Forum.VWGolf.pl

Chcialem pod klakson , ale tak jak wyzej jest napisane, w 4 -ce prad na klaksonie pojawia sie dopiero jak naciskamy klakson, wiec ta mozliwosc odpada

dzisiaj znalazłem najlepszy chyba plus pod maską do podłączenia automatu do świateł dziennych. dojście do zacisku żółto-zielonego przy przekaźnikach to masakra jakaś...
Na rozruszniku jest przyczepiona kostka z czterema przewodami oznaczonymi 1, 2, 3, 4. Na 2 pojawia się napięcie po uruchomieniu silnika, czyli nawet lepiej, ledy nie obciążają prądu rozruchowego. Wystarczy szybkozłączka i wszystko śmiga jak ta lala.

"fryta77" zapomniałeś chyba,że swiatła dzienne mają się zapalać przed uruchomieniem silnika po przekręceniu kluczyka.Tak stanowi przepis..

A może najlepiej i najprościej jest się podpiąć pod pusty pin TFL w właczniku świateł. Wtedy mamy wszytko zgodnie z prawem. Swiatła DRL zapają sie po zapłonie, gasną przy rozruchu,każde inne oświetlenie jak pozycje przód i tył,podswietlenie zegarów niepalą się, po włączeniu świateł mijania dzienne automatycznie gasną...

borek pisze: Swiatła DRL zapają sie po zapłonie, gasną przy rozruchu,..

powiadasz gasną przy rozruchu, to ja dziękuję za takie światła

z TFL zgasną bo są zasilane z linii X - jednak jest to oryginalne rozwiązanie.

Koledzy, ja u siebie w Golfie też zamontowałem światła do jazdy dziennej. Może komuś się przyda sposób w jaki wjechałem z jednym kablem do środka auta bez demontażu podszybia i innych pierdół... Jedyne co musiałem zdjąć to wiadomo, te osłony pod kolumną kierowniczą. Przy moich lampkach jak przy każdych były trzy przewody: żółty, podłączany do plusa z postojówki, czarny, do minusa akumulatora i biały, który trzeba było wciągnąć do środka.
Za całym tym ustroistwem z przekaźnikami, fot.1 idzie taka dość duża wiązka kabli. Wziąłem sztywny kawałek druta i zacząłem go przepychać z boku tej wiązki (drut musi być naprawdę sztywny bo bardzo ciężko się go wpycha:-)), aż wyszedł mi w komorze silnika pod tą plastikową puszką mniej więcej w tym miejscu, fot.2. Dla lepszego dostępu można ściągnąć z zaczepu i odchylić tę drugą puszkę z dwoma przekaźnikami. Potem uwiązałem do druta (w taki sposób żeby przy wciąganiu go do środka nic nie potargać i nie przerwać innych przewodów) biały przewód, który trzeba było podłączyć pod przekaźnik 53 i delikatnie wciągnąłem go do kabiny. Zarobiłem kabel wsuwką, nałożyłem na gwint pod przekaźnikiem 53, nakręciłem nakrętkę i gitara.
fot.1

fot.2

Witam.
Podłączyłem wszystko tak jak było napisane w pierwszym poście i wystąpił problem, po przekręceniu stacyjki ledy działały ale świeciły też pozycyjne słabym światłem . Dlaczego tak się działo ? Próbowałem podłączyć bezpośrednio pod przewód pozycyjnych i nagle przestały działać ledy . Mogłem coś źle podłączyć ?

Gdy już mamy wszystkie (3) przewody pod deską do podpinamy się pod masę, + po stacyjce i + po włączniku świateł, który będzie nam sterował wł/wył. świateł wraz z zapalaniem gaszeniem świateł pozycyjnych/mijania. Plus po stacyjce znajduje się pod przekaźnikiem nr 53. Jest to kabel żółto czarny z oznaczeniem 75X .......

Wytłumaczcie mi skad on wział ten drugi + ??????

Pozdrawiam

Drugi plus to plus który idzie na żarówkę po włączeniu świateł postojowych lub mijania (chyba o ten chodzi)

Duber pisze:Drugi plus to plus który idzie na żarówkę po włączeniu świateł postojowych lub mijania (chyba o ten chodzi)

to rozumiem tak:

masa - wiadomo, albo listwa na przekaznikach lub minus aku
pierwszy plus -idzie od dziennych na zaciks 53


drugi plus - skąd mam go pociągnąć??? od jednego z reflektora??? bez sensu

bakutyl pisze:drugi plus - skąd mam go pociągnąć??? od jednego z reflektora??? bez sensu

dlaczego bez sensu ?? Drugi plus jest po to aby rozłączyć światła dzienne...skąd go pociągniesz to Twój wybór...może być z którejś postojówki, światła mijania...odpowiednie kable znajdziesz też przy włączniku świateł.

Qto pisze:

bakutyl pisze:drugi plus - skąd mam go pociągnąć??? od jednego z reflektora??? bez sensu

dlaczego bez sensu ?? Drugi plus jest po to aby rozłączyć światła dzienne...skąd go pociągniesz to Twój wybór...może być z którejś postojówki, światła mijania...odpowiednie kable znajdziesz też przy włączniku świateł.

idąc tym tropem to po co ciagnac kabel z postojowki przy reflektorze jesli ten sam kalbel znajdziemy przy wylaczniku swiateł.... czyli powiniem wystarczyc mostek na wyłączniku siwateł do sterowania??

Od początku

masz światła jazdy dziennej
Potrzebujesz minus do nich i wiadomo...możesz z masy budy auta brać.
Jeden plus co idzie cały czas do owych lamp przez styk zwarty przekażnika.(on ma być po stacyjce właśnie)
potem plus od postojówek lub mijania dajesz do cewki owego przekażnika i tyle
Włączenie światel postojowych czy mijania rozłączy styk przekażnika i światła dzienne zgasną