Postojówki po wyłączeniu zapłonu

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
Wiedźmin
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 42
Rejestracja: czw lis 02, 2006 12:07
Lokalizacja: Zamość
Kontakt:

Postojówki po wyłączeniu zapłonu

Post autor: Wiedźmin » pn cze 18, 2007 13:23

Rozwiązanie może być bajecznie proste, jednak człowiekowi, który nie zna się na elektryce, może nastręczać sporo problemów.
Konkretnie chodzi o to, żeby samochód po wyłączeniu zapłonu nie zostawał na włączonych postojówkach. Gdzie tego szukać? Czy wystarczy rozbebeszyć któryś z przekaźników?



greg

Post autor: greg » pn cze 18, 2007 13:32

jakby było bajecznie proste to by by było zrobione u każdego - lepszym a raczej prostszym rozwiazaniem jest zrobić na przekaxniku automatyczne włączanie świateł pomimo wyłączonych włącznikiem



Awatar użytkownika
misiek
_
_
Posty: 5821
Rejestracja: pt maja 13, 2005 17:49
Lokalizacja: opolskie
Kontakt:

Post autor: misiek » pn cze 18, 2007 13:39

Wiedźmin pisze:żeby samochód po wyłączeniu zapłonu nie zostawał na włączonych postojówkach.
a co będzie jak będziesz musiał zostawić auto (np: awaria) na drodze z włączonymi postojówkami?


:-k ...

Awatar użytkownika
LISPLUS
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 77
Rejestracja: pt cze 15, 2007 00:09
Lokalizacja: Biskupiec / Olsztyn Przebieg: 199.000km
Kontakt:

Post autor: LISPLUS » pn cze 18, 2007 13:47

No niby nie głupie rozwiązanie. Wiem ze w polonezach tak jest :D Nie musisz wcale wyłączać świateł i o tym pamietac. Chociaz ja mam brzeczyk to zawsze wyłącze ale czasem zdarza mi sie ze zapomne właczyc.



Awatar użytkownika
Wiedźmin
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 42
Rejestracja: czw lis 02, 2006 12:07
Lokalizacja: Zamość
Kontakt:

Post autor: Wiedźmin » pn cze 18, 2007 15:06

misiek10111 pisze:
Wiedźmin pisze:żeby samochód po wyłączeniu zapłonu nie zostawał na włączonych postojówkach.
a co będzie jak będziesz musiał zostawić auto (np: awaria) na drodze z włączonymi postojówkami?
To sobie włączę postojówki. Chodzi o to, żeby po wyłączeniu zapłonu, kiedy włącznik jest w drugim położeniu (drogowe) nie zostawał na postojówkach.



greg

Post autor: greg » pn cze 18, 2007 15:11

Dobra żeby nie robić darmowego OT - wpadłem na pomysł - Wiedźmin, ma to sprawdzić i opisać



Awatar użytkownika
misiek
_
_
Posty: 5821
Rejestracja: pt maja 13, 2005 17:49
Lokalizacja: opolskie
Kontakt:

Post autor: misiek » pn cze 18, 2007 15:25

Wiedźmin pisze:To sobie włączę postojówki. Chodzi o to, żeby po wyłączeniu zapłonu, kiedy włącznik jest w drugim położeniu (drogowe) nie zostawał na postojówkach.
trzeba było tak odrazu
greg pisze:Dobra żeby nie robić darmowego OT - wpadłem na pomysł - Wiedźmin, ma to sprawdzić i opisać
to jak coś to opiszcie to


:-k ...

greg

Post autor: greg » pn cze 18, 2007 15:49

wiec po krótce - da sie i wiem jak to zrobić w golfie 4. POdejrzewam ze ta sama metoda będzie w golfie 2 i w golfie 3.
Wyjmujemy włącznik świateł - golf 4 - poprzez wcisnięcie pokrętła włączającego światła i lekkie przekrecenie go w prawo a nastenie pociagnięcie - odpinamy wtyczkę od włacznika. Dobrze by było jakby była odłączona klema ale przy odrobinie ostrozności mozemy całosć wykonać bez odpinania aku.
Obrazek widzicie tu kabel czerwony który daje stałe zasilanie z Akumulatora - we wtyczce wchodzi on do pinu oznaczonego 30. Należy go wypiąć i zaizolować - - wypinamy porzez odgięcie zapadki przy tym kabelku a następnie przez otworek od strony włacznika odchylamy zabek na kabelku. Obrazek Mamy połowę roboty - jeśli mamy inny kabelek z taka końcówką to wkładamy na to miejsce inny kabelek który następnie łączymy z pinem Xr tj kabelek czarno/czerwony dajacy zasilanie po stacyjce. W razie braku takowego kabelka , bedziemy niestety zmuszeni odciąć kawałek tego czerwonego cośmy odpięli i połączyć z czarno/czerwonym (wtedy to możemy wykonac nawet bez wypinania z wtyczki) a odcięty koniec czerwonego z napięciem izolujemy (polecam termokurcze).
Tu pokazowe zdjęcie który z którym trzeba połączyc - ja na razie wykonałem to na szybko tylko celem sprawdzenia czy wszystko działa tak jak wymyśliłem, jutro zrobię to tak jak powinno być zrobione.. Obrazek
Teraz naciekawsze - włączamy światła - a nie mamy włączonej stacyjki - światła nie świecą. Włączamy stacyjkę - światłą świecą (podczas kręcenia rozrusznikiem gasną), odpalamy silnik - światła świecą. Teraz ktoś powie - no dobra ale jak zrobić żeby świeciły się same pozycyjne jak zostawiam auto - otóż włączamy pozycyjne a następnie włączamy kierunkowkaz - kluczyka może nie byc w stacyjce i mamy świecące pozycyjne lewą stronę i prawą stronę. W przypadku gdy chcemy tylko jedną stronę - włącznik trzeb awyłączyc. uwaga pozostawienie na kierunkowskazie gdy mamy włączony włącznik świateł (no bo teraz nie będziemy go juz wcale właściwie wyłączać) spowoduje świeceni i pozycyjnych i mijania co spowoduje szybkie rozładowanie akumulatora

