Kody błyskowe -Gażnik 2EE,monojetronic itp-jescze ciepłe

szorka · Post autor: **szorka** » śr wrz 22, 2004 08:35

http://www.vwgolf.pl/?page_id=123

wszelka krytyka nie będzie mile widziana

YouTube · Post autor: **ygd** » śr wrz 22, 2004 09:22

VAG Tool rulez

Chętnie dodam do porad jeśli pozwolisz

Agamek12 · Post autor: **Agamek12** » śr wrz 22, 2004 10:15

Szorka, mam pytania dot. błyskania w PN:
1. czy czujnik mogę zrobić z żarówki 12 V (jeden kabelek do +, a drugi do -)?
2. czy masa ma być cały czs zwarta z czujnikiem (przez cały kod)?
3. jak przejść do czytania następnych błędów?

szorka · Post autor: **szorka** » śr wrz 22, 2004 12:10

1) z mtego co wiem to nie musi być dioda i jakiś tam rezystor+ zasilanie 12V-taki przyrząd kosztuje max. 10,- a przyda ci się do innych napraw auta
2)zwierasz do masy tylko na min 5 (mase masz na np: śrubie od pokrywy zaworów) sekund, potem odczytujesz
3)kod będzie migał tak długo dopóki nie zewrzesz kabelka do masy na kolejne 5sek, wtedy wyświetli kolejny kod jeżeli taki będzie- sygnałem że więcej kodów brak będzie 0-0-0-0

hudy · Post autor: **hudy** » sob wrz 25, 2004 11:20

http://volkswagen.msk.ru/electro/vag_codes.pdf

niestety opisy po rosyjsku

Bocian · Post autor: **Bocian** » wt paź 26, 2004 09:49

Troche opowiem co zauwazylem.
1) Wskaznik (zarowka czy cos tam) musi miec duza rezystancje wewnetrzna (mala moc). Jezeli jest wiekszej mocy to komputer interpretuje to jako zwarcie (i nie blyska).
2) Te blyski to wlasciewie zgasniecia zarowki (podlaczonej drugim koncem do masy) - liczy sie zgasniecia a nie zapalenia.

Bocian · Post autor: **Bocian** » śr paź 27, 2004 08:43

Badalem to dokladnie, bo tez sie zdziwilem. I mierzylem woltomierzem (analogowym) zeby dokladnie sprawdzic. Jeden koniec miernika do masy a drugi do zlaczki. I wychodzilo np. tak:
zwieram zlaczke do masy (5s), puszczam i:
+12V(ok 3s), 0V(1/2s), 12V(1/s), 0V(1/2s), 12V(3s) i dalej nastepna cyfra. Czyli cyfra 2 (dwa zgasniecia). Mozna tak to potraktowac ze sa to dwa zapalenia z tym ze ostatnie (tutaj drugie) jest dluzsze.
Mam nadzieje, ze nie namieszalem a moze komus pomoglem

Agamek12 · Post autor: **Agamek12** » czw paź 28, 2004 16:03

Sorry chłopaki, ale z elektryki jestem cienki i może dlatego nie mogę zrobić diagnostyki, ale po kolei:
1. Ktoś powiedział, że "czujnik" można zrobic z diody 12 V - czy to prawda? (cały czujnik to jedynie dioda 12 V z kawałkiem przewodu?)
2. O ile się orientuję, to żeby dioda świeciła, z jednej strony musi mieć podpięty "-" a z drugiej "+". Więc jak ona ma błyskać, jeśli z jednej strony będzie podpięta pod "złącze diagnostyczne" a z drugiej nie będzie podpięta do niczego - obwód nie będzie zamknięty (no bo jeśli dobrze czytam poradę, to zamykamy obwód na 5 sekund, potem puszczamy "masę" i wtedy zaczyna się procedura zczytywania kodów).

