[MK4] naprawa tylnej wycieraczki i spryskiwacza

Gotowe opisy różnych podzespołów aut, także nasze porady.

Moderatorzy: Moderatorzy, VIP

Awatar użytkownika
Qto
_
_
Posty: 19379
Rejestracja: pt wrz 01, 2006 19:14
Lokalizacja: Guadalajara
Auto: MK 4
Silnik: ASZ
Kontakt:

[MK4] naprawa tylnej wycieraczki i spryskiwacza

Post autor: Qto » pn wrz 26, 2011 23:19

możesz szukać pod "dysza spryskiwacza"...ale weź no ten plastik wytargaj, zatkaj jeden koniec palcem a w drugi dmuchaj i będziesz wiedział czy ten element przepuszcza, czy gdzie indziej jest wyciek



Goldi90
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 66
Rejestracja: czw lip 21, 2011 22:35

[MK4] naprawa tylnej wycieraczki i spryskiwacza

Post autor: Goldi90 » pn wrz 26, 2011 23:24

Najwyżej podłączę to bezpośrednio do tego przewodu chyba nic się nie stanie no nie ?

Jutro spróbuję jeszcze to "przedmuchać" :jezor:



Awatar użytkownika
Qto
_
_
Posty: 19379
Rejestracja: pt wrz 01, 2006 19:14
Lokalizacja: Guadalajara
Auto: MK 4
Silnik: ASZ
Kontakt:

[MK4] naprawa tylnej wycieraczki i spryskiwacza

Post autor: Qto » pn wrz 26, 2011 23:27

Goldi90 pisze:Najwyżej podłączę to bezpośrednio do tego przewodu chyba nic się nie stanie no nie ?
wsio jedno czy dmuchniesz czy podłączysz wężyk pod to - na pewno nic się nie stanie



Awatar użytkownika
jurrob
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 17
Rejestracja: sob paź 01, 2011 14:49
Lokalizacja: Jarocin WLKP
Kontakt:

Re: [MK4] naprawa tylnej wycieraczki i spryskiwacza

Post autor: jurrob » sob paź 01, 2011 15:14

Witam szanowne grono forumowiczów. W moim MK IV dopadła mnie ta sama bolączka. Wycieraczka jeszcze działa i zbiera, ale spryskiwacza już nie używam gdyż wtedy w czasie jazdy wariuje mi czujnik otwarcia klapy, a na postoju alarm jak go zamknę :) Wielu z Was zainwestowało w zestaw naprawczy który notabene kosztuje około 180zł + grzebanina z naprawą i ryzyko że może się coś nie udać. Ja postanowiłem poszperać i znalazłem w sieci zamiennik nowego silniczka nowej wycieraczki. Jest to produkt BOSCH więc chyba raczej solidny sprzęt, a cena na ALLEGRO waha się od 160 do 200zł + przesyłka. Jako, że nie jestem samolubem postanowiłem się z Wami podzielić wiedzą aby ulżyć w cierpieniu bo wymiana wszystkiego to raptem parę minut. Oto numer części:

BOSCH 0 390 201 592


Pozdrawiam i życzę mniej usterek w naszych autkach



Awatar użytkownika
Rafał 21
Forum Master
Forum Master
Posty: 1329
Rejestracja: ndz paź 04, 2009 12:08
Lokalizacja: Slask-Zabrze

[MK4] naprawa tylnej wycieraczki i spryskiwacza

Post autor: Rafał 21 » sob paź 01, 2011 22:46

[quote="jurrob"]ALLEGRO waha się od 160 do 200zł + przesyłka. Jako, że nie jestem samolubem postanowiłem się z Wami podzielić wiedzą aby ulżyć w cierpieniu bo wymiana wszystkiego to raptem parę minut.

jurrob, może lepiej byłoby tak niż szukać na allegro po numerach http://moto.allegro.pl/silnik-wycieracz ... 87774.html" onclick="window.open(this.href);return false;
Ale pytam po co??jak można to zrobić za kilka żł.160 w kieszeni . A sadzę że wytrzyma ten twój nowy zakup :P Z resztą po to jest ten temat by nie wydawać pochopnie , na to zawsze jest czas :P Dwa kawałki rurki jedna o wiekszym przekroju druga taka sama jak w ori dyszy , wkładamy nasze rurki odmierzamy na wymiar lutownica trochę smaru i działa już ponad rok i będzie jeszcze ho ho . :P 160 plus wysyłka w kieszeni Obrazek
Ostatnio zmieniony śr sty 25, 2012 18:56 przez Rafał 21, łącznie zmieniany 1 raz.


Zawsze może być Ciut Ciut więcej!!!

immuno
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 27
Rejestracja: śr maja 25, 2011 22:24

[MK4] naprawa tylnej wycieraczki i spryskiwacza

Post autor: immuno » pt gru 09, 2011 00:46

Witam,
przekopałem ten wątek, ale nie odnalazłem odpowiedzi na mój konkretny przypadek.
Oczywiście w moim golfiku zastałem nieruchomą wycieraczkę z tyłu i spróbowałem ją naprawić jak w poradzie. Niestety, nic to nie pomogło - wina początkującego, bo przerwane były przewody idące do klapy. Ale niestety, podczas próby naprawy zepsułem jedną rzecz, dysza od spryskiwacza sikała mocnym sikiem, a teraz po mojej "naprawie" chodzi razem z wycieraczką i moc "wytrysku" jest mała ;)
Czy mogę to jakoś odwrócić? Czytałem, że dysza zaczepia o tuleję od wycieraczki, ale jak czy da się je odseparować i co ew. muszę zrobić?
Z góry dzięki.



Awatar użytkownika
Qto
_
_
Posty: 19379
Rejestracja: pt wrz 01, 2006 19:14
Lokalizacja: Guadalajara
Auto: MK 4
Silnik: ASZ
Kontakt:

[MK4] naprawa tylnej wycieraczki i spryskiwacza

Post autor: Qto » pt gru 09, 2011 11:39

immuno pisze:co ew. muszę zrobić?
to co w pierwszym poście tego tematu :bajer:



immuno
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 27
Rejestracja: śr maja 25, 2011 22:24

Re: [MK4] naprawa tylnej wycieraczki i spryskiwacza

Post autor: immuno » pt gru 09, 2011 13:35

Qto pisze:
immuno pisze:co ew. muszę zrobić?
to co w pierwszym poście tego tematu :bajer:
He he, to właśnie zrobiłem i zepsułem ;)
Zapytam konkretniej: co zrobić aby odseparować ruch dyszy spryskiwacza od ruchu wycieraczki? Odkręcić wycieraczkę i dołożyć jakąś podkładkę? Nie wiem nawet w którym miejscu dysza spryskiwacza zazębia się z wycieraczką. Proszę o pomoc, bo zima za pasem.



Awatar użytkownika
Qto
_
_
Posty: 19379
Rejestracja: pt wrz 01, 2006 19:14
Lokalizacja: Guadalajara
Auto: MK 4
Silnik: ASZ
Kontakt:

[MK4] naprawa tylnej wycieraczki i spryskiwacza

Post autor: Qto » pt gru 09, 2011 15:17

po prostu źle to zrobiłeś...rozbierz jeszcze raz i dokładnie poskładaj. Jeżeli wyeliminowałeś kręcenie się rurki (tej z pierwszego postu) poprzez wymianę i dobrze wsio poskładałeś to sama dysza jest źle wsadzona...dysza ma się trzymać na tej małej rurce w środku, rurka jest nieruchoma i wtedy dysza stoi...na ostatniej fotce jest to widoczne. Jeżeli dysza trzyma si na tym drugim elemencie to kręci się razem z wycieraczką. Dysza musi mocno siedzieć w tej rurce.
Ale skoro płyn słabo leci to mam trochę wątpliwości do tego co tam narobiłeś :bajer:



Awatar użytkownika
Rafał 21
Forum Master
Forum Master
Posty: 1329
Rejestracja: ndz paź 04, 2009 12:08
Lokalizacja: Slask-Zabrze

[MK4] naprawa tylnej wycieraczki i spryskiwacza

Post autor: Rafał 21 » sob gru 10, 2011 12:05

Qto pisze:Ale skoro płyn słabo leci to mam trochę wątpliwości do tego co tam narobiłeś
kol..Qto, sądzę ze nic nie robił :D naprawił kable połamane i wszystko . Z tym ze nie wiadomo ile ta wycieraczka stała w miejscu miesiąc dwa itp. Zaśniedziala rurka w środku podłączył napięcie i urwalo ją w polowie wszystko!!

A objawy ewidentne kreci sie z wycieraczką dysza, bo pękla rurka ,płyn slabo pryska bo leci w poszycie klapy nadmiar płynu wszystko :D Ale kolimmuno, nie wyciąga wniosków ,tylko szuka podkładek powodzenia :D
immuno pisze:Proszę o pomoc, bo zima za pasem.
A pomoc jest w tym temacie czego jeszcze oczekujesz ??kol Qto, wysyla Cie do strony 1 widać w co wchodzi w jaki element ta dysza ! A nie jakieś podkładki czy komuś tu pomogły podkladki na zerwanej dyszy by sie nie obracała ?? Czytac kolego immuno, ze zrozumieniem jeszcze raz czytać ! A jak nie to zostalo Ci kupić nowy silniczek który reż jest zamieszczony link , bo to sie lepiej oplaca niż komplet naprawczy


Zawsze może być Ciut Ciut więcej!!!

