicę wraz z wałkiem i zaworami ?
Olej to chyba x 2 + filtr oleju do wymiany.
Jak głowica do planowania to chyba bez kolektorów - więc obie uczczelki do wymiany.
Nikt z was nie robił tego nigdy w warsztacie aby wiedział ile jest właściwy koszt ?
Moze istnieją jakieś cenniki usług ?

: śr maja 28, 2008 07:26
autor: farow
No ja ci podaje minimalne koszty ile bym wziol za taka robote! :)
Nie rozumie czemu mowisz ze olej razy 2?! :)
Jak bedziesz zainteresowany to odezwij sie, moge CI to machnąć! :)
Moje gg 3763957 lub tel 0695-933-163 :)

: śr maja 28, 2008 23:33
autor: morys
farow pisze: Nie rozumie czemu mowisz ze olej razy 2?! :)
Woda poszła na tłoki , w całym układzie smarowanie jest teraz emulsja , filtr zawalony.
Bez przepłukania nie będzie dobrego smarowania , niechciałbym aby obróciło mi w końcu którąś panewkę.
Planujesz głowicę bez demontarzu kolektorów , wałka rozrządu i zaworów ?

edit
Zapłaciłem w warsztacie 600 złociszy a po przejechaniu 600 km dokręcanie głowicy . ponowna wymiana filtra i oleju - jeszcze 200 złotych :(