Forum.VWGolf.pl

Witam wszystkich, jestem tu nowy a niedawno zaopatrzyłem się w Golfa IV'98.
Jakieś 3 tygodnie temu po otwarciu drzwi od strony pasażera(przednich) nie mogłem ich zatrzasnąć. Pojechałem do mechanika,któy stwierdził, że zamarzły zamki w drzwiach prawych(przód i tył) coś tam przy nich podziałał i wszystko było ok.
Wczoraj to samo, po otwarciu prawego przodu i tyłu nie było możliwości zamknięcia-mimo wielokrotnego trzaskania drzwi nie zaskakiwały i wracały do mnie(zamkneły się po podgrzewaniu delikatnym, choć wcale nie jestem pewien, czy to pomogło) - dodam, że wczoraj było około zera i zamki spokojnie wytrzymały tydzień temu dużo niższa temperature. Mechanik stwierdził, że zamki do wymiany, ale to jest 1000 PLN!!!!
RATUJCIE CO ROBIĆ????????????????????????????

gladi1978 może wystarczy je powykręcać, przemyć w benzynie ekstrakcyjnej i ponownie przes,arować smarem w spreju - być może ktoś już smarował zamki jakimś preparatem który "kleji" zamki

hej, dzięki za podpowiedź, być może rzeczywiście tak było. Pytanie tylko czy przeciętny użytkownik auta jest w stanie sobie z tym poradzić? Czy zamek jest w prosty sposób rozbieralny??? Czy muszę z tym jechać do mechanika - tylko innego, bo ten u którego byłem powiedział, że to nic nie da, bo zamki zostały posmarowane i jeżeli teraz to nic nie dało to znaczy, że nic im już nie pomoże:(((

gladi1978 pisze:Pytanie tylko czy przeciętny użytkownik auta jest w stanie sobie z tym poradzić? Czy zamek jest w prosty sposób rozbieralny???

słuchaj święci garnków nie lepią - da sie to samemu zrobić, pomocna jest w tym książka "sam naprawiem..."

gladi1978, jak masz troche pojecia o majsterkowaniu i masz jakies suche miejsce (nr garaz), odpowiednie narzędzia (klucze torx, klucz 10mm, śrubokręt) i ok 2h na jedne drzwi to sobie bez problemu poradzisz.
Do przesmarowania zamkow na nowo polecam bialy smar w sprayu

gladi1978 pisze: RATUJCIE CO ROBIĆ????????????????????????????

Ja bym sprawdził czy linka idąca z zamka do klamki nie jest zbyt mocno naciągnięta. Może pod wpływem ujemnej temperatury coś tam sie jeszcze bardziej kurczy i jeszcze bardziej napina tą linkę która ciągnie zamek i efekt jest taki jakby klamka była cały czas pociągnięta czyli drzwi nie chcą się zamknąć.
Trochę to naciągana teoria, ale sprawdzenie tego to 5 minut.