Forum.VWGolf.pl

Do napisania tej krótkiej porady skłoniły mnie własne boje z przyciskiem tylnej klapy w MK4. Zaczęło się dość prozaicznie - bagażnik przestał reagować na komendy wydawane przyciskiem. Silniczek okazał się sprawny, gdyż wyjęcie i włożenie bezpiecznika nr 38 dawało efekt w postaci samoczynnego otwarcia klapy. Doprowadziło mnie to do wniosku, że może być zwarcie w przycisku klapy. I rzeczywiście - po uporaniu się z demontażem tapicerki klapy w ruch poszedł multimetr, który wskazał ewidentne zwarcie w przycisku. Nie ma się co dziwić - płyn do spryskiwaczy i inne ciecze z tylnej szyby "ładnie" ściekają do wnętrza klapy przez np.: otwór we wkładce zamka. Skutkiem tego całego syfu przycisk przestał "odbijać" i utrzymywał zwarcie. Szybki demontaż przycisku (2 śrubki torx) a potem mycie, suszenie i złożenie całości połączone z nasmarowaniem współpracujących elementów. Jako modyfikację dodałem od siebie mały kawałek gąbki (foto) między metalowym przyciskiem a korpusem. Jego zadaniem jest ułatwienie powrotu przycisku do pozycji "0" oraz zabezpieczenie w przyszłości przed pozostaniem przycisku w pozycji zwartej. Całość z mikrostykiem po pomyślnym sprawdzeniu działania na biurku została pospiesznie zamontowana do auta (otwieranie klapy kluczykiem jest okropne i wymaga chwilowego użycia obu rąk). Już się chciałem cieszyć ze sprawnego przycisku a tu ZONK - nie działa. Miało być tak pięknie i szybko a tu dalsze problemy. Winowajcą, okazał się mikrostyk, który jeszcze chwilę wcześniej podczas testu biurkowego pracował bez zarzutu. Szybki demontaż klamki i powrót do domu. Po powrocie rzut oka w ETKĘ i już mam - winowajca ma nr 1J5962104A ... i kosztuje w ASO ok 80 zł. Jak na mikrostyk z kawałkiem kabelka i wtyczką to "lekka" przesada. Trzeba było poszukać innego wyjścia.

Wizyta w sklepie elektronicznym zaowocowała kupnem 2 różnych mikrostyków na próbę, z których jeden nadał się idealnie (wymiary zewnętrzne: 20x10x5mm, rozstaw otworów montażowych 10mm) . Pomimo nieco innej konstrukcji obudowy (brak dźwigienki) oraz innego rozstawu otworów montażowych nadał się znakomicie. Jedno zdjęcie warte więcej niż tysiąc słów dlatego po szczegóły odsyłam do kilku fotek wykonanych przeze mnie podczas naprawy.



Do wykonania naprawy potrzebujemy:
- nowy mikrostyk
- 2 śrubki pasujące do otworów w mikrostyku (+ nakrętki i podkładki do nich)
- koszulki termokurczliwe, izolację z przewodu itp. (do wykonania tulejek)
- pistolet klejowy, lutownica, nożyk

Nowy mikrostyk zamontowałem przykręcając go śrubkami do otworów (okrągły + kwadratowy) w metalowym korpusie klamki (nieco odmiennie niż oryginalny przełącznik). W celu sztywnego ustalenia położenia mikrostyku w korpusie zastosowałem plastikowe tulejki. Skok dźwigni uruchamiającej mikrostyk jest niewielki dlatego jego precyzyjny i sztywny montaż jest sprawą kluczową dla bezawaryjnej pracy. Warto na to poświęcić chwilę czasu aby uniknąć kłopotów i nerwów już po przykręceniu klamki do klapy. Ostatnią czynnością, która pozostała jest przylutowanie kabelków (wcześniej multimetrem sprawdzamy, które styki się zwierają po naciśnięciu przycisku). Ja dolutowałem 10 cm kabelki do odpowiednich złącz mikrostyku a następnie zabezpieczyłem koszulkami termokurczliwymi oraz dodatkowo zalałem klejem na gorąco (wraz z śrubkami aby zabezpieczyć je przed rdzą i samoodkręceniem). Lutując kabelki nie pospieszmy się za bardzo i nie przylutujmy od razu wtyczki gdyż podczas montażu nie zmieści się ona w szczelinie obok korpusu wkładki zamka (wewnątrz klapy). Problem ten nie istnieje gdy montujemy oryginalny mikrostyk 1J5962104A z wtyczką gdyż jego miniaturowy rozmiar umożliwia swobodną manipulację obok innych mechanizmów.

