Pęknięty kolektor wydechowy...

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

mate64
Forum Master
Forum Master
Posty: 1547
Rejestracja: pt wrz 22, 2006 20:30
Lokalizacja: EU

Pęknięty kolektor wydechowy...

Post autor: mate64 » śr lis 03, 2010 10:33

Przy wymianie uszczelki pod głowicą odkryłem że mam pęknięty kolektor wydechowy. Niby go nie słychać, niby na nim nie widać śladów spalin od zewnątrz ale jednak. Pęknięcie jest długie i wyraźne.

Poszukałem używek, ceny nie są jeszcze zaporowe (około 5-6 dych) aaale niestety znalezienie nie pękniętego kolektora do RP z miejscem na lambdę jest problematyczne, co więcej nie ma pewności że nie pęknie znowu. Zakup nowego nie wchodzi w grę ze względu na cenę (850), za tę cenę wolałbym wziąść barana od mapeta.

Szukałem na forum i nie znalazłem wiec może ktoś udzieli mi wyjaśnień w takiej kwesti:

1. Czy można dać kolektor od diesla, o który o dziwo jest łatwiej, a sondę lambdę wstawić niżej, w portki, dodam że etka sugeruje że są podobne lub identyczne.
2. Jak duży wpływ ma pęknięcie przed lambdą na jej prawidłowe funkcjonowanie (w wydechu chyba jest nadciśniene więc nie powinno zasysać lewego powietrza)
3. czy ktoś zna jakąś metodę naprawy poza spawaniem, które może być mało skuteczne? Ponoć lepiej jest polutować go mosiądzem....
Szycie metodą metalock z tego co wiem odpada.
Ostatnio zmieniony śr lis 03, 2010 10:47 przez mate64, łącznie zmieniany 1 raz.


Podpis uległ awarii spróbuj później :)
Podpis uzyskał aprobatę YGD i może być umieszczany.

Awatar użytkownika
TAZ
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 6292
Rejestracja: pn sie 23, 2004 21:35
Lokalizacja: PRL- Świętokrzyskie
Kontakt:

Pęknięty kolektor wydechowy...

Post autor: TAZ » śr lis 03, 2010 10:42

Każdy żeliwny kolektor spawałem migomatem zwykłą stalą. Jedyny warunek to rozgrzanie palnikiem kolektora i spawanie na gorąco dużym prądem. Potem należy nieco podgrzewać kolektor żeby naprężenia były jak najmniejsze przy studzeniu. Jeden na sześć i tak popuści.



hold-47
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 232
Rejestracja: wt lis 02, 2010 14:49
Lokalizacja: Kraków

Pęknięty kolektor wydechowy...

Post autor: hold-47 » ndz lis 07, 2010 14:10

dowiedz się czy z 1.6 paśi,czy ma sonde itd.bo mam do rozbiurki dwójke 1.6 ale teraz nie mam możliwości sprawdzic jak on wygląda,daleko masz do Krakowa??



mate64
Forum Master
Forum Master
Posty: 1547
Rejestracja: pt wrz 22, 2006 20:30
Lokalizacja: EU

Pęknięty kolektor wydechowy...

Post autor: mate64 » ndz lis 07, 2010 15:37

hold-47 pisze:daleko masz do Krakowa??

daleko. Z braku rozwiązania i ponieważ auto musi jeździć kolektor powędrował na auto w takim stanie w jakim jest, w międzyczasie będę szukał innego rozwiązania tego problemu.


Podpis uległ awarii spróbuj później :)
Podpis uzyskał aprobatę YGD i może być umieszczany.

Awatar użytkownika
Paweł Marek
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 26259
Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
Lokalizacja: Biertowice, Małopolska

Pęknięty kolektor wydechowy...

Post autor: Paweł Marek » ndz lis 07, 2010 16:33

mate64, gdybyś zdobył sondę z grzałką to możesz ją wspawać dalej od silnika, np w katalizator czy puszkę po nim zależy jak tam masz. Grzałkę podpiąć pod zasilanie pompy paliwa, a kolektor wtedy może być bez gniazda. Wspawanie sondy w kat to już no problem.


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

mate64
Forum Master
Forum Master
Posty: 1547
Rejestracja: pt wrz 22, 2006 20:30
Lokalizacja: EU

Pęknięty kolektor wydechowy...

Post autor: mate64 » ndz lis 07, 2010 17:35

Paweł Marek pisze:mate64, gdybyś zdobył sondę z grzałką to możesz ją wspawać dalej od silnika, np w katalizator czy puszkę po nim zależy jak tam masz. Grzałkę podpiąć pod zasilanie pompy paliwa, a kolektor wtedy może być bez gniazda. Wspawanie sondy w kat to już no problem.
właśnie nad takim rozwiązaniem myśle niemniej póki co autko musi jeździć z pękniętym :grin:


Podpis uległ awarii spróbuj później :)
Podpis uzyskał aprobatę YGD i może być umieszczany.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Volkswagen: Golf - mk2 (1983 - 1992)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości