Strona 1 z 1

Jak polerowac karoserie

: śr mar 23, 2005 19:04
autor: k2
Przeszukujac forum przejrzalem pare watku co do poloerwanie auta.
Jak to najlepije zorbic by efekt byla najlepszy.
Poprawcie mnie jesli sie myle.

Kolejnosc działania :chytry:

1)umyć auto :grin:
2) wypolerowac recznie lub polerka el [ wole pocje dwa] faracela lub auto maxem. I tu pytanie:
Jak mocno zetrzec lakier, zeby go nie przetrzec, czym polerowac [jaka nakładka z goabki, szmaty, czyli jakiego szmaciwa urzyc do polerowania]
3) po polerowaniu znow umyc i porzeadnie nawoskowac, polecam wosk formula 1.

Prosze o rady co do samej polerki auta, czyli jak najdokladniej czym i jak to zorbic [oczywscie po niajmniejszych kosztach]

: śr mar 23, 2005 23:46
autor: k2
nikt nie podpowie?

: śr mar 23, 2005 23:56
autor: Piotro
ja bym uzyl automaxu. Trzec tak z wyczuciem, najlepiej szmatka. Jak bedziesz tarl to bedzie widac ze lakier juz zrobil sie gladki i zniknely rysy - to dobry moment zeby przestac :-)

: czw mar 24, 2005 00:48
autor: Gwiazdor
Zamiast automaxu polecam paste ktorą się stosuje na mokro.Nie sciera tak lakieru a efekt ten sam. Mnie akurat taki poler robil lakiernik.

A pozniej umyć.Nawoskować porządnie i wypolerować.

I cycuś glancuś :chytry:

: czw mar 24, 2005 00:57
autor: ralph
ja sie chyba nie znam zupelnie bo swoje autko polerowalem pasta WaxWax ze stacji i wata :D po 3 godzinkach bylo piekniejsze niz kiedykolwiek ;) ale to chyba nie o to chodzi?

pozdrawiam

: czw mar 24, 2005 11:27
autor: guli
Jeżeli autko jest stare i ma oryginalny lakier nie polecam robić tego samemu polerką elektryczną. Warstwa lakieru może być już bardzo cienka. Polerowanie mech. wymaga zresztą odrobiny wprawy. Tak czy owak lepiej jest polerować na mokro a po polerce szybciutko umyć, żeby cząsteczki pasty z lakierem nie zdążyły przyczepić się do plastików i uszczelek a potem pociągnąć mleczkiem lakierniczym. :)
A i oczywiście polerka z gąbki :)

: czw mar 24, 2005 18:25
autor: czyś
farecla (delikatniejsza od automaxau), woda plus duużo miękkiej flanelki i żadnych elektrycznych polerek... Żeby było ładnie, rączki muszą zaboleć.

: czw mar 24, 2005 21:24
autor: cruc
1.AutoMax - dokladny opis jest na opakowaniu.
2.Ferakla ------::------
Efekt jest zajbisty :blush:

: czw mar 24, 2005 21:27
autor: skuri
Ferakla? Chyba Farcela?

: pt mar 25, 2005 01:54
autor: k2
guli pisze:Jeżeli autko jest stare i ma oryginalny lakier nie polecam robić tego samemu polerką elektryczną. Warstwa lakieru może być już bardzo cienka. Polerowanie mech. wymaga zresztą odrobiny wprawy. Tak czy owak lepiej jest polerować na mokro a po polerce szybciutko umyć, żeby cząsteczki pasty z lakierem nie zdążyły przyczepić się do plastików i uszczelek a potem pociągnąć mleczkiem lakierniczym. :)
A i oczywiście polerka z gąbki :)
bylem u lakiernika kupilem gabke na wiertarke, faracele [najlepsza, bo na mokro]
oto porady jaki mi dal

1)umuc dokladnie auto, bardzo dokaldnie, przy robieniu mechanicznie terzeba uwaac by nic nie dostalo sie na gabke, bo sie cale autko porysuje
2)oborty na wiertarce max 2tys, najlepiej ok 900/min
3)uzywacbardzo mlao poasty bo bardzo wydajna, gabke zmoczyc i odwirowac zeby byla nie mokra a wilgotna, potem zaczac polerowac.
4) gosciu powiedzal ze woda bedze szybko wyparowywac ale FARACELA NADAL ZOSTAJE NA LAKIERZE, trzeba miec zraszac [taki jak do kwiatów] i co jakis czas nawilzac gabke.
5) jak juz sie skaczy przejechac auto gabka na sucho i dokladnie umyc auto.

