hehehehe to samo jest u mojego ojca w 1.6td nie przejmoj sie tym u ojca trzeszczy chyba od roku a ja nie mam czasu zajrzec a mu sie nie chce. Podejrzewam ze to jest linka albo sprezyna przey pedale. nic groznego

sprawdz termostat moze sie nie domyka. Nie wiem jak jest w PF ale przewaznie przy kolektorze wydechowym masz taka blache do ktorej podpieta jest rura ala spiro ktora ma za zamiar doprowadzenie cieplego powietrza do dolotu. Jak silnik osiagnie pewna temp to wtedy podcisnienia zamykaja doplyw cieplego...

ja bym chyba stawial na cos zwiazanego z ukladem zaplonowym. Jak dostanie wieksze obroty to odpala. napisz jaki to silnik dokladnie moze symbol. sprawdz pale kopulke swiece kable

Więc sprawa wygloda tak. Odkręć sobie kurek w zbiorniczku wyrównawczym, sciągnij waż z choldnicy z dolu ten gruby. Mozesz tez go sciagnąć z pompy wodnej. Woda z cholodnicy wyleci, teraz kwestia wody w bloku. W pompie wodnej masz trzy weze jeden co idzie z chlodnicy ten gruby i dwa cieńsze. Zeby spuś...

Ciri, tzn jak wcisniesz to trzeszczy czy jak wciskasz. bo jak wciskasz to moze byc linka lub sprezyna natomiast jak masz wcisniete i trzeszczy to tez moze byc lozysko

[ Dodano: 29 Paź 2007 21:17 ]
Patyk, to niestety tez moze byc lozysko oporowe

jesli to jest tylko pod kurkiem to naprawde nie ma czym sie przejmowac. Gorzej jak maslanka pojawi sie w misce olejowej. wtedy to moze wskazywac na uszczelke pod glowicą.

z tą elektryką to bardzo optimistyczna wersja i oby tak bylo. Pytanie na jakim jezdzisz oleju? bo moze byc slabe cisnienie i prawdopodobnie tak jest. trzeba by zmierzyc cisnienie oleju. Jak bedzie slabe to moze byc wina pompy olejowej lub juz wal korbowy w nienajleprzym stanie.

przez kilka dni napewno sie nic nie stanie a jedyne co moglo by sie stac to moglo by zgrysc opony. tak jak kolega pisze ustaw również kąty. ps marecki_vitor , mcperson nie obraca sie z guma tylko obraca sie na łożysku. guma tylko redukuje drgania. to nie jest skrecone z karoseria i przerwa musi byc ...

dziwna sprawa przewaznie tak sie dzieje od uszkodzenia mechanicznego

jak wczesniej pisalem nie wiem jaka ma skrzynie. Bo jak pierwszy raz do nigo wsiadlem to jesli chodzi o przyspieszenie to odrazu pomyslalem porazka. Potem jak wyciagnal kata bylo czuc różnice.

kolego bez zmierzenia cisnienia niewiele zdziałasz. Jakby glowica byla walnieta to malao prawdopodobne zeby o tyle podniusl sie stan. Jak o 3cm to ja jestem w szoku bo to jest z jakis litr. Powiem ci tak odkrec swiece pokrec rozrusznikiem zeby wydmuchalo wszystko z cylindrow, sprawdz iskre i spróbuj...

no niestety tego już nie naprawisz, ale tyle w tym dobrego ze licznik mk2 jest prosty i zbudowany z poszczegolnych elementow ktore bez problemu wymienisz.

dasz rade nawet sam bez wiekszego problemu. Tak jak koledzy wspomnieli wemień odboje i sprawdz tą podstawe. To jest ta blacha która trzyma spręzyne

możecie wierzyć lub nie ja nie zachwalam swojego auta tylko auto kumpla i nie mam w tym zadnego interesu tak bylo i już. A te osiągi które wcześniej wymienilisci to zadna rewelka bo 170 wyciagal 60-cio konny mk2 1.6td mojego ojca, lub wczesniejszy mk2 1.3 tego samego kolegi.