Mam nadzieję, że jak już przytrafi się Wam podobna awaria to powyższa porada umożliwi Wam szybkie namierzenie winowajcy i jego wymianę.

Powodzenia!

Super porada.Faktycznie lepiej użyć mikrostyku z dźwignią
http://www.allegro.pl/item1057533916_mi ... ignia.html
Ale najważniejsze że działa.

W przypadku mikrostyku z dźwigienką może się okazać zbędne użycie tulejki/tulejek z tworzywa - przez zastosowanie dźwigienki może zaistnieć potrzeba odsunięcia mikrostyku od bolca sterującego klamki. Jaki mikrostyk by nam nie wpadł w ręce musi zostac najpierw sprawdzony i dopasowany aby później pracował niezawodnie.

Ja przymierzając się do naprawy swojej klamki zrobiłem rozeznanie na stronie www sklepu i zachęcony bogatą ofertą mikrostyków wybrałem się na zakupy. Na miejscu doznałem mocnego rozczarowania, bo większość z mikrostyków była niedostępna - z trudem wybrałem dwa zbliżone wymiarami do oryginalnego. Na moje szczęście jeden okazał się idealny do powyższej naprawy.

Ja w minioną sobotę walczyłem z klamką w moim variancie. Wcześniej przygotowałem sobie zestaw różnych mikrostyków (wygrzebanych w warsztacie u teścia, który jest elektrykiem ) no i wziąłem się za rozbieranie. Okazało się, że w moim wypadku oryginalny mikrostyk był sprawny, a winna wszystkiemu była aluminiowa dźwignia klamki. Zaczęła ona nieco się utleniać w miejscach, w których ociera się z obudową oraz mikrostykiem i przez to ciężej chodzić, a dodatkowo bolec wypychany sprężynką, który odpowiada za odbijanie dźwigni klamki wytarł w jej obudowie rowek i efektywność jego działania spadła na tyle, że nie mógł do końca odbić wciśniętego przycisku. W efekcie tego mikrostyk niekiedy pozostawał cały czas zwarty i trzeba było energicznie puknąć w klapę obok klamki aby odbiła i dopiero wtedy można było ponownie nacisnąć klamkę i otworzyć bagażnik.
Rozebrałem całą klamkę na części pierwsze, wyczyściłem dokładnie utlenione elementy i pokryłem smarem. Pomiędzy dźwignię klamki a jej obudowę (patrz pierwsza fotka kolegi colby) włożyłem sprężynkę przyciętą na odpowiednią długość, tak aby klamka zdecydowanie odbijała po wciśnięciu. Sprężynka jest takiej średnicy, że ciasno siedzi w odlewie przycisku i nie ma mowy żeby wypadła. Klamkę wciska się teraz minimalnie ciężej, ale czuć, że mocno odbija i myślę, że teraz już się nie zastoi

Gratuluje udanej reanimacji klamki.

Taki urok tego urządzenia, że mimo gumowej osłony to i tak brud oraz płyn do spryskiwacza zacieka powodując, że po kilku latach używania klamka może odmówić posłuszeństwa. Przy pierwszym podejściu ja swoją klamkę wyczyściłem, nasmarowałem, dorzuciłem gąbkę (lub sprężynkę kto woli) aby lepiej odbijała (uważam to za konieczność jeśli ktoś rozbiera i czyści klamkę), sprawdziłem mikrostyk na stole (działał) i zamontowałem do auta. Jakież było moje rozczarowanie gdy po przykręceniu do klapy okazało się, że ze strony silniczka reakcji brak. Niestety rzeczy martwe są czasami złośliwe i musiałem klamkę odkręcić i zająć się tym razem mikrostykiem - o jego wymianie napisałem powyżej. Do dnia dzisiejszego działa bez zarzutu.

Pozdrawiam

a da sie dojść do tego mikrostyku vez demontazu zamka? zeby go spruskać prawparatem to styków elektrycznych zeby go przesmarowało..
mialem letni płyn i zamarzł mi przewód spryskiwacza i zsunoł sie przewód i płyn kapał prosto na zameczek:/
- centralny zamek działa, zamykanie otwieranie tez
- lampka górna sie nieswieci i na komputerku sie niewyswaietla ze tylna klapa jest otwarta
mysle go spryskac tylko niewiem w ktorym miejscy sie on znajduje dokładnie

hutnik pisze:- centralny zamek działa, zamykanie otwieranie tez
- lampka górna sie nieswieci i na komputerku sie niewyswaietla ze tylna klapa jest otwarta