co wazne [jak kots jesze nie wie] nie robic tego na sloncu i nie robic tego na aucie ktore nie bylo lakierowane ponowanie, czyli ma orginalny lakier z salonu ktory ma cieka i tylko jadna wrastew bezbarwnego. Normalnie lakiernicy daje 3, zeby jak to powiedzial "bylo z czego sierac"
Jutro sie do tego zabieram, dam fotki jak skoncze przed i po.

: ndz sty 13, 2008 22:46
autor: boogie-man
A jak postąpić z autem, ktore nie było lakierowane ponowanie, czyli ma jeszcze oryginalny lakier z salonu?

: pn sty 14, 2008 00:18
autor: duzy_przemo
Witam na tym forum można się dowiedzieć ciekawych rzeczy o polerce :goof:

po pierwsze każde aut można polerować i te ze starym lakierem i auto prosto z salonu :grin:
Polerując bez matowania lakieru usuwamy naprawdę niewiele lakieru zaledwie kilka mikronów. No chyba że ktoś trze non topes w jednym miejscu :goof: .
Ale wracając do tematu dla niewprawionych poler mistrzów nie polecam używać polerek elektrycznych a tym bardziej wiertarek :goof:. Bo:
Po 1. na wiertarce nie ustawimy odpowiednich obrotów ( granica od 900 do 2500) przy futrze gąbce polerskiej 150-180 mm. Można przypalić lakier ew. narobić tzw hologramów czyli śladów bo gąbce futrze które w cieniu nie będą widoczne natomiast w słońcu masakra.
Po 2. TO nie jest tak że jak mamy polerkę z reg obrotów to wszystko pójdzie już super.
Bardzo łatwo można poprzecierać lakier na krawędziach i rantach a w tedy nic nas nie uratuje tylko lakierowanie elementu.

Trzeba się trzymać kilku zasad
1. Przygotowanie auta do polerki dokładne umycie bez najmniejszego śladu piasku.
2. Matowanie lakieru papier wodny 1500 - 2000 -3000 jeśli mamy głębsze rysy ew. lakier jest już bardzo zmatowiały i pasta go nie ruszy. Papier wodny trzeba dobrze namoczyć by przemókł. Dla niewprawionych ten punkt omijamy.
Po matowaniu myjemy auto. Po wyschnięciu będzie widać czy auto jest równo zmatowane. Jeśli nie poprawiamy. Nie polecam matować jeśli nie mamy polerki.
3. Polerowanie pastą polerską ścierną (farecla G3, 3M, Norton, siashine). Tempo i inne wynalazki ze stacji benz i hipermarketów odpadają słaby efekt za relatywnie wysoką kasę. Większość past ściernych używamy z wodą (np farecla g3).
Ręcznie polerujemy do uzyskania połysku, jeśli matowaliśmy wcześniej lakier papierem to trzeba będzie się zdrowo napier... by wyciągnąć połysk.
Polerką polerujemy futrem bądź gąbką twardą zaczynamy na wolnych obrotach by rozprowadzić pastę stopniowo je zwiększając do 2500. Po wstępnej polerce myjemy auto.
4. Pasta wykańczająca, tak jak w pkt. 3 polerujemy równo wszystkie elementy. ten etap całkowicie zamknie pory lakieru i wyciągnie z niego całkowity połysk. Gąbka średnia na polerce.
5. Nabłyszczenie zabezpieczenie połysku. Wosk inne. By nasze auto dłużej błyszczało się jak psu jaka ...

Nowe auta odpada problem starego zmatowiałego lakieruy
W przypadku rys
past ścierna ew. rozcięcie rysy papierem wodnym po tym należy i tak wypolerować to miejsce pastą ścierną. Zabezpieczyć połysk woskiem.
Odświeżenie lakieru na nowym aucie - najlepiej dobrym woskiem i nic więcej nie grzebać.

Dodam że wypolerować auto ręcznie jest naprawdę ciężko ale jak ktoś nie ma wprawy to polerką można narobić więcej szkód niż pożytku.

W przypadku pytań walcie śmiało na Pw jak mogę to pomogę :helm: .