Forum.VWGolf.pl

witam wszyskich forumowiczów i miłosników marki VW.
chciałbym sie poradzić obeznanych w temacie w pewnej kwestii mnie niepokojącej.mam VW T4 1.9D (,91r.) wiec jest to ten sam silnik co w golfie 3.sprawa która mnie niepokoi to mianowicie bardzo szybko brudzący sie olej w silniku.mam autko 1,5 roku i zmieniałem olej juz z 5-6 razy ,a przejechałem nim 25 000 km.licznik pokazuje 230tys. przebiegu i pracuje calkiem ładnie i jest dynamiczny.spalanie w normie a nawet ponizej(na trasie bez załadunku 5,5l ) oleju nie bierze ,nic nie kopci za mną.wiec wszystko oprócz tego brudzenia wydaje sie ok.
fakt ze za pierwsza wymiana wylem z silnika niezłą sadze z olejem ,ale pózniej nastepna wymiana juz po1,5 tys. bo olej był katastrofalnie czarny z grudkami sadzy,nastepna po kolejnych 2 tys. i to samo. leje MIDLLANA półsyntetyk (ostanie 2 razy)(pierwsze 2 wymiany TEDEX) a wczesniej mineraly midlland(i tu moje spostrzezenie -nie zauwazylem zadnych negatywnych objawów po przejsciu z minerała na syntetyk,zadnych wycieków i brania oleju ,jakby full syntetyk był tanszy i nie musiałbym wymieniac tak czesto to zalalbym full syntetykiem) poza tym mam wrazenie ze na półsyntetyku była gładsza praca silnika i troche dłuzej wytrzymal.
ale do rzeczy:za ostatnim razem przed zmiana oleju wlałem srodek do czyszczenia wnetrza silnika i zlalem cały syf.środek napewno zadziałał bo zlany olej byl duzo bardziej brudny niz sprawdzałem przed wymianą .Co wiecej -azeby miec pewnosc odkrecilem miske i wyczyscilem co mogłem szmatką ,wiec zanim zalałem swiezaczka wszystko w silniku było czysciutkie.
teraz mam nawiniete 1500 od wymiany i olej jest juz czarny ale nie ma jeszcze grudek sadzy wiec wydaje mi sie ze jeszcze 1500 i wymiana ,a to stanowczo za czesto.
czy ktos sie domysla co moze byc powodem takiego stanu rzeczy ?????????

ps. baaaaaardzo dziekuje wszystkim którzy doczytali to do konca , a w szczególnosci dziekuje z góry za jakies uwagi które mogą mi pomóc

zmiana koloru nie ma zadnego wplywu na wlasciwosci oleju z tego co wiem to starsze diesle tak maja

to normalne że w dizlach olej zmienia kolor nawet tuż po wymianie ... jak nie ma grudek to kolejną wymianę rób tak jak przewiduje książka ... a no i mam nadzieje że przy każdej wymianie zmieniasz filtr ...
polecam uwadze:
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=66667

Silniki wysokoprężne z zasady szybko zaczerniają nowy olej, jako że olej nie tylko smaruje ale też czyści wnętrze silnika z sadz i nagarów, których to silniki Diesla produkują wiele. Nie ma wiec w tym nic złego o ile naturalnie w oleju nie ma opiłków ani innych anomali.
Zmieniaj olej regularnie, koniecznie wymieniaj filtr oleju. I pamiętaj o filtrze powietrza bo swobodny dopływ czystego powietrza oznacza mniej sadzy. Pozdrawiam!

dzieki napewno mnie uspokoiły w znacznym stopniu wasze odpowiedzi
ale właśnie sęk w tym ze po 5 tys. olej ma juz w sobie tyle sadzy i "popiołów" ze wydaje mi sie iz dłuzsza jazda na tym oleju to sadyzm w stosunku do silnika.a powinien wytrzymac 2x tyle.i po wymianie jest ewidentna poprawa pracy silnika.filtr naturalnie wymieniam za kazdym razem.filtr powietrza tez wymieniłem a pozatym *#cenzura#* go w miedzy czasie.
przy nastepnej wymiania naleje full syntetyka ,moze bedzie sie przepalal w mniejszym stopniu.metodą prób i błedów dojde wkoncu co jest grane
w kazdy razie wielkie dzieki za odpowiedzi ,teraz przynajmniej kolor oleju mnie juz nie martwi
pozdr

guural pisze:przy nastepnej wymiania naleje full syntetyka

z tym to bądź ostrożny żeby przypadkiem silnik Ci się nie rozszczelnił, bo uszczelnik tego mogą nie wytrzymać

