Kolektor sący akl

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

jacek73311
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 4
Rejestracja: pt sty 14, 2011 00:17

Re: Kolektor sący akl

Post autor: jacek73311 » wt kwie 17, 2012 19:23

rafalpg pisze:Witam wymieniłem już uszczelki były 0,9- 0,7mm cieńsze od nowych, pojeżdżę chwile i zobaczę co się będzie działo jak czkawka ustanie to dam znać. Zauważyłem, że pod kolektorem poci mi się uszczelkę od pokrywy zaworów nad kolektorem wydechowym. Wytarłem go w miarę możliwości i będę obserwował czy dalej cieknie. Górna część kolektora trzyma się na dwóch śrubach pod nim (dostęp nie ciekawy) czy ktoś ściągał kolektor bez odkręcania tego dolnego? Wygląd, że trzeba odkręcić przepustnicę,dwie śruby pod, wyciągnąć bolce po bokach kolektora na łączeniu i dwa wkręty z czoła i powinien wyjść.
Jest dokładnie tak jak napisałeś :pop: :puchar:



Awatar użytkownika
Jessy
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 337
Rejestracja: wt paź 30, 2007 09:07
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Kolektor sący akl

Post autor: Jessy » śr kwie 18, 2012 21:06

U mnie po odpaleniu lubił zgasnąć, i przy ruszaniu gasnął ale tylko na zimnym. Na plaku nie wyszła nieszczelność miedzy kolektorem a głowica, dopiero psiknięciem odrdzewiacza zmieniły sie obroty. Stare uszczelki były twarde jak kamień i popękane Wina za gaśniecie silnika i nie równa praca silnika były właśnie one.
Od razu po wymianie była różnica w kulturze pracy silnika, a najważniejsze spadło spalanie paliwa :okej: Od razu warto wymienić kable i świece, moje były jeszcze oryginalne :shock:


Lewy pas zaglądasz śmierci w twarz...a tak na marginesie... " CZERWONE SĄ SZYBSZE..:D "

ODPOWIEDZ

Wróć do „Volkswagen: Golf - mk4 (1997 - 2005)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości