Strona 1 z 1

golf tragedia ze spasowaniem po blacharce.

: wt lis 14, 2017 00:41
autor: vwmaniac19911991
witam.. auto mialo lekka wydawalo sie stluczke.(blacharz mowil ze wyciagal tylko slupek ) wymienilem zderzak i blotnik na ori.. chcialem po nim poprawic. nic nie pasuje... blotnik jeszcze jakos choc przy koncu maski jest za wysoko .. lampa ledwo wchodzi na miejsce, jednak najgorzej ze zderzakiem, musialem dac podladki od dolu do lamp zeby troche je podniesc i zakryc szczeline. caly dzien probowalem to spasowac jest tragedia zwlaszcza na 2 koncach zderzaka miedzy lampami( szpary przy masce blotniku drzwiach jakos wyszly w miare)pytanie co roobic? sa na to jakies patenty czy tylko wstawic nowe fartuchy.. szkoda auta... przed wypadkiem bylo idealnie pomocy czy naprawa wgl sie oplaci

golf tragedia ze spasowaniem po blacharce.

: wt lis 14, 2017 20:24
autor: Craash
Pokaż zdjęcia jak auto było uszkodzone.
Jeżeli masz wątpliwości co do fartuchów to jeżeli jeden z nich jest nieruszony to wykonaj pomiary czy ten naprawiany jest ok.
Swoją drogą co to za blacharz, który nie potrafi poskładać po stłuczce Golfa 4. :shock:
Skąd jesteś?

golf tragedia ze spasowaniem po blacharce.

: wt lis 14, 2017 21:26
autor: Qto
Craash pisze:Pokaż zdjęcia jak auto było uszkodzone.
albo chociaż napisz co i jak...
...jeśli strzał był w przód auta i słupek był do wyciągnięcia, to sam tego nie ogarniesz - można mając pojęcie i trochę sprzętu