Awatar użytkownika
Quintus
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 345
Rejestracja: śr lip 04, 2007 18:03
Lokalizacja: Kolno
Auto: Dodge Durango SLT

[MK4] naprawa tylnej wycieraczki i spryskiwacza

Post autor: Quintus » śr sty 25, 2012 10:06

Przestał mi działać spryskiwacz tył, w srodku czuć płynem, gdzieś ucieka po drodze. Idę do garażu demontować klapę. Czy w międzyczasie mógłby ktoś podać jakiś schemat którędy leci wąż z silnika do wycieraczki? ewentualnie opisać co nieco jego rozmiezszcenie i na które miejsca mam zwrócić uwagę, gdzie moze być wyciek?
Oczywiście z tematem jestem zapoznany, wiec chodzi mi o inne miejsca jeśli się okaże że dysza jest ok, a rozłączyło się gdzies indziej.
Problem rozwiązany. Jako iż dysza zachowywała się jak powinna doszedłem, że jest wyciek po drodze. Faktycznie zalany bagażnik pod lewą lampą. Węęzyk rozpiął sie na łączeniu przy dachu w lewym rogu.



cinekm
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 9
Rejestracja: pt sty 27, 2012 21:14
Lokalizacja: Janów

[MK4] naprawa tylnej wycieraczki i spryskiwacza

Post autor: cinekm » sob sty 28, 2012 16:40

Z powodzeniem można wykorzystać rurki z anteny teleskopowej od starego radia. Sam tak mam

Obrazek Obrazek



jaco93
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 8
Rejestracja: ndz maja 15, 2011 18:01

[MK4] naprawa tylnej wycieraczki i spryskiwacza

Post autor: jaco93 » wt lut 21, 2012 01:46

Witam, mam pewien problem a mianowicie główna zębatka która kręci wycieraczką (ta po prawej stronie od silniczka, z niej wychodzi rurka spryskiwacza) nie chcę współpracować i nie umiem jej za nic wyciągnąć. Wlałem już chyba z litr WD40 (:D) i dalej ani drgnie. Spryskiwacz ładnie działa po przedmuchaniu, pozostałe zębatki wyczyszczone ale tej nie umiem wyciągnąć. Po próbnym włączeniu wycieraczki zębatki tak jakby próbowały się przesunąć niestety nie mogą. Podpowie mi ktoś jak można ja wyciągnąć bo już powoli mnie to zaczyna wkurzać. Chyba że jej się po prostu nie da zdemontować i musi siedzieć na miejscu (w takim razie nie wiem co jest powodem że zębatki na sucho, tj. po samym podłączeniu wtyczki nie chodzą. Może mnie ktoś nakierować jak mam się z tym uporać ?

Pozdrawiam ;)

Edit//

Poradziłem sobie, niestety trzpień gdzie przychodzi dysza spryskiwacza jest zbity;/ Jutro to przewiercę i zobaczymy co będzie ;)



pawcio0000
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 125
Rejestracja: ndz lip 18, 2010 11:58
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

[MK4] naprawa tylnej wycieraczki i spryskiwacza

Post autor: pawcio0000 » pn mar 12, 2012 01:39

A ja koledzy mam pytanie odnosnie zdejmowania tej blachy(kolega greg na poczatku tematu pierwsze zdjecie) prezentuje ja .Ta blacha ma 7 srub i moje pytanie jest nastepujace .CZy po odkreceniu tych srub schodzi sama blacha (bez tego czarnego elementu) czy razem z nim.???Ponieważ chciałbym zobaczyc co sie dzieje w srodku bez zdejmowania całego silnika .Dodam ze silnik jest suchy a dysza nie chodzi razem ze spryskiwaczem brak zadnej kolrozji.Mam natomiast problem bo nieraz poprostu silnik mi nie działa i jak uderze w klape to działa i chciałem zobaczyć czy tam szukac przyczyny(inne mozliwosci juz wyeliminowałem),Mówiąc w skrucie czy po odkreceniu tych srub nic mi sie nie rozsypie?????????I czy nie naraze tej rurki na jakiekolwiek uszkodzenia????



ODPOWIEDZ

Wróć do „FAQ”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości