Strona 2 z 3

zamarzające szyby od srodka

: śr sty 05, 2011 23:45
autor: Marchru
w moim przypadku nie chodzi o siwe szyby, rano gdy wsiadam do auta całą powierzchnia szyb jest w lodzie. nawiew mi nie działą więc pozostaje skrobanie. czasem widać jak lód osiada na szybie - u mnie jest tak samo tylko, że w środku. Kilka ruchów łopatką i cały samochód jest w śniegu, który dodatkowo paruje, dosłownie zasypuje się w płatkach zmrożonego puchu.
Dopiero godzina jazdy pomaga i widoczność wraca do 'normalnej'.
Ostatnio umyłem zwyklym płynem do szyb co by wyeliminować czynnik nieczystości. rezultat był taki, że ledwo do domu dojechałem - tak parowało [odradzam zwykłe płyny].
Jeśli ma się ogrzewany raraż to rozumiem, że można bawić się w gazety. W moim przypadku gdy auto stoi pod blokiem więc piepszenie się z gazetami to abstrakcja.

Re: zamarzające szyby od srodka

: śr sty 05, 2011 23:57
autor: katerpi
Marchru pisze:Jeśli ma się ogrzewany raraż to rozumiem, że można bawić się w gazety. W moim przypadku gdy auto stoi pod blokiem więc piepszenie się z gazetami to abstrakcja.
Figę rozumiesz jak nie docierają do Ciebie najprostsze stwierdzenia. Opisałem identyczny przypadek jaki miałem u siebie miesiąc temu. Lód na szybach! Skrobaczka nie dawała rady! Auto stoi cały czas pod blokiem! 3 dni z gazetami i problem znikł.

P.S. Szkoda, że jesteśmy z jednej miejscowości. A tak przy okazji...Takim tonem możesz sobie walić do rodziny, dziewczyny itp. a nie np. pijesz do mojej wypowiedzi. Nie jestem Twoim kolegą.

zamarzające szyby od srodka

: czw sty 06, 2011 11:20
autor: bongo
katerpi pisze:Takim tonem możesz sobie walić do rodziny, dziewczyny itp. a nie np. pijesz do mojej wypowiedzi. Nie jestem Twoim kolegą.
Wyluzuj chłopie :bajer: Ja tam nie widzę żeby ktoś Cię obrażał :bajer: A jeśli ktoś ma inne zdanie,ma do tego pełne prawo :bajer:

zamarzające szyby od srodka

: czw sty 06, 2011 11:31
autor: katerpi
bongo spoko luz. Chcesz pomóc, a gość jedzie z góry po twoich pomysłach. Niech sobie ma własne zdanie, ale wielce genialną myśl:
"piepszenie się z gazetami to abstrakcja" mógł zachować dla siebie lub wyrazić ją w inny sposób. Przecież to sprawdzony sposób, nie tylko przeze mnie...

Koniec OT

zamarzające szyby od srodka

: czw sty 06, 2011 12:15
autor: mxsebek
Popieram jeszcze raz patent z gazetami, to stara skuteczna metoda pozwalająca wyciagnąć wilgoć, a wilgoć to nic innego jak albo nanoszona woda buciorami albo jakaś nieszczelność auta. Kiedy będą mokre wykładziny i jeszcze obieg wew. nie będzie działał prawidłowo to non stop woda z dywanów będzie na szybach (czyt. zamarznięte szyby od środka)

Re: zamarzające szyby od srodka

: czw sty 06, 2011 12:28
autor: katerpi
mxsebek pisze:Popieram jeszcze raz patent z gazetami, to stara skuteczna metoda pozwalająca wyciagnąć wilgoć, a wilgoć to nic innego jak albo nanoszona woda buciorami albo jakaś nieszczelność auta. Kiedy będą mokre wykładziny i jeszcze obieg wew. nie będzie działał prawidłowo to non stop woda z dywanów będzie na szybach (czyt. zamarznięte szyby od środka)
amen

zamarzające szyby od srodka

: czw sty 06, 2011 18:21
autor: Haki
Po 1 - dywaniki gumowe - przód i tył
Po 2 - gazety pod nie jak pisali koledzy ( koniecznie szare ) bo najlepiej ciągną wilgoć - można też pokusić się o te białe ręczniki papierowe ... i nie gadaj ,że jak auto na dworze pod blokiem stoi - to nic nie da --- daje uwierz bo mam podobne warunki
Po 3 - i to niestety częsta przyczyna = uwalony silniczek 71 -- od sterowania obiegiem
Po 4 i 5 - auto powinno być czyste w środku - odkurzone a szybki czyste i nie tłuste...
Po 6 możesz też pokusić się i zakupić jeden z preparatów do wyciągania wilgoci z autka .... działają w zimie bez problemu... dla przykładu - w zeszłą zimę kupiłem jeden z wiodących środków w Obi --- i do pojemniczka zleciało 600ml wody w ciągu niespełna 2 miesięcy .... :bajer:

zamarzające szyby od srodka

: czw sty 06, 2011 19:36
autor: jointone
Co do mycia szyb to najlepiej jest umyc je zwyklym szamponem do włosów. Pomaga, sprawdzone w praktyce :)

zamarzające szyby od srodka

: czw sty 06, 2011 22:56
autor: poolak2006
Jo osobiście obstawiam tak jak wyżej pisali silniczek a konkretniej koło zębate które często pęka, ja miałem też taki problem.
Nie kupuj nic tylko wyjmij ten filtr kabinowy/pyłkowy i sprawdź. A jak nie chcesz w to się bawić to możesz pod kompa podłączyć i też pokażę o co chodzi, jeśli chodzi o ten silniczek.

zamarzające szyby od srodka

: sob sty 08, 2011 17:55
autor: lukjach
Z tym obiegiem to jak jezdzic teraz/by nie parowaly szyby, ma byc zamkniety czy otwarty?

zamarzające szyby od srodka

: sob sty 08, 2011 23:05
autor: poolak2006
otwarty

zamarzające szyby od srodka

: czw sty 13, 2011 17:52
autor: lukasz74mu
wczoraj wykombinowałem mała rzecz... mój kumpel ma ten sam problem jak wy nic nie pomaga... jednak pomogła pewna rzecz... obieg ustawiliśmy na nadmuch z przodu (szyby boczne + środek na desce rozdzielczej) i zamknęliśmy klapki przy każdym wylocie powietrza... jak macie sucho w samochodzie to powinno pomóc oczywiście to działa jak to kółko się rozwali i nie zamyka niby klapek... bo jak ktoś ma wilgoć to raczej nic nie da... więc można spróbować przed rozbieraniem samochodu roboty dużo nie ma ale u niego pomaga :) jak ktoś zastosuje to niech powie czy pomogło :)

Re: zamarzające szyby od srodka

: sob sty 22, 2011 10:54
autor: JacekTDI
lukasz74mu pisze:Filtr kabinowy? pierwsze słyszę...
to mało słyszałeś....

zamarzające szyby od srodka

: sob sty 22, 2011 12:28
autor: lukasz74mu
przeczytaj post dokładnie... napisałem że pierwsze słyszę taka nazwę... to jest inaczej filtr pyłkowy czyli mogłem nie słyszeć drugiej nazwy... a już się wymądrzasz...