Pytam, bo wczoraj chciałem zrobić diagnostykę, ale pomyślałem o tym, co wpisałem w p-cie 2 i uznałem, że czegoś mi brakuje do tego badania.
HELP - jak to zrobić !!! ???, jak ma wyglądać ten czujnik - może ktoś narysuje schemat elektryczny takiego urządzenia? dzięki z góry. mój emil: 165512@interia.pl

Bocian · Post autor: **Bocian** » pt paź 29, 2004 08:52

Wtrace cos jako fachowiec od elektrycznosci.
Agamek12:
1) Jezeli ta dioda jest na 12V to mozna ja wykorzystac. Trzeba tylko pamietac za plus diody (anode) do zlacza dignostycznego a minus (katode) do masy samochodu.
2) Wszystko prawda, minus diody do masy.
Schemat czujnika:
masa samochoda----------------zarowka(dioda)-----------------zlacze diagnostyczne.
Zarowka musi byc malej mocy bo bedzie potraktowana jako zwarcie.
Na 5s nalezy zewrzec zlacze diagnostyczne z masa samochodu (a potem zczytywac).
Jakby cos to chetnie jeszcze pomoge.
Adam

Zapomnialem cos dodac:
Wielki dzieki autorowi za opis tych kodow.

Agamek12 · Post autor: **Agamek12** » pt paź 29, 2004 16:13

Jeszcze pytania:
1. W czasie diagnostyki (zczytywania kodów) samochód ma działać na benzynie czy na gazie?
2. Czy samochód mam rozgrzewać na benzynie czy mogę na gazie?

Mam PN z najprostszą instalacją gazową.

Czyli muszę zrobić takie rzeczy:
1. anoda do złącza, katoda do "-" lub "masy"
2. łączę złącze z masą
3. po 5 s. rozłączam masę od złącza (p. 2)
4. zczytuję kody

czy po wykonaniu kroku 1. dioda ma się świecić?

Bocian · Post autor: **Bocian** » wt lis 02, 2004 09:10

1) Nie wiem, ja nie mam gazu
2) j.w.
Ponizej wszystko ok tylko trzeba pamietac zeby zczytywac na pracujacym silniku znaczy np,
1 Podlaczyc kontrolke
2 Zapalic silnik
3 zewrzec
4 poczekac 5 s
5 rozewrzec
6 czytac
Po podlaczeniu kontrolki i wlaczeniu silnika kontrolka chyba sie swieci

szorka · Post autor: **szorka** » ndz gru 26, 2004 18:27

To już chyba wszystko co można powiedzieć na ten temat
czytnik
dla jeszcze bardziej zdezorientowanych polecam lekturę broszury, książki pt:"Kody błędów" do zciągnięcia z gang.pl/elektroda.pl/golf2.prv.pl.
Tam opisane jest wszystko gdzie się podłączyć, jak zczytywać ,w jakich rocznikach.

Ewentualnie będzie jescze porada jak podłączyć NZ-ta
Pozdrawiam

szorka · Post autor: **szorka** » ndz mar 20, 2005 16:22

dioda (+opornik)-jeden kabel do masy drugi do wtyczki (świeci się ciagle) zewrzeć ten przy wtyczce do masy na 5sek -puścić- odczytać kody.
Jeżeli masz 2 podwójne wtyczki przy lewarku to może dlatego u ciebie nie idzie tam musisz grzebać :
http://www.nwlink.com/~vdb/vw/Engine/vwfault.html