U Ciebie na 100% nawalił inny mikrostyk - nie ten w klamce, o którym mowa w temacie (on odpowiada tylko za otwieranie), ale w samym zamku.
Podejrzewam, że znajduje się on tu:

W lewej górnej części to chyba gniazdo dla przewodu, mikrostyk jest w takim razie wbudowany w zamek, ale tego to ja już nie rozbierałem więc nie wiem jak wygląda. W Etce zamek występuje jako całość, nr katalogowy 1J9827505

Kolego hutnik to tak jak napisal kolega piori bedzie u ciebie winny ten mikrostyk ktory znajduje sie w samym zamku. u mnie tez tak bylo ze sie zamykalo i otwieralo a nie dzialala lampka w bagazniku i kontrolna na liczniku. Rozebralem ten zamek, to znaczy wyjelem ten mikrostyk wyczyscilem ale on juz sie wyrobil troche i nie laczylo dobrze tam. Troche pokombinowalem i zaczal dzialac znowu. Dzialal dobrze moze pol roku i teraz znowu przestal dzialac. A samego tego mikrostyku raczej sie nie dostanie tylko caly zamek

A moze ktos wie gdzie można kupic samą gume do takiej tylniej klamki bo mam całą popekana i leje sie woda do srodka sama klamka działa

Samą gumę to pewnie tylko używaną, nowa część przynajmniej według etki występuje jako całość z klamką, numer 1J0827566L, ewentualnie z literką C, D lub H na końcu zamiast L, zależy to chyba od rocznika, ta z L jest najnowsza.
Co ciekawe taka sama klamka co w Variancie, jest też w Borze sedan oraz w Touaregu 2003-2010, więc z tych aut można szukać.

Golf 4 combi taka sama ma

Kurcze bieda straszna na allegro sa ale tez z popekana guma

colby, wymieniałeś ten mikro tak ??


I jest on zamontowany w tym miejscu ?

Bo jak tak to widzę,ze Ty go gdzie indziej zamontowałeś. Ja bym chciał też to u siebie zrobic,bo jak widac na zdjęciach wyżej mój mikro jest już zmęczony. Tylko ja nie bardzo wiem do końca za co on odpowiada ?! Lampka bagażnika mi świeci,lecz po 15 sekundach (przy otwartym bagażniku) lampka gaśnie(a ja np jeszcze czegoś szukam po ciemku w bagażniku). Więc,zeby lampka mi świeciła długo to muszę otworzyc któreś drzwi i bagażnik. I jeszcze pytanko czy ten mikro może się nie świecic kontrolka otwartego bagażnika na liczniku i czy wogóle taką opcje powinienem miec u siebie ? auto 2002r.,a zegary taki:

KoJ@K, z tego co widzę na zdjęciach to masz hatchbacka, a tam klamka tylnej klapy jest mechaniczna i otwiera zamek poprzez dźwigienki i cięgło.
Porada kolegi colby dotyczy kombiaka, gdzie zamek jest elektryczny i steruje nim mikro-switch w klamce.

Mikro-switch, który Ty pokazałeś służy do otwierania samochodu kluczykiem przez zamek bagażnika. Czyli gdy cały samochód jest zamknięty i otworzymy bagażnik z kluczyka, centralka otrzymuje sygnał z tego właśnie mikro-switcha i rozryglowuje drzwi.

To, że nie działa u Ciebie kontrolka w zegarach oraz oświetlenie bagażnika wskazuje na usterkę mikro-switcha znajdującego się w samym zamku - podobnie jak u hutnika. Zaznaczyłem lokalizacje tego switcha na czerwono na Twoim zdjęciu:

Aby się upewnić możesz wypiąć tą wtyczkę i zewrzeć w niej piny jakimś kabelkiem czy drucikiem- oświetlenie bagażnika powinno świecić ciągle i powinien pokazać się komunikat na zegarach.

piori, trochę źle mnie zrozumiałeś. Ten mikro co zaznaczyłeś na czerwono wymieniałem na nowy i działą jużelegancko,lampka świeci. Tylko gdy np.auto stoi sobie otwarte,otworze bagażnik to jest w nim ciemno,tak jakby nie widział tego,że go otworzyłem i np po otwarciu któryś drzwi lampka dopiero się zaświeca. Lub np gdy auto jest zamknięte,podchodze,otwieram z pilota otwieram bagażnik i jest ciągle otwarty,to po 15 czy 20 sekundach centralny się sam zamyka w całym aucie (czyli tak jakby właśnie nie widział żadnego ruchu otwarcia klapy bagażnika.)