[ Dodano: Pon Cze 18, 2007 3:59 pm ]
jedna uwaga - na którą mi zwrócił grubymkIV - przy ksenonach trzeba by wtedy dać przekaźnik na zasilaniu ze stacyjki który by był uruchamiany z alternatora bo podobno przetwornice nie znoszą świecenia na wyłączonym silniku
Ostatnio zmieniony pn cze 18, 2007 16:23 przez greg, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
Wiedźmin
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 42
Rejestracja: czw lis 02, 2006 12:07
Lokalizacja: Zamość
Kontakt:

Post autor: Wiedźmin » wt cze 19, 2007 11:36

No to ja dla porządku dam zdjątko z mojej Jetty mk2.
Obrazek
Wystarczy po prostu wypiąć przewód czerwony (zasilanie z akumulatora, zaznaczony na czerwono). Nie ma potrzeby kombinować jakichkolwiek przejściówek, a postojówki świecą obie bez kluczyka przy włączonym kierunku. Poza tym niezależnie od położenia włącznika świateł czy kierunków nie świecą światła mijania, a wyłącznie pozycyjne.
A jednak jest to bajecznie proste ;)
Ostatnio zmieniony wt cze 19, 2007 11:40 przez Wiedźmin, łącznie zmieniany 2 razy.



greg

Post autor: greg » wt cze 19, 2007 11:54

Wiedźmin, ale sprawdź czy teraz jak odpalisz auto to ci się świecą postojóki z tyłu bo wg mnie musisz jednalk w miejsce czerwonego podpiać kabel który idzie od niebieskiego



Awatar użytkownika
Wiedźmin
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 42
Rejestracja: czw lis 02, 2006 12:07
Lokalizacja: Zamość
Kontakt:

Post autor: Wiedźmin » śr cze 20, 2007 15:53

Mój błąd. Nie obejdzie się bez łączenia. Ja zrobiłem to przy pomocy zacisku, najpierw odcinając czerwony przewód zasilania z akumulatora, następnie podpinając wystającą końcówkę (jej wydłubanie graniczy z cudem) pod czarno-żółty przewód zasilania ze stacyjki.
Obrazek



greg

Post autor: greg » śr cze 20, 2007 15:57

Wiedźmin pisze:Ja zrobiłem to przy pomocy zacisku, najpierw odcinając czerwony przewód zasilania z akumulatora, następnie podpinając wystającą końcówkę (jej wydłubanie graniczy z cudem) pod czarno-żółty przewód zasilania ze stacyjk
czy aby takie połączenie poprzez zacisk jest dobre na długi czas - myślę o obciązeniu światłami



Awatar użytkownika
Królik88
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 257
Rejestracja: czw kwie 05, 2007 08:00
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Królik88 » śr lip 11, 2007 16:51

Metoda działa też w mk3. 2 minuty roboty i ok 5cm taśmy izolacyjnej.

Jednak odkryłem jedną wadę. Gdy zostawia się obie postojówki (włączone przez kierunek i włącznik), to załącza się dmuchawa. Wiadomo dmuchawę można wtedy ustawić na 0. Ale czy przypadkiem nie włącza się jeszcze coś "prądożerne", czego nie można zobaczyć gołym okiem?


Były: MK3 1.8 AAM, MK3 2.0 16V ABF, Omega B FL 2.2
Jest: Octavia 1 1.8T

raf1al
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 895
Rejestracja: ndz wrz 10, 2006 19:54
Lokalizacja: Wieliczka
Kontakt:

Post autor: raf1al » czw lip 12, 2007 16:19

panowie a co trzeba zrobić żeby po włączeniu kierunków świeciły obie postojowi ? bo u mnie jak włączę w lewo to świeci lewa strona jak w prawo to prawa strona!



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 48 gości