ANDRZEJW · Post autor: **ANDRZEJW** » pn mar 21, 2005 11:07

Obiecałem ( nie straszyłem ), że napiszę o moich przeżyciach z odczytywania kodów błędów (PN –1.6). Dzięki poradom, które znalazłem w internecie zmajstrowałem („zbudowałem” to by brzmiało zbyt dumnie) tester. Nie będę pokazywał schematu ideowego (tutaj jest pięknie pokazany http://www.szorka1.republika.pl/tester1.htm). W swoim testerze wprowadziłem małą poprawkę, mianowicie przycisk połączyłem z plusem (zaraz za opornikiem) oraz z minusem (ten, który idzie do klemy akumulatora). Wyszedłem z założenia, że masa to masa – więc po co podłączać jeszcze gdzieś jakieś kabelki (cyt. „... masa np.: na pokrywie zaworów...” ). Tutaj załączam fotkę poglądową.
Teraz jeżeli chodzi o samo stworzenie testera:
Co będzie potrzebne:
1. dioda LED - przyrząd dwuelektrodowy (anoda ( + ) , katoda ( - )) o niesymetrycznej charakterystyce prądowo-napięciowej, łatwo przepuszczający prąd elektryczny w jednym kierunku, a nie przepuszczający go wcale lub tylko w niewielkim stopniu w kierunku przeciwnym. Jak poznać, który to plus, a który minus? Plus (anoda) ma dłuższą nóżkę poza tym w środku elektroda wygląda jak grot harpuna. Jeżeli chodzi o minus (katoda) -stosując metodę Sir Sherlocka Holmesa (dedukcja) – to dojdziemy do wniosku, że musi to być ta krótsza nóżka a w środku elektroda wygląda jak tasak rzeźnicki i kołnierz z tej strony jest trochę ścięty. –koszt ok. 2,00 zł
2. Opornik (rezystor) węglowy najlepiej 1000 ohm ( 1 kΩ ) –nie jest ważne, jak podłączymy opornik (w przeciwieństwie do diody) – jak czytać kody kreskowe tutaj: http://www.serwis-tv.com/opornik.html -koszt ok. 0,05 zł
3. Pudełeczko z tworzywa sztucznego o wymiarach pudełka zapałek – koszt ok. 3,00 zł
4. Dwa przewody długości ok. 1,5 metra – koszt (zawsze jest jakiś kabelek w domu) ok. 1,00 zł
5. Konektor (wtyczka żeńska (jest też wtyczka męska)– nazwa pochodzi od sposobu połączenia – w jaki sposób zostawiam Waszej wyobraźni)) –koszt ok. 0,16 zł
6. Jeden krokodylek –koszt 3,00 zł
7. Przycisk ( do zwierania złącza diagnostycznego z masą ) –koszt ok.. 0,50 zł
Co do samego testowania to wykonywałem polecenia krok po kroku ( jazda rozgrzewająca ok. 15 min., podgazowanie-dobrze, że smurfów z suszarkami nigdzie nie było, podłączyłem konektor do złącza diagnostycznego, krokodylka do akumulatora i zrestartowałem system przez 5-cio sekundowe naciśnięcie przycisku „zwieracza”, nastąpił błysk „marker” 2,5 sekundowy potem przerwa a następnie zacząłem odczytywane kodów ). Niestety podczas odczytywania kodów dioda mi się wyłamała (przy pakowaniu tego do pudełka za dużo kręciłem przewodami) i musiałem wlutować inną. Miałem niekompletne kody więc chciałem jeszcze raz zrestartować i odczytywać kody. Niestety okazuje się, że do następnego czytania kodów trzeba na nowo zrobić jazdę rozgrzewającą. Po 10 minutowej jeździe ponownie otwieram maskę, wtykam wszystko tam gdzie trzeba ( dioda świeci światłem ciągłym) , restartuję i .... uzyskałem następującą sekwencję:
(DB)(DP)(DB)(DP)(KB)(KP)(DB)(DP)(KB)(KP)(KB)(KP)(DB)(DP)(KB)(KP)(KB)(KP)(KB)(KP)(DB)(DP)
Gdzie:
(DB)-długi błysk (ok. 2,5 sekundy)
(DP)-długa przerwa (ok.2,5 sekundy)
(KB)-krótki błysk (ok. 0,5 sekundy)
(KP)-krótka przerwa (ok. 0,5 sekundy)
Rozpisałem to sobie w dokumencie Word formie graficznej. Niestety tutaj muszę to napisać w formie literowej. Mam nadzieję, że jest to czytelne.
Według mnie jest to następujący kod : 0 1 2 3 . Ten kod (błyski) powtarzają się nieprzerwanie. Jest on rozdzielony „markerem” czyli jednym długim błyskiem. ( Dziwnym jest jednak to iż po każdej cyfrze następuje jeden długi błysk. Według instrukcji rozdzielnikiem pomiędzy cyframi jest 2,5 sekundowa przerwa a u mnie jest 2,5 sekundowe błyśnięcie i 2,5 sekundowa przerwa. Czy tak powinno być?? ). Po zwarciu na 5 sekund w celu wygenerowania następnego kodu pojawia się kod: 0 0 0 0 czyli koniec diagnozy.
Nie mogę nigdzie znaleźć oznaczenia tego kodu ( 0 1 2 3 ). Czy ktoś może pomóc??

Kody błyskowe -Gażnik 2EE,monojetronic itp-jescze ciepłe

Kody błyskowe -Gażnik 2EE,monojetronic itp-jescze ciepłe

Kto jest online