jak lejesz półsyntetyka i jest ok (jeśli chodzi o poziom i wycieki) to lej półsyntetyka - tak jak pisze kolega na syntetyku może zacząć puszczać.
A co do oleju to jak uważasz że już po 5 tys jest kiepsko to wymień tylko nalej jakiś porządny olej kupiony za normalną cenę w sklepie np. Mobil Super S 10W40 ... żadne "beczkowce"
pozatym znajdź sobie zalecenie serwisowe ... nie wiem jak w Transporterze ale np w Golfie 2 Dizlu zalecają wymianę co 7,5 tys km, pewnie właśnie z powodu zasyfienia oleju już po takim przebiegu ...

Ja mam 1.6 D w MK2 jeżdżę na mineralnym texaco (wymieniam średnio co 8 tys) czyli raz na 2,5 miesiąca, za każdym razem oczywiście wymiana filtra oleju - lecz co dziwne nigdy nie zauważyłem jakiejś niepokojącej ilości grudek sadzy czy czegoś podobnego (owszem czasami się coś trafi ale to naturalne w D ). Zastanawia mnie czy przypadkiem kolega guural, nie jest zbyt przewrażliwiony - bo wymiana oleju co 1,5 kkm to chyba przesada nie mówiąc już o względach finansowych

kolego uwazaj z tym syntetykiem! jak koledzy pisza jak lejesz polsyntetyk to juz lej polsyntetyk na syntetyku moze silnik nie dac rady bo go wyploczesz i rozszczelnisz. a olej ze jest czarny w dieslu to normalna rzecz. a ze miales brudny olej to pewnie ktos nie wymienial filtra albo wogole oleju ty nalales polsyntetyk to go przeczyscilo ja juz bym nie probowal zmieniac na syntetyk bo te silniki powinny chodzic na polsyntetyku

no moze i faktycznie z tym syntetykiem jeszcze sie wstrzymam,i zaleje cos lepszego i nie z beczki, pocieszajace jest ze jakas instrukcja zaleca wymiane juz po tych 7,5 ,tego nie wiedziałem (myslałem za minimum to10 tys. ),czyli juz nie wiele mi brakuje ,bo teraz przejezdzam 5 tys., (co 1,5 tys. wymieniałem 2 pierwsze razy chudi01,pozatym spokojne sumienie kosztowalo mnie tylko 90zł razem z filtrem i zapewniam Cie ze to nie przesada),to jest mój pierwszy kontakt z dislem i wydawalo mi sie ze olej powinien byc jak w benynie,ale teraz juz wiem ze nie ma co tego oczekiwac tymbardziej od starego diselka
a jeszcze swoją drogą -spotykam sie nagminnie z odradzaniem syntetyków do takich starych autek bo WYPŁUCZĄ (co do rozszczelnienia to jestem skłąnny uwiezyc )ale tak naprawde CO WYPŁUCZĄ ?????? przeciez na panewkach napewno nie ma tyle złogów brudu i sadzy zeby nagle sinik stracił np.cisnienie ,na innych elementach które są smarowane ciągły przepływ oleju i tarcie tez uniemozliwia odkładanie sie sadz i innych brudów WIEC CO MI WYPŁUCZE???? i jaki bedzie skutek?? a Ci co twierdzą ze mineral jest gestrzy i uszczelnia to poprostu nie wiedza byt wiele o olejach
ps.dzieki

Jak olej robi się ciemny to znaczy że olej spełnia zadanie i czyści silnik to dobrze.Tak jak koledzy pisali wyżej w dieslach to normalne zjawisko.

jak lałeś beczkę to nic dziwnego ...
a co wypłukania - zdarza się jak ktoś lał "byle co" i byle kiedy - bo mimo wszystko użytkownicy są różni i oleje są różne i w używanym aucie nigdy nie wiesz w 100% - że w silniku mogą zrobić się złogi : na uszczelkach, w miejscach gdzie przepływ oleju nie jest taki mocny itp, dodatkowo "pomóc" może słaba kompresja (mieszanie oleju z paliwem), przegrzanie silnika - wiec jak wlejesz rzadki olej który ma doskonałe właściwości myjące i jeszcze prawdopodobnie będzie krążył szybciej i sprawniej i "docierał we wszystkie zakamarki" to może ci spłukać trochę tego syfu ...

co do "brudzenia" oleju,
1,9 tdi 110 km,
olej motul 6100+ 10w40,
35km po wymianie olej czarny, więc nie ma się czym przejmować.